To czas dziękczynienia i uwielbienia Boga za dar jego Eucharystycznej Obecności, która jest w centrum misji Jasnej Góry.

W ubiegłym roku, mimo pandemii i związanych z nią ograniczeń, kapłani odprawili tu ponad 45 tys. Eucharystii i rozdzielili 470 tys. Komunii Świętych. Paulini zwiększyli liczbę sprawowanych Mszy św., zwłaszcza w niedziele i święta, by jak najwięcej ludzi mogło w nich uczestniczyć.

Jasna Góra to także szczególne miejsce dziękczynienia za dar Eucharystii wielu dzieci pierwszokomunijnych i nowo wyświęconych kapłanów.

Przy sanktuarium istnieje Jasnogórskie Bractwo Eucharystyczne. Zrodziło się na gruncie Jasnogórskiej Rodziny Różańcowej w 2004 r. Ma swój Statut, który stanowi, że członkowie wspólnoty podejmują godzinną adorację Najświętszego Sakramentu raz w tygodniu. W czasie Mszy św. w pierwszą sobotę miesiąca wynagradzają za brak wiary w obecność Jezusa pod postaciami eucharystycznymi, obojętność, brak czci, znieważanie i świętokradztwa wobec Najświętszego Sakramentu. Jednocześnie pogłębiają własną pobożność eucharystyczną i ożywiają kult Eucharystii w swoich środowiskach. - Najlepszym sposobem na zainteresowanie kogoś spotkaniem z Jezusem w Eucharystii jest nasze świadectwo. To narzędzie ewangelizacji od zawsze jest najskuteczniejsze i teraz bardzo potrzebne - zachęca o. Tomasz Leśniewski, opiekun bractwa. O swoim doświadczeniu mówi, że adoracja jest potrzebna kapłanowi, jak tlen do życia.

Na Jasnej Górze znajduje się też jedno z największych w kraju tabernakulów, w kaplicy św. Piusa X. Mieści ono ponad 200 puszek z Komunią Świętą. Kaplica jest w jasnogórskim Wieczerniku i nosi imię tego papieża nazywanego też papieżem Eucharystii, ponieważ to Pius X w 1904 r. ustanowił święto Matki Boskiej Częstochowskiej. Gdy w 1909 roku skradziono korony z częstochowskiego obrazu, Ojciec Święty ofiarował diademy dla wizerunku Jasnogórskiej Królowej Polski, które wykonał watykański złotnik.