Reklama

Wiadomości

ME 2021: Czechy i Belgia kolejnymi ćwierćfinalistami, Portugalia nie obroni tytułu

Czechy niespodziewanie pokonały Holandię 2:0, a Belgia wygrała z broniącą tytułu Portugalią 1:0 w niedzielnych meczach 1/8 finału piłkarskich mistrzostw Europy. Radość Belgów zmąciła jednak kontuzja Kevina De Bruyne, który musiał opuścić boisko w 48. minucie.

[ TEMATY ]

Euro 2020

PAP/EPA/HUGO DELGADO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czesi nie byli faworytami meczu w Budapeszcie. Musieli zagrać bez kontuzjowanego kapitana Vladimira Daridy i pauzującego za kartki lewego obrońcy Jana Borila. Na dodatek Holendrzy spisywali się wcześniej znakomicie - w fazie grupowej zdobyli komplet punktów i aż osiem bramek.

Na stadionie w stolicy Węgier stawiło się ponad 50 tysięcy kibiców, w tym bardzo wielu z Czech.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dopingowani głośno podopieczni Jaroslava Silhavego odwdzięczyli się świetną grą, pozwalając na niewiele faworyzowanym rywalom.

Bardzo ważna dla przebiegu meczu okazała się 55. minuta, gdy czerwoną kartkę (po interwencji VAR i sprawdzeniu sytuacji na monitorze) za zagranie ręką przed polem karnym zobaczył holenderski obrońca Matthijs de Ligt.

Od tego momentu Czesi jeszcze odważniej ruszyli do przodu, co przyniosło efekty. W 68. minucie po odegraniu piłki głową przez Tomasa Kalasa do siatki trafił z bliska - również głową - Tomas Holes.

Reklama

W 80. minucie Holes znów pokazał się ze świetnej strony. Pobiegł lewą stroną i podał do bardzo skutecznego w tym turnieju Patrika Schicka, który pewnym strzałem podwyższył prowadzenie swojej drużyny. To czwarty gol napastnika Bayeru Leverkusen w ME 2021.

Podziel się cytatem

"Jestem naprawdę dumny z zespołu. Pokonaliśmy świetnego przeciwnika - wszyscy moi zawodnicy zagrali znakomicie taktycznie" - cieszył się trener Silhavy.

W ćwierćfinale 3 lipca w Baku rywalem jego drużyny będzie Dania, która dzień wcześniej wygrała z Walią 4:0.

Wieczorem w Sewilli doszło do szlagierowo zapowiadającego się meczu 1/8 finału z udziałem broniącej tytułu Portugalii i uznawanej przez wielu fachowców za jednego z faworytów imprezy Belgii.

O losach meczu przesądził gol zdobyty w 42. minucie po strzale z dystansu Thorgana Hazarda, brata również występującego w tym meczu Edena.

Chwilę potem ostro sfaulowany przez Joao Palhinhę został jeden z najlepszych obecnie piłkarzy w Europie Kevin De Bruyne (prawdopodobnie kontuzja stawu skokowego). Po interwencji lekarzy dotrwał do przerwy i wybiegł nawet na drugą połowę, ale chwilę później poprosił o zmianę.

Mimo braku zawodnika Manchesteru City i ambitnej gry m.in. słynnego Cristiano Ronaldo Belgowie utrzymali do końca korzystny wynik.

W ćwierćfinale zmierzą się z kolejną piłkarską potęgą, tym razem z reprezentacją Włoch, która pozostaje niepokonana od 31 meczów. To spotkanie zaplanowano na 2 lipca w Monachium.

Portugalczycy nie obronią więc zdobytego w 2016 trofeum, a Ronaldo zakończył udział w tegorocznym turnieju z pięcioma golami, co na razie wciąż daje mu pozycję lidera klasyfikacji strzelców.

Reklama

Na poniedziałek zaplanowano kolejne dwa mecze 1/8 finału. Chorwacja, m.in. bez zakażonego koronawirusem doświadczonego Ivana Perisica, zmierzy się w Kopenhadze z Hiszpanią, natomiast wieczorem Francja zagra w Bukareszcie ze Szwajcarią.

Brak Perisica to spore osłabienie Chorwatów. 32-letni pomocnik zdobył dwie z czterech bramek tej reprezentacji w fazie grupowej.(PAP)

bia/ co/

2021-06-27 23:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

ME 2021 - Cristiano Ronaldo najlepszym strzelcem w historii

[ TEMATY ]

sport

piłka nożna

Euro 2020

PAP/EPA/HUGO DELGADO

Cristiano Ronaldo

Cristiano Ronaldo

Portugalczyk Cristiano Ronaldo został najlepszym strzelcem w historii piłkarskich mistrzostw Europy. We wtorek zdobył dwie bramki w meczu z Węgrami (3:0), a łącznie ma ich na koncie 11. Przed tym turniejem dzielił rekord dziewięciu goli z Francuzem Michelem Platinim.

Jednocześnie Ronaldo został pierwszym piłkarzem, który wystąpił w pięciu mistrzostwach Europy i jedynym, mającym w dorobku bramki w każdej z tych imprez (dwie w 2004, jedna w 2008, po trzy w 2012 i 2016, dwie w 2021). Nikt inny nie trafił do siatki w więcej niż trzech turniejach finałowych.
CZYTAJ DALEJ

Meksyk: Kościoły zdewastowane podczas marszów z okazji Dnia Kobiet

2025-03-12 14:36

[ TEMATY ]

Kościół

Meksyk

dewastacja

Archidiecezja Guadalajara

Bazylika katedralna Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Guadalajarze po marszu z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet 8 marca 2025 r.

Bazylika katedralna Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Guadalajarze po marszu z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet 8 marca 2025 r.

Podczas marszów, które odbyły się 8 marca z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, wiele katolickich katedr i kościołów w Meksyku zostało zdewastowanych, ich ściany pokryto graffiti, a konstrukcje zostały uszkodzone.

W stanie Jalisco, ściany katedry Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Guadalajarze zostały pokryte graffiti, na których widniały hasła popierające aborcję i atakujące Kościół katolicki.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Krzysztof Wons SDS: świat potrzebuje w kapłanach ojców

2025-03-15 15:25

[ TEMATY ]

archidiecezja gnieźnieńska

Ks. Krzysztof Wons SDS

Artur Stelmasiak

„Świat potrzebuje w kapłanach ojców, takich ojców, którzy przygarną każdego, także tego, którego przygarnąć trudno, który być może rzucił dziś w ciebie kamieniem złego słowa. Bo jedno jest pewne. Świat na nowo zjednoczyć może tylko miłość” - mówił ks. Krzysztof Wons SDS do księży archidiecezji gnieźnieńskiej przeżywających 15 marca jubileusz prezbiterów w Roku Świętym 2025.

Salwatorianin najpierw wygłosił konferencję w gnieźnieńskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym, a później homilię podczas Mszy św. celebrowanej w katedrze gnieźnieńskiej pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka. Nawiązując do liturgii słowa mówił o dwóch przeciwstawnych rzeczywistościach: jedności i podziałach, przyjaźni i nieprzyjaźni. Obydwie istnieją w świecie, obydwu w różnym stopniu doświadcza każdy człowiek. Jezus tego faktu nie neguje. Sam mówił, że istnieją przyjaciele i nieprzyjaciele. Sam miał i jednych i drugich. Nie na tym jednak - jak przyznał ks. Wons - polega dramat świata. On polega na tym, że te dwie rzeczywistości nie mogą żyć w jedności. Ktoś powie, że brzmi to paradoksalnie, bo skoro są przyjaciele i nieprzyjaciele to musi być rozdarcie, muszą być wojny. A Jezus mówi - to nieprawda. I wskazuje na Ojca jako źródło miłości wszystkich. Wszyscy wyszliśmy z Jego łona. Wszyscy do niego wrócimy. Ojciec wszystkich kocha i nigdy tej miłości nie odwołał. Od Niego trzeba czerpać, w Nim się zanurzyć, by być w stanie kochać każdego, by jednoczyć, a nie dzielić.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję