Kościół pod ich wezwaniem wzniesiono w samym centrum Moskwy, na dzisiejszym Milutińskim Pierieułku w połowie XIX wieku. W 1933 komuniści zamknęli go i przebudowali dla potrzeb administracyjnych, zmieniając i zniekształcając nie do poznania wygląd świątyni.
Po zmianach ustrojowych w ówczesnym ZSRR w 1991 władze stołeczne zarejestrowały parafię katolicką św. Piotra i Pawła, jednakże samego budynku dotychczas nie zwrócono jego pierwotnym właścicielom, mimo ich wieloletnich starań. Oficjalnie powodem odmowy jest fakt, iż gmach byłego kościoła został sprywatyzowany. Wspólnota parafialna korzysta więc na co dzień z gościny pobliskiego kościoła św. Ludwika (tzw. „francuskiego”), który w czasach sowieckich był jednym z zaledwie dwóch kościołów katolickich, czynnych na ogromnym obszarze Europejskiej Części Rosji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Pod koniec Mszy św. ks. Kowalewski przypomniał, że od czasu, gdy 4 lipca 1998 przyjął święcenia kapłańskie, nieustannie służył w różnych strukturach katolickich w Rosji, m.in. jako sekretarz generalny miejscowego episkopatu, ale zawsze był związany z kościołem św. Ludwika i parafią pw. obu apostołów, którą zarządzał od 2003.
Ks. Fernando Vera Zorrilla urodził się1 lipca 1967 w Monterrey na północy Meksyku. Z wykształcenia jest inżynierem chemikiem i przez kilka lat pracował w zakładzie hutniczym. Czuł jednak powołanie kapłańskie i w wieku 29 lat wstąpił do seminarium duchownego prałatury Opus Dei w Rzymie i tam w 2001 przyjął święcenia kapłańskie.
Po powrocie do ojczyzny pracował duszpastersko w Mieście Meksyku i w Guadalajarze. W 2007 przybył do Rosji na prośbę ówczesnego metropolity w Moskwie abp. Tadeusza Kondrusiewicza, który poprosił biskupów meksykańskich o przysłanie kapłana z Opus Dei. Od tamtego czasu nieprzerwanie posługuje w tym kraju, który stał się jego nowym domem i w którym – jak wyznał w jednym z wywiadów – chciałby zostać kiedyś pochowany.