Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 37/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiązanka piosenek żołnierskich. Nauczyła mnie jej w dzieciństwie mama. Śpiewamy tę wiązankę na naszych Wieczorach. Melodia piosenki pierwszej, legionowej: Wszystko mi jedno... posłużyła do powstania w 1918 r. piosenki skautów - zamieściłem ją z nutami w Niedzieli nr 28, 14 lipca br.
Wraca wspomnienie ostatniego dnia Marszu Szlakiem Kadrówki. Miałem szczęście być wtedy z jego uczestnikami w Kielcach. Pamiętam wzruszone, promieniejące radością twarze przechodniów, gdy szliśmy ze śpiewem przez miasto. Byli wśród nas młodzi i najmłodsi - współczesne polskie orlęta. I byli najstarsi. Wśród nich - legendarny dowódca AK - płk Antoni Heda "Szary", prawdziwy rycerz Niepodległej. Były sztandary i wojskowa muzyka. Oddziały żołnierzy i przedstawiciele armii NATO. Złożone zostały wieńce na cmentarzu wojskowym, w kwaterze Legionistów, przed pomnikiem z Orłem Legionowym. Potem odmówiliśmy modlitwę przed figurą Matki Bożej, w miejscu, w którym 12 sierpnia 1914 r. druh Kazimierz Ciołkowski, dowódca patrolu skautów, złożył raport Komendantowi Józefowi Piłsudskiemu, wkraczającemu na czele I Kompanii Kadrowej do Kielc. I szczególnie przejmujące chwile przed pomnikiem Czwórki Legionowej. To na polskiej ziemi najprawdziwszy, najlepszy pomnik polskich żołnierzy, pomnik ich bezgranicznego oddania Ojczyźnie. Jego twórcą był Jan Raszka. Pomnik odsłonięto 2 października 1938 r. W 1939 r. niemieccy okupanci zniszczyli rzeźbę Czwórki Legionowej. W 1950 r. rządzący Polską komuniści zniszczyli cokół pomnika z napisem " LEGIONOM NARÓD". 3 czerwca 1991 r. odbudowany pomnik został pobłogosławiony przez Ojca Świętego. Mistrzowskim odtwórcą pomnika jest rzeźbiarz Stefan Maj. Teraz aktor Janusz Zakrzeński, pamiętny z roli Marszałka Piłsudskiego, przypomniał rok 1905: "Ziuk, przyszły Komendant i Marszałek, myśli o wolnej Polsce. Jak rozbudzić w narodzie pragnienie wolności? ... Otóż Piłsudski wykorzystał Żeromskiego, by ten pośredniczył u Wyspiańskiego, wiedząc, że tylko on może porwać duszę narodu". To słowa z książki Janusza Zakrzeńskiego: Moje spotkania z Marszałkiem. Na apel Piłsudskiego Wyspiański ofiarował napisany już hymn Veni Creator, Narodu śpiew, Ducha Świętego wezwanie. Tym hymnem pragnął obudzić Polskę z chocholego tańca niemożności. "... Przejdziemy cało złość i kłam... Zwól w Tobie Światłość światu dać, zwól z Wiarą wieków podjąć CZYN". Te słowa Wyspiańskiego, wypowiedziane z żarem przez Janusza Zakrzeńskiego u stóp pomnika strzeleckiej Czwórki Legionowej, stały się wezwaniem także dla nas. Odbył się Apel Poległych. Prezes Związku Piłsudczyków - Jan Józef Kasprzyk odczytał przesłania do uczestników Marszu - od Ojca Świętego i Ryszarda Kaczorowskiego, ostatniego Prezydenta II Rzeczypospolitej. Zamieściłem je w ubiegłej Niedzieli. I kończąca Marsz Szlakiem Kadrówki Msza św. polowa przed odbudowywanym z inicjatywy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Pomnikiem Niepodległości. Ks. prał. Edward Skotnicki mówił o polskim dążeniu do Niepodległości. Został wmurowany kamień węgielny pomnika. Wzniesiony w 1929 r. dla upamiętnienia wkroczenia Pierwszej Kadrowej do Kielc, zniszczony przez Niemców w 1939 r., Pomnik Niepodległości to wielki cokół i na jego szczycie zrywający się do lotu Polski Orzeł. 12 sierpnia, na rusztowaniu wznoszącym się wokół ukończonego już cokołu, przy ołtarzu polowym, widniała tablica, a na niej słowa Ojca Świętego: "ŚWIAT POWINIEN WIEDZIEĆ, ILE NAS KOSZTOWAŁO PRAWO DO SWEGO MIEJSCA NA ZIEMI".
15 sierpnia na Jasnej Górze uczestnicy Marszu Szlakiem Kadrówki wraz z jego Protektorem, ostatnim Prezydentem II Rzeczypospolitej Ryszardem Kaczorowskim, byli obecni na Mszy św. w uroczystość Wniebowzięcia Matki Bożej, w rocznicę Cudu nad Wisłą, w dniu Święta Żołnierza.
W przeddzień było spotkanie z Jasnogórskiem Kapelanem Żołnierzy Niepodległości - o. Eustachym Rakoczym.

Wiązanka piosenek żołnierskich

Wszystko mi jedno, moje ukochanie,
Czy mam, czy nie mam kawy na śniadanie.
A jeśli nie mam, dowód oczywisty,
Że mi wystarczy szklanka wody czystej.
Wszystko mi jedno, moje ulubienie,
Kaśka, Maryna, ruchliwe stworzenie.
Wszystko mi jedno, rzecz nie byle jaka,
Byleby miała ładnego buziaka.
Miała matula trzy córy, miała matula trzy córy,
Hej, maszerują nasi chłopcy wyborowi,
Hej, maszerują, raz, dwa, trzy!
Wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani,
Że za tobą idą, że za tobą idą chłopcy malowani (bis) .
Chłopcy malowani, sami wybierani,
Wojenko, wojenko, wojenko, wojenko, cóżeś ty za pani ( bis).
O mój rozmarynie rozwijaj się (bis),
Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej, zapytam się (bis) .
A jak mi odpowie: nie kocham cię (bis),
Ułani werbują, strzelcy maszerują, zaciągnę się (bis) .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża Jedności i Wiary

Archiwum parafii

Na północny zachód od Białej Podlaskiej, nad brzegami rzeczki Klukówka leży miejscowość Leśna Podlaska, będąca wyjątkowym ośrodkiem kultu maryjnego. Znajduje się tu Sanktuarium Maryjne, w którym pod opieką Ojców Paulinów, upodobała sobie miejsce Opiekunka Podlasia – Leśniańska Królowa – Matka Boża Jedności i Wiary.

Płaskorzeźba, umieszczona w głównym ołtarzu, wykona jest w polnym kamieniu o odcieniu czerwonym. Wizerunek przedstawia Matkę Bożą z Dzieciątkiem Jezus na prawym ręku. Historia „przejasnego obrazu Najświętszej Maryi Panny” jest niezmiernie ciekawa i pełna przedziwnych wydarzeń. Zaczyna się od roku 1683, kiedy to dnia 26 września dwaj chłopcy pasący bydło, 9-letni Aleksander Stalmaszczuk i 10-letni Miron Makaruk, znaleźli jaśniejący blaskiem wizerunek na drzewie dzikiej gruszy. Kamienny wizerunek przywieziono do Bukowic, których właściciel zdecydował o wzniesieniu w miejscu objawienia drewnianego kościoła rzymskokatolickiego. Powstał on w 1686 roku i przyozdobiony został znalezionym „obrazem”. W roku 1700 biskup łucki i brzeski Franciszek Prażmowski po przebadaniu świadków uznał niezwykłość łask i zezwolił na publiczny kult. W 1716 r. książę Karol Stanisław Radziwił, kanclerz Wielkiego Księstwa Litewskiego, ufundował złote korony. Wieść o niezwykłym pojawieniu się wizerunku zaczęła zataczać coraz szersze kręgi i ściągać ludzi nawet z odległych stron. Rozwój kultu spowodował, że w 1731 r. przystąpiono w Leśnej do budowy nowego kościoła. Ukończono ją w 1758 r. Jeszcze w czasie jej trwania do Leśnej przybyli paulini, którym powierzono parafię leśniańską i opiekę nad cudownym obrazem. W XVIII w miejscowość była już znana w Koronie Polskiej jako ośrodek kultu maryjnego. W okresie rozbiorów i wojen napoleońskich sanktuarium dzieliło los narodu. Klasztor i kościół były niszczone i plądrowane. Pauliński konwent nie przestał funkcjonować tylko dzięki pomocy okolicznych ziemian. W okresie powstania styczniowego Leśna stanowiła jedno z ogniw ruchu narodowego na Podlasiu. Paulini wspierali powstańców władze carskie w odwecie przejęły sanktuarium i zmieniły je w cerkiew. Po odzyskaniu niepodległości do sanktuarium wrócili paulini. Po długich poszukiwaniach w roku 1926 odnaleziono obraz ukryty u ss. Benedyktynek w Łomży. Badania wykazały, że ostatni biskup katolicki Janowa – Beniamin Szymański, wielki czciciel  Najświętszej Panny, przewidując popowstaniowe represje, ukrył oryginał Matki Bożej Leśniańskiej w Łomży, w bocznym ołtarzu. Biskup umarł, jedyna wtajemniczona przeorysza klasztoru także i tak byłby ślad zaginął, gdyby nie intensywne poszukiwania. W 1927 r. udała się z Siedlec niezwykła procesja, sam biskup wraz z tłumem wiernych pieszo przynieśli cudowny obraz do Leśnej. Procesja szła 3 dni, od 22 do 25 września. W uroczystości powrotu Matki Bożej brało udział około 30 tysięcy osób. Sanktuarium Leśniańskie było umiłowanym miejscem kultu dla unitów podlaskich, a Leśniańska Matka Boża ostoją ich wiary i jedności z Kościołem.
CZYTAJ DALEJ

Czy tak wyglądał Jezus? Sztuczna inteligencja odtworzyła twarz na podstawie Całunu Turyńskiego

2024-09-26 21:24

[ TEMATY ]

całun turyński

Sachin Jose X/pl.wikipedia.org

W sierpniu tego roku brytyjska gazeta „Daily Star” przedstawiła wyniki ciekawego eksperymentu, w którym sztuczna inteligencja otrzymała zadanie odtworzenia twarzy postaci odbitej na Całunie Turyńskim.

Efekt tej pracy jest zadziwiająco zgodny z tradycyjnymi wizerunkami Jezusa znanymi z katolickiej ikonografii. Twarz mężczyzny ma pociągły, szczupły kształt, długie włosy, brodę i wąsy. Ten obraz przypomina klasyczne przedstawienia Chrystusa, jakie można znaleźć w wielu kościołach na całym świecie. Wygląd wygenerowany przez SI sugeruje przystojnego młodego mężczyznę o łagodnym, a jednocześnie intensywnym spojrzeniu.
CZYTAJ DALEJ

Lwów: archidiecezja przekazała samochód na potrzeby wojskowych służb medycznych

2024-09-26 16:10

[ TEMATY ]

Lwów

karetka

Unsplash

Metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki poświęcił dziś samochód ofiarowany przez archidiecezję na potrzeby służb medycznych Sił Zbrojnych Ukrainy.

Opel Vivaro został zakupiony przez archidiecezję lwowską, a abp Mokrzycki przekazał go na potrzeby wojskowej służb medycznych Sił Zbrojnych Ukrainy, w szczególności żołnierzowi Stanisławowi Hawliukowi z Czerniowiec.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję