Reklama

Niedziela Lubelska

Caritas - droga miłosierdzia

Caritas Archidiecezji Lubelskiej świętuje 30-lecie reaktywacji, a jej dyrektor ks. Wiesław Kosicki 25-lecie kapłaństwa.

Agnieszka Marek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Wczesnym rankiem 26 maja w kościele św. Piotra w Lublinie uroczystą Eucharystią rozpoczęło się świętowanie 30-lecia Caritas Archidiecezji Lubelskiej oraz 25. rocznicy święceń kapłańskich ks. Wiesława Kosickiego. Pod przewodnictwem jubilata modliliśmy się w intencji wszystkich pracowników, wolontariuszy i darczyńców CAL; wraz z nim dziękowaliśmy Bogu za jego powołanie i wszelkie łaski, jakich doświadczył na drodze kapłańskiej. W homilii ks. Wiesław Kosicki, w nawiązaniu do Ewangelii, przedstawił istotę funkcjonowania Caritas, którą jest wynikająca z miłości bliźniego służba drugiemu człowiekowi. Wskazał, że wielokrotnie od postawy konkretnego pracownika czy wolontariusza, od jego człowieczeństwa, zależy czy potrzeby podopiecznych zostaną zaspokojone w najlepszy możliwy sposób; czy otrzyma pomoc adekwatną do swojej aktualnej sytuacji. - Chcemy być potrzebni po to, aby służyć tym, którzy do nas przychodzą z różnymi problemami. Chcemy oddać cząstkę siebie, swojego serca - podkreślił. Wskazał, że warto być blisko drugiego człowieka na wzór Jezusa, który dał nam przykład swoim życiem. Ks. Wiesław Kosicki podziękował wszystkim zaangażowanym w dzieło Caritas pracownikom i wolontariuszom oraz darczyńcom, podkreślając, że bez nich pomoc nie byłaby możliwa w tak szerokim zakresie. Dyrektor CAL zawierzył dzieło Caritas Matce Bożej Nieustającej Pomocy oraz patronom: św. Janowi Pawłowi II i św. Matce Teresie, prosząc, by oni byli dla każdego członka Caritas inspiracją i wsparciem w różnych sytuacjach przed którymi stają.

Joanna Bańczerowska, koordynator wolontariatu CAL

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na czym polegają Twoje zadania w CAL?

Przez długi czas koordynowałam pracę wolontariatu, teraz będę odpowiadała za projekty. Szukaliśmy ludzi, który mają czas i chęć pomagać tak, jak potrafią. Z jednej strony są to wolontariusze poświęcający swój czas, aby pomóc potrzebującym w taki sposób, którego w danej sytuacji potrzebują, np. odrobić lekcje z dziećmi czy zapewnić im możliwość spędzenia wakacji poza domem, w gronie rówieśników. Z drugiej strony pomagają nam darczyńcy, dla których ważny jest los naszych podopiecznych i mogą wesprzeć nasze działania przeznaczając na to konkretne środki finansowe.

W jaki sposób koronawirus zmienił Wasze funkcjonowanie?

Wszystkiego trzeba było nauczyć się od nowa, wdrożyć nowe sposoby dotarcia do potrzebujących oraz tych, którzy mogą nam pomóc. Na przykład, gdy ogłoszono pierwszy lock down, wiele osób które wyjechały z Polski kontaktowało się z nami, abyśmy pomogli seniorom z ich rodzin w codziennym funkcjonowaniu. Było to dla nas nowe doświadczenie. Otrzymywaliśmy wtedy wiele celowych darowizn na zabezpieczenie potrzeb tych osób, co było dla nas nowością.

Jak młodzi mogą pomóc?

Niech pomyślą w czym są dobrzy, przyjdą z tym do nas, a my znajdziemy sposób, aby przekuć to na pomoc potrzebującym.

Reklama

Ks. Wiesław Kosicki, dyrektor CAL

Od kiedy jest Ksiądz dyrektorem Caritas Archidiecezji Lubelskiej?

Pierwszym dyrektorem po reaktywacji Caritas, czyli od 24 maja 1991 r., był ks. prał. Czesław Szczęsny, a w marcu 2000 r. tę funkcję przejął ks. Andrzej Głos. Kilka miesięcy później, bo w lipcu 2000 r. dołączyłem do Caritas jako jego zastępca, a od 2010 r. przejąłem funkcję dyrektora.

Co się zmieniło przez te lata?

Był to przede wszystkim czas rozwoju struktur organizacyjnych Caritas poprzez tworzenie nowych placówek i nowych form pomocy dla różnych grup osób potrzebujących: niepełnosprawnych, bezdomnych, wielodzietnych rodzin, osób wykluczonych i zagrożonych wykluczeniem, a w ostatnim roku szczególnie seniorów. Był to czas wielu wyzwań i nowych osób: setki pracowników i tysiące wolontariuszy, którzy pojawiali się na drodze miłosierdzia zarówno w centrali, jak i w szkolnych czy parafialnych zespołach Caritas, by świadczyć pomoc w swoich lokalnych społecznościach. Był to również czas zbierania grupy darczyńców, którzy swoim wsparciem materialnym pomagają nam realizować nasze zadania.

Jest to także czas realizacji wielu projektów?

Reklama

Tak. Caritas, na zasadach konkursowych, pozyskuje środki publiczne ze źródeł państwowych, samorządowych czy unijnych. Jeśli uda się wygrać taki konkurs, grant, mamy pieniądze na realizację niezbędnych remontów, ale też na rozwój kompetencji miękkich. W taki sposób powstała świetlica dla bezdomnych, świetlica środowiskowa dla dzieci czy Centrum Charytatywne w Krasnymstawie. Ze środków publicznych wsparty był także remont ośrodka wypoczynkowego w Firleju i termomodernizacja „Domu Spotkania” w Dąbrowicy. Te remonty są niezbędne, abyśmy mogli w dobrych warunkach świadczyć pomoc na rzecz różnych grup osób potrzebujących.

W kontekście 25 lat przeżytych w kapłaństwie, jaką radę dałby Ksiądz młodym ludziom, którzy zastanawiają się nad wyborem kapłaństwa jako drogi swojego powołania?

Każdy człowiek, szczególnie młody, poszukuje swojego miejsca w świecie i wybiera określone wartości, którymi będzie się w życiu kierował. Ważna jest tu rola mentorów, których spotykają młodzi ludzie, ale każdy człowiek o swojej drodze życiowej, o swoim powołaniu, musi zdecydować sam. Kształtuje się ono poprzez różne doświadczenia, które stają się udziałem młodego człowieka, ale wymaga również głębokiego namysłu oraz wytrwałej modlitwy. Poświęcając życie Bogu, człowiek powołany do kapłaństwa czy życia zakonnego poświęca też swoje życie na służbę ludziom. Życzę odważnych decyzji, gdyż wybór takiej drogi nie jest łatwy, ale przynosi wiele radości, takiej radości Bożej, która wypływa ze służby drugiemu człowiekowi poprzez duszpasterstwo czy inne zadania, które we współczesnym świecie pełnią kapłani.

2021-05-31 10:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mielec: "My chcemy Boga w książce, w szkole!" - tak przywitali B. Nowacką na inauguracji roku szkolnego

2024-09-02 14:22

[ TEMATY ]

katecheza

PAP/Darek Delmanowicz

Minister edukacji Barbara Nowacka wzięła udział w inauguracji roku szkolnego w Zespole Szkół Technicznych w Mielcu. Rodzice i dziadkowie przywitali ją protestem!

My chcemy Boga w książce, w szkole!; Ocalmy polską szkołę; Mówimy stop polityce Tuska - napisano na transparentach.
CZYTAJ DALEJ

Bezprawne wytyczne Ministerstwa Zdrowia dot. aborcji

2024-09-04 08:12

[ TEMATY ]

aborcja

Ministerstwo Zdrowia

PAP/Tomasz Gzell

Minister Zdrowia, Izabela Leszczyna, 30 sierpnia, wydała "Wytyczne dla lekarzy i podmiotów leczniczych ws. dostępu do procedury przerwania ciąży". Ich stosowanie oznaczałoby legalizację aborcji na życzenie przez cały okres ciąży. Lekarze nie są jednak zobligowani do tego aby, to robić - analizują Magdalena Korzekwa-Kaliszuk i Zbigniew Kaliszuk z fundacji Grupa Proelio

W świetle ogłoszonych przez Minister Zdrowia wytycznych do przeprowadzenia aborcji z przesłanki zdrowotnej wystarczyć ma jedno zaświadczenie wystawione przez lekarza specjalistę w swojej dziedzinie, który stwierdzi wystąpienie zagrożenia dla zdrowia kobiet. Lekarz - ginekolog ma nie mieć możliwości podważenia tego zaświadczenia, poproszenia o opinię innego lekarza, czy zwołania konsylium. Z kolei prokuratorzy zostali zobligowani do ścigania lekarzy, którzy będą odmawiać aborcji. Jeśli dołożymy do tego wcześniejsze rozporządzenie minister Leszczyny, na podstawie którego wszystkie szpitale świadczące opiekę ginekologiczno-położniczą zostały zobligowane do zabijania nienarodzonych dzieci pod groźbą zerwania umowy lub wysokiej kary finansowej, to razem tworzy to kompleksowy mechanizm zastraszania środowiska lekarskiego i wymuszania na nim zabijania dzieci. Mechanizm ten stoi jednak w rażącej sprzeczności z art. 38 i art. 53 Konstytucji gwarantującymi każdemu człowiekowi prawo do życia oraz wolność sumienia oraz z wyrokami Trybunału Konstytucyjnego z 1997 r., 2008 r., 2015 r. i 2020 r.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek spotkał się z jezuitami Indonezji

2024-09-04 11:15

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA/YASUYOSHI CHIBA / POOL

Najpierw władze polityczne i cywilne kraju, a następnie członkowie lokalnego Towarzystwa Jezusowego. Wśród pierwszych spotkań Franciszka w Dżakarcie, stolicy Indonezji i pierwszym przystanku jego długiej podróży po Azji Południowo-Wschodniej i Oceanii (2-13 września), nie mogło zabraknąć spotkania za zamkniętymi drzwiami ze współbraćmi jezuitami, co od lat jest tradycją każdej podróży apostolskiej. Papież przyjął 200 z nich, spośród 320 obecnych na całym archipelagu, dziś rano w sali nuncjatury apostolskiej, gdzie wczoraj przyjął ubogich, sieroty, uchodźców i osoby starsze.

Spotkanie trwało godzinę i jak zawsze charakteryzowało się spontanicznym dialogiem z pytaniami i odpowiedziami, osobistymi zwierzeniami i kilkoma żartami. „Luźne, głębokie i wnikliwe spotkanie” podsumował obecny na spotkaniu ojciec Antonio Spadaro, podsekretarz watykańskiej Dykasterii ds. Kultury i Edukacji oraz członek papieskiego orszaku. „To był znajomy moment, jak to zwykle bywa”, wyjaśnił watykańskim mediom jezuita, dziennikarz i teolog. „Papież Franciszek jest zawsze bardzo zrelaksowany, czuje się jak w rodzinie” - powiedział. W szczególności w odniesieniu do swoich indonezyjskich współbraci, wyraził swoje zaskoczenie i radość widząc tak wielu młodych ludzi. „To chyba rzecz, która uderzyła mnie najbardziej, Ojciec Święty zauważył, jak młodzi są jezuici w formacji w Indonezji” - stwierdził o. Spadaro.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję