Reklama

Święty na nasze czasy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Dla upamiętnienia czterechsetnej rocznicy kanonizacji św. Kazimierza, dokonanej przez papieża Klemensa VIII w roku 1602 r., niniejszym - stosownie do kan. 1230 KPK - ustanawiam kościół św. Kazimierza przy ul. Reformackiej 4 w Krakowie Sanktuarium św. Kazimierza. Sanktuarium temu powierzam szerzenie kultu św. Kazimierza w łączności z Katedrą na Wawelu". To fragment postanowienia metropolity krakowskiego - kard. Franciszka Macharskiego, jakie specjalnym pismem z 16 listopada 2001 r. skierowane zostało na ręce Kustosza kościoła i klasztoru Braci Mniejszych w Krakowie.

Kościół pw. św. Kazimierza Królewicza w Krakowie - nazywany powszechnie przez krakowian kościołem Reformatów - to charakterystyczna dla budownictwa franciszkańskiego siedemnastowieczna świątynia wraz z klasztorem, położona w śródmieściu Krakowa, przy ul. Reformackiej. Budowla, otoczona ze wszystkich stron wysokim murem, sprawia wrażenie tajemniczej i niedostępnej. Tajemniczość tę potęgują krypty pod kościołem, gdzie do końca XVIII wieku pochowano wielu zakonników i prawie siedemset osób świeckich - kupców, urzędników, przedstawicieli uboższej szlachty, ale także zmarłych ze znanych rodzin magnackich, za życia oddanych klasztorowi. Dzięki panującemu w podziemiach mikroklimatowi ich ciała uległy mumifikacji, a odwiedzanie tych grobów stało się w pewnym okresie jedną z krakowskich atrakcji turystycznych. Dzisiaj są one zamknięte dla zwiedzających.
Od momentu osiedlenia się w 1666 r. Franciszkanów w nowym klasztorze i po konsekracji nowo wybudowanego kościoła pw. św. Kazimierza ( 16 października 1672 r.) zakonnicy nigdy nie opuścili swego miejsca, dlatego też zarówno w klasztorze, jak i w świątyni zachowało się wiele cennych dokumentów i pamiątek. Jedną z nich jest obraz patrona kościoła - św. Kazimierza. Ma on wysoką wartość artystyczną i przez wiele lat był przedmiotem zainteresowania historyków sztuki. Doszli oni do przekonania, że jego autorem jest Daniel Schulz - nadworny malarz króla Jana Kazimierza, a wygląd zegara na stoliku za postacią Świętego wskazuje, że obraz powstał w latach sześćdziesiątych XVII wieku. O kulcie, jakim cieszy się tu św. Kazimierz, świadczą liczne wota eksponowane na ołtarzu.
"Młodzieniec ukazany na malowidle to człowiek ´z krwi i kości´. W dzieciństwie był chłopcem upartym, samowolnym i nieskorym do posłuszeństwa.
Jednak przez wytrwałą pracę nad sobą pod okiem takich wychowawców, jak Jan Długosz czy bł. Szymon z Lipnicy, wypracował w sobie silną wolę, a dzięki współpracy z łaską Bożą doszedł do świętości" - mówi o. Grzegorz Wiśniowski, historyk Zakonu Braci Mniejszych w Krakowie.
Św. Kazimierz był drugim synem spośród sześciu synów i siedmiu córek króla Kazimierza Jagiellończyka i Elżbiety Rakuskiej. Urodził się 3 października 1458 r. na zamku królewskim na Wawelu. Do dziewiątego roku życia wychowywała go matka, a następnie przeszedł pod opiekę wyznaczonych przez ojca nauczycieli w "szkole królewiczów" . Jan Długosz wyraził o nim taką opinię: "Pośród braci wybijał się Kazimierz; był młodzieńcem szlachetnym, rzadkich zdolności, nadzwyczajnej pamięci i wielkiej pobożności".
Jesienią 1471 r. został Kazimierz wysłany z 12-tysięczną armią na Węgry, by objąć koronę św. Stefana. Wyprawa jednak skończyła się fiaskiem, bowiem nie była dobrze przygotowana ani pod względem politycznym, ani militarnym.
Królewicz miał 17 lat, gdy przeszedł pod bezpośrednią opiekę ojca, który wprowadził go w sprawy polityczne kraju. Na początku 1475 r. był na Litwie w Wilnie, a następnie brał udział w posiedzeniach sejmu i w zjazdach, by poznawać ludzi i dać się samemu poznać. Był obecny także przy przyjmowaniu poselstw zagranicznych. W 1476 r. uczestniczył w spotkaniu króla polskiego z wielkim mistrzem krzyżackim w Malborku oraz w obradach sejmowych w Piotrkowie i Brześciu Litewskim. Gdy król Kazimierz zmuszony był pozostać na Litwie, by uporządkować sprawy państwowe, królewicz Kazimierz w 1481 r. w zastępstwie króla, jako namiestnik królewski (Secundogenitus Regis Poloniae), sprawował przez dwa lata rządy w Koronie. Rezydował w Radomiu. Jako władca postępował uczciwie i sprawiedliwie, jednając sobie ludzi i budząc powszechną miłość i przywiązanie. Wiosną 1483 r. król wezwał go do Wilna i zlecił mu pracę w kancelarii królewskiej, mając równocześnie nadzieję, że litewskie powietrze ulży Kazimierzowi w trapiącej go od dłuższego czasu gruźlicy. Pod koniec 1483 r., udając się na sejm do Lublina, chcąc mieć chorego syna bliżej siebie, król kazał przewieźć Kazimierza do Grodna. 4 marca 1484 r. Kazimierz umiera na rękach biskupa krakowskiego Jana Rzeszowskiego - mając 25 lat i 5 miesięcy. Wieść o śmierci Kazimierza wzbudziła powszechny żal i smutek. Jego ciało przywieziono do Wilna i złożono w królewskim grobie w kościele katedralnym, który rychło stał się miejscem jego kultu.
Kult ten został potwierdzony oficjalnie już w 1521 r. przez legata papieża Leona X i pierwszego biografa św. Kazimierza - bp. Zachariasza Ferreri. Akta procesu kanonizacyjnego przygotowane przez prymasa Jana Łaskiego i bp. Ferreri zaginęły podczas najazdu wojsk niemieckich w 1527 r. Proces kanonizacyjny wznowił papież Klemens VIII, który mocą bulli Que ad Sanctorum z 7 listopada 1602 r. zatwierdził kanonizację Kazimierza oraz zezwolił w Polsce i na Litwie obchodzić jego święto 4 marca. Papież Paweł V w 1621 r. rozciągnął wspomnienie św. Kazimierza na cały Kościół. Pius XII w 1950 r. ogłosił św. Kazimierza patronem młodzieży litewskiej.
Centrum kultu św. Kazimierza stanowi Wilno i katedra św. Stanisława, gdzie złożono ciało Królewicza. W 1604 r. w Wilnie poświęcono kamień węgielny pod pierwszy jezuicki kościół pw. św. Kazimierza. Jezuici rozwijali kult Świętego w środowiskach młodzieżowych w XVII i XVIII wieku na Litwie, w Koronie, a także we Włoszech i Belgii. Gdy Litwa odzyskała niepodległość w 1991 r., dzień 4 marca stał się świętem państwowym. W 1690 r. za swego patrona obrali św. Kazimierza Kawalerowie Maltańscy.
Drugim ośrodkiem kultu św. Kazimierza jest Kraków - miejsce jego urodzenia, a więc katedra na Wawelu i kościół franciszkanów, którzy budując nowy klasztor i świątynię, obrali go sobie za patrona. Kult św. Kazimierza rozwija się też w Radomiu, skąd Królewicz sprawował przez dwa lata władzę królewską. Papież Jan Paweł II w 1983 r. ogłosił św. Kazimierza patronem miasta Radomia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Papież: konieczne jest duszpasterstwo świata sportu

2024-05-16 18:49

[ TEMATY ]

sport

duszpasterstwo

papież Franciszek

PAP/Riccardo Antimiani

Na konieczność duszpasterstwa świata sportu oraz edukacji w zakresie prawdziwych wartości sportowego współzawodnictwa zwrócił uwagę papież Franciszek w przesłaniu do uczestników Międzynarodowej Konferencji na temat Sportu i Duchowości „Mettere la vita in gioco” (Stawiając życie na szali), jaka w dniach 16-18 maja odbywa się w Rzymie. Organizuje ją watykańska Dykasterię ds. Kultury i Edukacji wraz z ambasadą Francji przy Stolicy Apostolskiej.

„Sport odgrywa coraz ważniejszą rolę w społeczeństwie, kształtując codzienne życie wielu ludzi. Jest sposobem spędzania wolnego czasu, który wzbudza zainteresowanie i możliwości spotkania, łączy, tworzy wspólnotę, dynamizuje życie w sposób uporządkowany i pielęgnuje marzenia, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń” - napisał papież.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję