Dzisiejszy świat pełen jest wędrujących z miejsca na miejsce ludzi. Jednych zmuszają do drogi warunki życia, innych ciekawość świata. Miłosierny Samarytanin, który opatrzył rannego i pobitego przez zbójców, nie pytał skąd pochodzi i dokąd zmierza, jakie jest jego wyznanie, narodowość czy poglądy polityczne. Widział w nim potrzebującego brata i natychmiast udzielił mu pomocy (Łk 10, 33-35). Takim widzialnym znakiem miłości Bożej w świecie, która nie wyróżnia nikogo, jest praca misjonarza. Jak trudna i odpowiedzialna to praca mogli się dowiedzieć nauczyciele, rodzice i uczniowie Szkoły Podstawowej nr 11 w Częstochowie, goszcząc 23 kwietnia br. misjonarza o. Zbigniewa Majewskiego z Afryki. Przybywający z niecodzienną wizytą o. Zbigniew bardzo ciekawie opowiadał licznie zgromadzonym o codziennym życiu dzieci, młodzieży i starszych w Burkina Faso. Ludność tego kraju cierpi na brak wody, a większość dzieci nie ma dostępu do szkoły, dlatego rozpoczęto budowę pierwszego "polskiego" gimnazjum, aby ułatwić tamtejszym dzieciom naukę.

Spotkanie poprzedzone zostało katechezą misyjną przeprowadzoną we wszystkich klasach i wykonaniem prac plastycznch nt. Przyjaciele z Afryki. Wielu uczniów zachęconych przez katechetkę napisało listy do afrykańskich rówieśników. Przekazaliśmy również fundusze na potrzeby dzieci z Burkina Faso. Uczeń Artur Kołodziejczyk uwiecznił spotkanie na kasecie wideo, a Albert Stęclik wykonywał zdjęcia.