Reklama

Wiara

26.05.2021

#NiezbędnikMaryjny: Polska Fatima w Zakopanem

Jednym z najbardziej znanych sanktuariów w Polsce jest to na zakopiańskich "Krzeptówkach". Przyjrzyjmy się bliżej historii i znaczeniu tego niezwykłego miejsca przesiąkniętego osobami Matki Bożej i św. Jana Pawła II.

[ TEMATY ]

Matka Boża

#NiezbędnikMaryjny

Eliza Bartkiewicz / BP KEP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niezwykła historia powstania Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polsce

Za początek nabożeństwa do Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem uznaje się poświęcenie Polski Niepokalanemu Sercu Maryi, dokonane przez episkopat naszego kraju w 1946 r. Akt ten był odpowiedzią na żądanie Matki Bożej Fatimskiej, która prosiła o poświęcenie świata Jej Niepokalanemu Sercu. Członkiem zespołu przygotowującego poświęcenie był ks. Leon Cieślak, pallotyn, który zaczął organizować na Jasnej Górze czuwania wynagradzające Matce Najświętszej w pierwsze soboty miesiąca i w całym kraju propagował nabożeństwa w duchu fatimskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Księża pallotyni uznali, że należy utworzyć ośrodek, z którego orędzie Matki Bożej Fatimskiej będzie dalej propagowane. Boża Opatrzność wskazała na Zakopane, gdzie 1950 r. powstał zalążek późniejszego centrum fatimskiego.

W 1951 r. zbudowano tu kaplicę, którą metropoplita krakowski, arcybiskup Baziak poświęcił 11 października 1959 r. Od samego początku odprawiano w niej specjalne nabożeństwa na cześć Matki Bożej, która ukazała się w Fatimie. Głoszono maryjne kazania i uczono ludzi wypełniać prośby Matki Bożej z Fatimy.

Początkowo sanktuarium w Zakopanem nie miało nawet figury Matki Bożej Fatimskiej. W pierwszych latach ośrodkiem kultu był obraz przedstawiający objawienia Matki Bożej trzem pastuszkom z Fatimy.

Reklama

Pierwszym ośrodkiem kultu fatimskiego w Zakopanem był obraz pędzla pana Wrońskiego z Częstochowy. Do dziś można go oglądać w kaplicy Niepokalanego Serca Maryi.

W 1961 r. biskup Fatimy przekazał kard. Wyszyńskiemu figurę Matki Bożej Fatimskiej. Zgodnie z intencją ofiarodawcy miała ona pielgrzymować po Europie położonej za żelazną kurtyną, tam, dokąd żadna Madonna z Fatimy nie miała dostępu. W tym czasie

Tajemnicą pozostaje, w jaki sposób ks. Czapla otrzymał tę figurę dla Zakopanego. Z dniem 6 października 1961 r. znalazła się w sanktuarium, skąd niebawem wyruszyła w pielgrzymkę po kraju. Najgorliwsi członkowie pallotyńskiej wspólnoty utworzyli zespół rekolekcyjny mający głosić rekolekcje połączone z nawiedzeniem figury fatimskiej. Rekolekcje prowadzono dwadzieścia siedem lat. Objęły one niemal wszystkie diecezje Polski. W wyniku nie zawsze najlepszych warunków transportu figura wymagała później odnowienia; wówczas to miejscowa artystka dodała błękit do bieli fatimskiej Pani.

Dwadzieścia sześć lat po rozpoczęciu rekolekcji różańcowych, 21 października 1987 r., Jan Paweł II dokonał w Rzymie koronacji figury Matki Bożej Fatimskiej z Zakopanego. Na głowie Matki Najświętszej znalazła się korona, która – jak powiedział Papież – ma stanowić „przypomnienie tego, co Matka Boża uczyniła dla swego ludu”.

Reklama

13 maja 1981 r., dokładnie w godzinie pierwszego objawienia Matki Bożej Fatimskiej, na Placu św. Piotra miał miejce zamach na życie papieża. Później lekarze mówili, że śmiertelna kula nie pobiegła prostą trajektorią, że o milimetry ominęła żywotne organy.

13 maja 1981 r. na placu św. Piotra miał miejsce zamach na życie Papieża. Jan Paweł II jest przekonany, że Matka Boża kierowała lotem pocisku i uratowała mu życie.

„Byłaś mi Matką zawsze, a w sposób szczególny 13 maja 1981 roku, kiedy czułem przy sobie Twoją opiekuńczą obecność”.

Jej interwencja ocaliła życie Ojca Świętego

Pierwsza kula przeszła przez prawą rękę powyżej łokcia. Druga uderzyła w palec wskazujący, co zmieniło kierunek jej lotu. Przeszyła brzuch rozszarpując wnętrzności, by w niewytłumaczalny sposób zmienić trajektorię i zamiast przebić kręgosłup wyszła bokiem.

[zdjecie id="110164"][/zdjecie]

Tego dnia narodziła się idea świątyni-wotum. Na szczycie dzwonnicy zawieszono dzwon ofiarowany przez Ojca Świętego. Codziennie wzywa on do modlitwy mieszkańców Krzeptówek i przybywających pielgrzymów.

W fundamenty kościoła wmurowano różaniec ofiarowany przez Papieża oraz zdjęcie Ojca Świętego. Pod każdą cegłą kładzioną na fundamentach zamurowano Cudowny Medalik.

Jan Paweł II bardzo pragnął nawiedzić tę świątynię.

Przybył tu 7 czerwca 1997 r., by dokonać uroczystej konsekracji kościoła i osobiście podziękować za modlitwy w jego intencji.

____________

W naszym #NiezbędnikuMaryjnym pochylamy się nad kolejnymi wezwaniami z litanii Loretańskiej.

BRAMO NIEBIESKA

Reklama

Jaka jest symbolika bramy?

W starożytności odgrywała doniosłą rolę w życiu miasta otoczonego murami. Była niejako jego wizytówką, spełniając rolę reprezentacyjną i obronną. Przy niej toczyło się życie publiczne, w jej pobliżu znajdowały się plac i rynek. Tam zatrzymywali się przybywający do miasta kupcy, by handlować i zawierać umowy. W pobliżu bramy odbywały się posiedzenia sądu, obwieszczano najważniejsze informacje i rozporządzenia.

Czy niebo ma swoją bramę?

Obecnie wiemy już, że niebo, podobnie jak czyściec czy piekło, nie jest miejscem przestrzennym, ale stanem. Jednak na starożytnym Wschodzie niebo uważano za trwałe sklepienie, do którego, tak jak i do świata podziemnego, prowadziła brama. W Starym Testamencie patriarcha Jakub miał sen, w którym zobaczył drabinę przystawioną do nieba, po której wstępowali i zstępowali aniołowie (zob. Rdz 28, 17). Podobnie święty Jan ma wizję, w której przez otwarte drzwi wchodzi do nieba (zob. Ap 4, 1). Opisując niebiańskie Jeruzalem, mówi o prowadzących do niego dwunastu bramach, na których wypisane są imiona apostołów (zob. Ap 21, 12). Jezus, nazywając siebie bramą do nieba, mówi o niej w sensie eschatologicznym i alegorycznym (zob. J 10, 9).

W jakim sensie Maryja jest bramą?

Reklama

Maryja jest Bramą niebieską, gdyż przez nią Syn Boży przyszedł z nieba na ziemię. Wychowując Go, niejako otwierała Mu kolejne bramy ludzkiego świata. Teraz zaś wyprasza Boże łaski i błogosławieństwo, które umożliwiają ludziom osiągnięcie szczęścia wiecznego w niebie.

Więcej o litanii Loretańskiej: MAJOWA TERAPIA

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#NiezbędnikMaryjny
<a href="https://www.niedziela.pl/niezbednikmaryjny"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-maryjny-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikMaryjny" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#NiezbędnikMaryjny
<a href="https://www.niedziela.pl/niezbednikmaryjny"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-maryjny-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikMaryjny" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2021-05-25 21:30

Ocena: +27 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Matka Boża upomniała się.
O miłość, nie o korony

- Matce Bożej nie zależało na nowych koronach, Jej zależało na miłości - mówi o. Lucjan Sobkowicz, przeor klasztoru Ojców Dominikanów w Jarosławiu. Czy zatem Matka Boża upomniała się o ożywienie kultu? - Oczywiście, że tak - odpowiada bez wahania zakonnik

Do niezwykłego zdarzenia, o którym wiadomość obiegła cały kraj, doszło 28 grudnia ub. r. Podczas porannej Mszy św. w bazylice Ojców Dominikanów, obraz zasłaniający figurę Matki Bożej trzymającej na kolanach ciało Jezusa, podnosił się do góry i w tym momencie obie korony równocześnie spadły do wewnętrznej niszy ołtarzowej. Nikt ich nie dotykał, nikt tam w ostatnim czasie nie wchodził, nie zmieniał welonu, nie podnosił koron.
CZYTAJ DALEJ

Jordania/ Prezydent Duda: liczymy na to, że sytuacja w Libanie będzie się stabilizowała

Prezydent Andrzej Duda we wtorek wyraził nadzieję, że sytuacja w Libanie będzie się w najbliższym czasie stopniowo stabilizowała. Przekazał, że żaden z polskich żołnierzy stacjonujących w ramach kontyngentu w tym kraju nie został ranny w wyniku ostrzałów.

Polski prezydent składa oficjalną wizytę w Jordanii; we wtorek w Ammanie spotkał się z królem Abdullahem II; wśród tematów rozmów były napięcia na Bliskim Wschodzie.
CZYTAJ DALEJ

Oprotestowana choinka jednak trafi do Watykanu?

2024-11-19 13:02

[ TEMATY ]

Watykan

protest

choinka

Boże Narodzenie

Trydent

Włodzimierz Rędzioch

Wczoraj o godz. 20.10 z Val di Ledro w prowincji Trydent wyjechał przy akompaniamencie braw mieszkańców świerk przeznaczony na Plac Świętego Piotra. Jak podaje katolicki dziennik „Avvenire” 60-letnie drzewo i tak było przeznaczone do wycinki.

Przypomnijmy: Ścięcie ponad 30-metrowej jodły stanęło pod znakiem zapytania i to na krótko przed jej planowanym transportem Valle di Ledro do Rzymu - podały miejscowe media, powołując się na mieszkańców malowniczych okolic jeziora Garda. Mieszkańcy Trentino podpisali się pod petycją, z którą wystąpili miejscowi obrońcy środowiska. Sygnatariusze apelu mieli argumentować, że ścinanie wiekowych drzew z okazji świąt to "anachroniczna hańba".
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję