My również, podobnie jak współcześni proroka [Joela], mamy przed oczyma i nosimy wyryte w sercu obrazy cierpienia i ogromnych tragedii, które są nierzadko owocem nieodpowiedzialnego egoizmu. My również odczuwamy ciężar zagubienia tak wielu mężczyzn i kobiet w obliczu cierpienia niewinnych i sprzeczności targających dzisiejszą ludzkość. Potrzebujemy pomocy Pana, aby odzyskać ufność i radość życia. Musimy wrócić do Niego, który otwiera dziś przed nami drzwi swego Serca, bogatego w dobroć i miłosierdzie.
Jan Paweł II
(Z homilii wygłoszonej w Środę Popielcową - 13 lutego 2002 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"Dziś Popielec. Rozpoczyna się droga Wielkiego Postu, która ma doprowadzić do Wielkanocy. Starajmy się tą drogą kroczyć w duchu wiary, nadziei i miłości. Tego życzę wszystkim moim Rodakom tu zgromadzonym, a także wszystkim w Polsce i na całym świecie. Szczęść Boże!".
Audiencja generalna 13 lutego 2002 r.
X Światowy Dzień Chorego
Reklama
11 lutego br. - w uroczystość Matki Bożej z Lourdes i z okazji
X Światowego Dnia Chorego - wikariusz papieski dla diecezji rzymskiej
- kard. Camillo Ruini odprawił Mszę św. w Bazylice Watykańskiej.
Na zakończenie do uczestników Eucharystii przemówił Jan Paweł II.
Pozdrowił wszystkich obecnych - chorych oraz pracowników służby zdrowia
i wolontariuszy, kapłanów, zakonników i świeckich.
Papież przypomniał, że hasłem tegorocznego Dnia są słowa
Chrystusa: Aby miały życie i miały je w obfitości
(J 10, 10). "Wzywają nas one do jednoznacznego opowiedzenia
się za życiem i do szczerego zaangażowania się w jego obronę - od
poczęcia aż po naturalny kres. Życie ludzkie jest darem Boga i jako
takie należy je przeżyć, nawet w okolicznościach najbardziej krytycznych (
...). Proszę Boga, aby dzisiejsza Msza św. była dla każdego chorego
okazją do nadzwyczajnej ulgi fizycznej i duchowej. Proszę też Pana,
aby dla wszystkich, zdrowych i chorych, była sposobnością do coraz
lepszego zrozumienia zbawczej mocy cierpienia" - powiedział Jan Paweł
II. Zwracając się do chorych, Papież przypomniał, że ich cierpienia "
dopiero wtedy, gdy zjednoczone zostaną z męką Odkupiciela, nabierają
pełnego znaczenia i wartości. Rozjaśnione przez wiarę, stają się
źródłem nadziei i zbawienia".
Jan Paweł II z uznaniem wyraził się o inicjatywie rzymskiego
dzieła pielgrzymkowego ORP i UNITALSI, organizacji organizujących
pielgrzymki chorych do Lourdes i innych sanktuariów maryjnych, a
także do Ziemi Świętej, "do tych miejsc, które widziały wypełnienie
się ludzkich losów Odkupiciela, a które dzisiaj wstrząsane są przemocą
i zraszane, niestety, krwią". "Pielgrzymka, która pozwoli włoskim
niepełnosprawnym spotkać się z niepełnosprawnymi z Jerozolimy i Betlejem,
jest wymownym gestem solidarności osób ułomnych, a zarazem orędziem
nadziei dla wszystkich" - zauważył Ojciec Święty.
"Z serca życzę, by ta piękna inicjatywa przyczyniła się
do tego, ażeby w tej Ziemi, obecnie naznaczonej nienawiścią i wojną,
zwyciężyły wreszcie solidarność i pokój. Panna Niepokalana, która
w Lourdes przyniosła ludzkości pocieszenie, niech nadal czuwa z miłością
nad tymi, którzy są zranieni na ciele i na duszy, i oręduje za tymi,
którzy się nimi opiekują. Niechaj wyjedna dla Ziemi Świętej i dla
innych regionów świata dar zgody i pokoju" - zakończył Jan Paweł
II, udzielając wszystkim swego apostolskiego błogosławieństwa.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Środa Popielcowa w Watykanie
Reklama
13 lutego br., jak co roku w Środę Popielcową, Jan Paweł II
wziął udział w stacji wielkopostnej w bazylice św. Sabiny na Awentynie.
O godz. 17.00 z kościoła św. Anzelma Ojców Benedyktynów
wyruszyła procesja pokutna do pobliskiej bazyliki św. Sabiny Ojców
Dominikanów. Wzięli w niej udział kardynałowie, arcybiskupi i biskupi,
a także zakonnicy i wierni świeccy. W bazylice czekał na nich Jan
Paweł II, który od wielu lat nie uczestniczy w samej procesji. Przewodniczył
on Liturgii Słowa, zakończonej poświęceniem popiołu i posypaniem
głów.
Papieżowi głowę posypał popiołem kard. Jozef Tomko, b.
prefekt Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, którego kościołem
tytularnym jest bazylika na Awentynie. On też odprawił Mszę św.
W czasie Liturgii Słowa Ojciec Święty wygłosił homilię.
Nawiązując do jednego z czytań, stwierdził, że "zobowiązania duchowe
należy przełożyć na konkretne decyzje i uczynki, i że prawdziwe nawrócenie
nie może sprowadzać się do form zewnętrznych czy ogólnikowych postanowień,
lecz musi ogarnąć i przemienić całe istnienie człowieka".
Mówiąc o "symbolicznym geście", jakim jest posypanie
głów popiołem, Jan Paweł II stwierdził, że towarzyszące mu słowa: "
Prochem jesteś i w proch się obrócisz" (Rdz 3, 19) przypominają o
nietrwałości życia oraz "zachęcają do rozważenia próżności wszystkich
doczesnych planów, jeśli człowiek nie pokłada nadziei w Panu". Druga
formuła, związana z dzisiejszą uroczystością: "Nawracajcie się i
wierzcie w Ewangelię" podkreśla to, co jest niezbędnym warunkiem
wejścia na drogę chrześcijańskiego życia: konieczna jest mianowicie
rzeczywista przemiana wewnętrzna i ufne przylgnięcie do słowa Chrystusa"
- powiedział Ojciec Święty.
Krok ku normalności w Rosji
Agencje prasowe doniosły, że Ojciec Święty podniósł do rangi
diecezji cztery administratury apostolskie w Rosji. Fakt ten krytycznie
oceniła Cerkiew Prawosławna. W związku z tym rodzą się pytania: Czy
decyzje te mogą wpłynąć na oziębienie stosunków między Kościołem
katolickim a Cerkwią Prawosławną? Skąd to oburzenie Cerkwi?
Chciałbym podeprzeć się Kodeksem Prawa Kanonicznego.
W tytule o Kościołach partykularnych kanony mówią, co następuje:
Kan. 368 - Kościoły partykularne, w których istnieje
i z których składa się jeden i jedyny Kościół katolicki, to przede
wszystkim diecezje, z którymi - jeśli nie stwierdza się czegoś innego
- są zrównane: prałatura terytorialna i opactwo terytorialne, wikariat
apostolski i prefektura apostolska, jak również administratura apostolska
erygowana na stałe.
Kan. 369 - Diecezję stanowi część ludu Bożego, powierzona
papieskiej pieczy biskupa ze współpracującym z nim prezbiterium,
tak by trwając przy swym pasterzu i zgromadzona przez niego w Duchu
Świętym przez Ewangelię i Eucharystię, tworzyła Kościół partykularny,
w którym prawdziwie obecny jest i działa jeden, święty, katolicki
i apostolski Kościół Chrystusa
Kan. 371 - 1. Wikariat apostolski lub prefektura apostolska
oznacza określoną część ludu Bożego, która z racji szczególnych okoliczności
nie została jeszcze ukonstytuowana jako diecezja i jest powierzona
pasterskiej trosce wikariusza apostolskiego lub prefekta apostolskiego,
ażeby kierowali nią w imieniu papieża.
- 2. Administratura apostolska oznacza część ludu Bożego,
która ze względu na specjalne i wyjątkowo poważne racje nie jest
erygowana przez papieża jako diecezja, a piecza pasterska o nią zostaje
powierzona administratorowi apostolskiemu, aby nią kierował w imieniu
papieża.
W Rosji miało zastosowanie kanonu 371 2, czyli została
ustanowiona administratura apostolska, bo w Federacji Rosyjskiej
mieszkają ludzie, którzy pewne tradycje religijne wynieśli z rodzinnego
domu, najczęściej byli to Polacy albo Niemcy. Wiele tysięcy katolików
w wyniku decyzji najpierw carów, a potem Stalina, zostało wywiezionych
gdzieś na Syberię, w głąb Rosji. Zmuszano ich, by zapomnieli o swoich
domach, kulturze, przeszłości, kraju pochodzenia, religii. Dokonywano
tego w sposób brutalny, makabryczny - transportowano zwierzęcymi
wagonami, skazując po drodze na śmierć tysiące ludzi. Taki był los
także naszych braci Polaków. Gdy upadł Związek Radziecki, powstały
na tamtejszym terenie administratury apostolskie z biskupami, którzy
nosili tytuł administratora apostolskiego. W Moskwie administratorem
apostolskim był abp Kondrusiewicz. Myślę, że nadszedł czas, by ten
Biskup, który praktycznie zbudował tamtejszą strukturę kościelną,
założył seminarium duchowne, kurię i szereg innych instytucji koniecznych
dla sprawnego funkcjonowania diecezji, doczekał się jej ustanowienia
na tamtym terenie. Zaznaczyć muszę, że w ostatnim czasie funkcjonowały
na terenie Federacji Rosyjskiej cztery administratury apostolskie.
Decyzją Stolicy Apostolskiej zostały one przekształcone w cztery
diecezje: arcybiskupstwo w Moskwie, Saratowie, Nowosybirsku i Irkucku.
Na ogromnych, bezkresnych przestrzeniach Rosji pracują biskupi: arcybiskupem
Moskwy został Tadeusz Kondrusiewicz, biskupem diecezji w Saratowie
- Klemens Pickel, biskupem diecezji w Nowosybirsku - Joseph Werth,
a biskupem diecezji w Irkucku - Jerzy Mazur, Polak ze Zgromadzenia
Werbistów, który niedawno odwiedził Jasną Górę. Niezadowolenie Cerkwi
Prawosławnej wynika stąd, iż tereny Republiki Rosyjskiej uważa ona
za zastrzeżone dla prawosławia.
Kościół katolicki nie zabiera jednak prawosławiu wiernych.
Do katolicyzmu ciągną potomkowie polskich katolickich rodzin czy
Niemcy nadwołżańscy. Wiadomo też, że system sowiecki dosłownie wyrugował
religię z umysłów ludzi i ci, którzy przychodzą i pytają o chrzest,
to często poganie, bezwyznaniowcy, a nie prawosławni. Dlatego zarzut
jest nieuzasadniony. Ważne jest też dobro duchowe Polaków, którzy
mieszkają w tamtych częściach Rosji. Gdy odwiedzają Ojczyznę, szukają
kościołów katolickich, nie cerkwi - bo czują się katolikami. Myślę
też, że jest rzeczą zdumiewającą atakowanie Kościoła przez prawosławnych,
bo Kościół rzymskokatolicki jest przyjazny prawosławiu. Podam przykład:
katolicka organizacja "Kirche in Not" bardzo konkretnie wspiera Cerkiew.
W ostatnich dziesięciu latach katolicy z tej organizacji przekazali
Cerkwi ponad 17 milionów dolarów amerykańskich. Mówienie, że decyzja
Watykanu jest działaniem przeciw jedności chrześcijan, jest bolesną
nieprawdą. Nie wolno też przyjąć do wiadomości opinii, że Kościołowi
katolickiemu nic nie wolno, bo tam jest władztwo prawosławia. Wolność
wyznania polega na tym, że jeśli ktoś chce byś prawosławnym, jest
prawosławnym; ktoś, kto chce być katolikiem, jest katolikiem. Przykładem
takiego współistnienia jest Polska, gdzie wszyscy są traktowani równie
życzliwie, więc myślę, że trzeba równo i sprawiedliwie traktować
także katolików w Federacji Rosyjskiej. A jeżeli ktoś wyraża jakieś
sprzeciwy, to uważam, że trzeba bardzo spokojnie, w duchu naszych
czasów akceptować to, co każdemu się należy, a więc w imię wolności
religijnej niech katolik będzie katolikiem i niech ma swoje prawa,
a prawosławny niech ma prawo zostać prawosławnym. W ten sposób zachowana
zostanie wolność i równowaga wśród wielu wyznań religijnych.
Mam nadzieję, że decyzje Ojca Świętego Jana Pawła II
przyniosą dobro dla tamtejszej społeczności katolickiej i w przyszłości
pomogą w lepszej współpracy z innymi wyznaniami i religiami.
Ks. Ireneusz Skubiś
Nowy rocznik papieski
Ukazał się nowy rocznik papieski Annuario Pontificio. Publikacja
zawiera najważniejsze wiadomości dotyczące zarówno Stolicy Apostolskiej,
jak i całego Kościoła. Nowy rocznik zaprezentował 9 lutego br. Janowi
Pawłowi II: sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej - kard. Angelo Sodano
w obecności substytuta - abp. Leonarda Sandri, szefa głównego urzędu
statystycznego Kościoła - ks. Vittorio Formenti, który czuwał nad
redakcją rocznika, oraz członków dyrekcji Drukarni Watykańskiej,
która go wydała.
Jak zawsze, Annuario Pontificio zawiera nowe, ciekawe
wiadomości. Stolica Apostolska utrzymuje obecnie stosunki dyplomatyczne
ze 174 państwami. W ubiegłym roku powstało 6 nowych biskupstw, 1
egzarchat apostolski, 2 prefektury; nominacje otrzymało 161 nowych
biskupów.
Na podstawie danych statystycznych za 2000 r. można stwierdzić,
że katolicy ochrzczeni stanowią 17,3% ludzkości (1 mld 50 mln na
6 mld 47 mln ludności świata).
Stan duchowny liczy ogółem 4092725 osób: biskupów jest
4541, kapłanów 405178 (z czego 265781 diecezjalnych), diakonów stałych
27824, zakonników bez święceń kapłańskich - 55057, zakonnic - 801185,
członków instytutów świeckich 30687, misjonarzy świeckich - 126365
i katechetów - 2641888.