Podobnie jak reforma Karmelu za czasów św. Teresy od Jezusa miała swój początek na rekreacji (spotkanie sióstr, gdzie można wspólnie rozmawiać – przez resztę dnia zachowujemy milczenie), tak samo zdarzyło się ze śpiewnikiem i płytą ku czci św. Józefa.
Reklama
W trakcie rekreacyjnej rozmowy s. Ina rzuciła myśl: „Powinien powstać drugi karmelitański śpiewnik, związany ze św. Józefem!” Któraś z sióstr od razu zaoponowała: „Nie, nie damy rady. Rok św. Józefa się już zaczął, a my mamy dużo pracy.” Przeorysza odpowiedziała: „Św. Matka była fanką św. Józefa, więc na pewno by się ucieszyła, że Józef wyjdzie z ukrycia. Może pomogłybyśmy innym przez nowe teksty zaprzyjaźnić się ze św. Józefem i doświadczyć tego, czego doświadczyła też św. Teresa, tzn. że jest opiekunem, nauczycielem modlitwy, ojcem… wsparciem w każdej potrzebie.” Jedna z sióstr była sceptyczna, co do kolejnego zaangażowania, na co usłyszała od przełożonej, że ma napisać na jutro tekst. Następnego dnia rano, na modlitwie, powstał pierwszy tekst: Józefie, Tobie drogę oświeca Światło Świata,/ Słup Ognia ścieżkę Ci ukazuje,/ wraca do domu Bóg Jakuba,/ Pasterz idzie już do swoich owiec (fragment). Zaskoczone i ujęte pięknem tekstu siostry odczuły również przynaglenie do pisania. Tak powstało ponad 30 tekstów. W nawiązaniu do poprzedniego doświadczenia realizacji karmelitańskiego śpiewnika, siostry poprosiły o napisanie muzyki tych samych kompozytorów (Piotr Pałka, Paweł Bębenek, Ula Rogala, Jan Krutul, Łukasz Farcinkiewicz oraz nasza s. Katarzyna). Zaprosiły również Huberta Kowalskiego oraz Jakuba Tomalaka, ponieważ wiedziały o jego przyjaźni ze św. Józefem. Ziarno zostało rzucone. Niewinna myśl przybrała materialne kształty – śpiewnik już idzie do druku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Któregoś dnia s. Miriam, która zna artystyczno-muzyczne zamiłowania przełożonej sióstr karmelitanek, podpuściła: „A czemu miałaby nie powstać płyta z tymi utworami, są przecież takie piękne! Szkoda by było pozbawić „ludzkość” słuchania tak pięknej muzyki i chwalenia Józefa!”. Nagranie płyty to zdecydowanie jeszcze trudniejsza rzecz niż wydanie śpiewnika. Przeorysza nie miała pewności czy iść w tym kierunku, czy będą w stanie to zrobić. Św. Józef (przypuszczalnie w porozumieniu z Trójcą Świętą) upomniał się o swoje. Przyszedł SMS od Jakuba Tomalaka: „Warto by było, żeby siostry nagrały płytę”. „Kropka nad i” została postawiona. Kolejne decyzje popłynęły szybko: siostry poprowadzą realizację tego projektu, ale nagranie oddadzą w ręce profesjonalistom.
Okazało się, że jest tylko jeden problem: sporo to kosztuje. W jednej z rozmów Paweł Bębenek podpowiedział nam o możliwości zbierania funduszy np. za pomocą „zrzutki”. Karmelitanki zdecydowały się na ten krok i w ciągu 20 dni zebrały 22 000 zł! To już 40% kosztów. Siostry wierzą, że z pomocą kolejnych ludzi, uda nam się pozyskać brakującą kwotę. Nagranie planują na wrzesień 2021 r.
Tak siostry mówią o doświadczeniu modlitwy i muzyki na nadchodzącej płycie:
Reklama
Mamy pewność, że muzyka liturgiczna pełna głębi, niezwykłego piękna, harmonii ciszy przyniesie Ci ulgę w tej trudnej sytuacji pandemii, spotkania ze śmiercią, kruchością, bólem, cierpieniem czy chorobą.
Siostry mocno wierzą w to, że razem z ludźmi, którzy chcą zatopić się w modlitewnych dźwiękach i rozważać słowa o św. Józefie, wydadzą płytę, która będzie pięknym uczczeniem Roku Św. Józefa. Wydanie płyty można wspierać na stronie. Każdy wpłacający powyżej 50 zł otrzyma płytę w pierwszej kolejności jako wyraz zaufania do sióstr i wszystkich zaangażowanych w to dzieło.
Dziękujemy i zapraszamy do włączenia się w powstanie tego dzieła!
KONTO: 09 2030 0045 1110 0000 0044 6240 lub przez PayU
ZRZUTKA: Zobacz
STRONA KARMELU GNIEZNO: KARMEL GNIEZNO