Metropolita Perugii – Città della Pieve podzielił się doświadczeniem młodych ludzi w wieku trzydziestu lat, którzy mówią często: „nie wiem, co mam ze sobą począć w życiu, ponieważ nie mam pracy. Chciałbym założyć rodzinę, ale jak mogę to uczynić? Bezrobocie jest drogą do odbierania ludziom godności” – podkreślił purpurat.
Przewodniczący włoskiego episkopatu stwierdził, że decyzja o przyznaniu jednorazowego zasiłku z tytułu narodzin dziecka jest krokiem w dobrą stronę. Należy kontynuować tę drogę, bo niestety Włochy zaczynają politykę prorodzinną prawie od zera. Europa znacznie wyprzedziła ten kraj w przywiązywaniu wagi do rodziny. „Jeśli zabraknie głębokiej wrażliwości ze strony pracodawców, a także ze strony państwa wspierającej tych, którzy mają dzieci i chcą je mieć, jeśli zabraknie tych warunków, nie zajdziemy daleko” – stwierdził kard. Bassetti.
„Z drugiej strony problem dzietności związany jest z symptomem strachu. Ludzie obawiają się przyszłości. Strach przed przyszłością odbiera nadzieję w życiu, także tę związaną z nowym życiem. Zagwarantowanie ludziom należnych im praw oznacza także udzielenie pomocy, aby byli bardziej spokojni w planowaniu swojej przyszłości, szczególnie w zakresie przyszłości własnej rodziny. Nie może nie być dzieci, ponieważ rodzina bez dzieci jest bardzo ograniczona. Rodzina pozbawiona dzieci jest bardzo zredukowana. Dzieci są cennym owocem małżeństwa. Powinniśmy stworzyć wszelkie możliwe warunki, aby ludzie żyli w klimacie sprzyjającym rodzeniu dzieci” - wskazał hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu