Reklama

Włochy

Kard. Parolin: prawo o homotransfobii jest niejasne

W projekcie włoskiego prawa o homotransfobii pojęcie dyskryminacji jest niejasne. Istnieje więc ryzyko, że będzie ono łączyć najróżniejsze rodzaje zachowań i karać wszelkie możliwe rozróżnienia między mężczyzną i kobietą – powiedział kard. Pietro Parolin, komentując w rozmowie z watykańskimi mediami inicjatywę papieskiej dyplomacji, która przekazała włoskim władzom notę werbalną, ostrzegającą, że nowa ustawa mogłaby naruszyć prawa, które są gwarantowane nie tylko w konstytucji, ale również w konkordacie.

[ TEMATY ]

Włochy

kard. Pietro Parolin

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Watykański sekretarz stanu podkreślił, że Kościół sprzeciwia się wszelkim postawom i gestom nietolerancji czy nienawiści wobec ludzi z powodu ich orientacji seksualnej, a także pochodzenia etnicznego czy przekonań. Podkreślił też, że nie chodziło tu o próbę zablokowania tego prawa czy ingerencji w sprawy państwa włoskiego. Nota dyplomatyczna jest normalnym środkiem w relacjach międzynarodowych. Stolica Apostolska chciała jedynie wyrazić obawy dotyczące interpretacji „prawa o niejasnej i niepewnej treści”. Jeśli bowiem to prawo zostanie przyjęte, definicję tego, co jest przestępstwem musiałby ustalać sam sąd.

Dodajmy, że kary przewidziane w nowym prawie są bardzo surowe. Dla osób podżegających do popełnienia lub popełniających akty dyskryminacji ze względu na płeć, płeć, orientację seksualną, tożsamość płciową lub niepełnosprawność przewidziano karę do półtora roku więzienia lub grzywnę w wysokości do 6 tys. euro. Natomiast w wypadku podżegania lub dopuszczania się aktów przemocy z tych samych powodów przewidziana jest kara od pół roku do 4 lat więzienia. Zakazane są wszelkie organizacje, stowarzyszenia, ruchy lub grupy, których celem jest podżeganie do dyskryminacji lub przemocy ze względu na płeć, orientację seksualną, tożsamość płciową lub niepełnosprawność. Samo członkostwo lub wspieranie takich organizacji podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do czterech lat.

Tytułem przykładu według ekspertyzy wykonanej przez prawników z Centro Studi Livatino za dyskryminację może być uznane samo przekonanie o antropologicznej różnicy między kobietą a mężczyzną, twierdzenie, że dla zdrowego rozwoju dziecko potrzebuje ojca i matki, albo że dwaj mężczyźni nie mogą począć istoty ludzkiej. Za karalny może też zostać uznany sprzeciw wobec praktyki surogacji czy twierdzenie, że małżeństwem jest tylko związek mężczyzny i kobiety.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-06-25 19:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Parolin: w sprawie Ukrainy zdamy relację papieżowi

[ TEMATY ]

Ukraina

papież Franciszek

kard. Pietro Parolin

Grzegorz Gałązka

„Spotkamy się z kardynałem Zuppim i zdamy relację Ojcu Świętemu” - powiedział pytany przez dziennikarzy kard. Pietro Parolin, watykański sekretarz stanu, na marginesie inauguracji Centrum Pielgrzymów-Info Pont Giubileo 2025, przy Via della Conciliazione 7.

Misję przewodniczącego Konferencji Episkopatu Włoch w Kijowie, najbliższy współpracownik Ojca Świętego określił jako kolejny wkład, jaki Stolica Apostolska może wnieść w sprawę pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Kanada: To kłamstwo wywołało antykościelną nagonkę. Spalono 112 świątyń

2025-03-06 10:03

[ TEMATY ]

Kanada

groby

indiańskie dzieci

antykościelna nagonka

pożary świątyń

Adobe Stock

W Kanadzie wydano ponad 200 milionów dolarów na poszukiwanie grobów, których nie było

W Kanadzie wydano ponad 200 milionów dolarów na poszukiwanie grobów, których nie było

Kanadyjski rząd federalny wycofał się z finansowania poszukiwań grobów domniemanych ofiar szkół rezydencjalnych dla indiańskich dzieci. Od 2021 r. wydano na ten cel 216,5 mln dolarów, ale nie znaleziono żadnych ludzkich szczątków. Rozniecane przez media i rząd pogłoski o istnieniu tych grobów wywołały jednak falę antykościelnej agresji, w wyniku której zdewastowano bądź spalono w Kanadzie 112 kościołów.

Szkoły rezydencjalne powstały pod koniec XIX w. z inicjatywy rządu. Miały wspierać asymilację rdzennych mieszkańców Kanady. Prowadzenie szkół powierzono Kościołom, katolickiemu i anglikańskiemu.
CZYTAJ DALEJ

Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za ewangelizację

2025-03-08 20:41

[ TEMATY ]

Wschowa

Dekanalne Forum Duszpasterskie

Karolina Krasowska

W spotkaniu wzięli udział kapłani, katecheci, członkowie Akcji Katolickiej, Parafialengo Zespołu Caritas, a jego inicjatorem był Mieczysław Guzewicz

W spotkaniu wzięli udział kapłani, katecheci, członkowie Akcji Katolickiej, Parafialengo Zespołu Caritas, a jego inicjatorem był Mieczysław Guzewicz

Zależy im na Kościele, czują się za niego odpowiedzialni, a obecna sytuacja jak mówią nie napawa optymizmem. Dlatego postanowili działać. W kościele farnym pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie 8 marca odbyło się pierwsze Dekanalne Forum Duszpasterskie. Główny temat spotkania brzmiał: „Duszpasterstwo misyjne czy zachowawcze?”.

Obecna sytuacja Kościoła w Polsce, jak mówią organizatorzy Forum, nie napawa optymizmem. - Nie jest to już czas diagnozowania, oceniania i narzekania. Warto zacząć realizować konkretne zadania, aby ratować to, co jest jeszcze do uratowania. Nasze Forum jest pierwszym etapem wielu zaplanowanych działań – podkreśla główny inicjator wydarzenia Mieczysław Guzewicz i dalej dodaje: – Będąc mocno zaangażowanym w duszpasterstwo małżeństw i rodzin i jeżdżąc po bardzo dużej ilości parafii w Polsce i w polskich parafiach za granicą, od długiego czasu już, rozmawiając z kapłanami utwierdzam się w tym, że my naprawdę wiemy jak wygląda w tej chwili sytuacja duszpasterska w Kościele w Polsce, ale nie wiemy, co robić. Zbierając te wszystkie informacje miałem takie głębokie przekonanie, że nie chcę na tym poprzestawać, że będziemy dalej diagnozować. Znając tych dwóch kapłanów, którzy podzielili się dzisiaj swoim doświadczeniem prowadzenia parafii i wiedząc, że można inaczej, pomyślałem, żeby zacząć też jakąś odnowę duszpasterską, ale szerzej, nie tylko w naszym dekanacie. Tym motywowany nie chcę dłużej rozmawiać o tym jak jest w Kościele, wręcz przeciwnie chciałbym spróbować coś zrobić, choćby w jakimś malutkim wymiarze. Głównie chodzi o to, żebyśmy jako świeccy poczuli odpowiedzialność za Kościół. Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za ewangelizację, za misje i za każdy element, łącznie z tymi negatywnymi, które nas niepokoją.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA
Niebędnik Katolika drukowany

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję