Wkraczając w nowy rok, prosimy Maryję, by nam błogosławiła, by ofiarowała nam Jezusa, nasze pełne Błogosławieństwo, w którym Ojciec pobłogosławił raz na zawsze historię, sprawiając, że stała się historią zbawienia. Światło i nadzieję na to zadanie czerpiemy z Chrystusa. Dziecina narodzona w Betlejem jest Słowem przedwiecznym Ojca, które stało się ciałem dla naszego zbawienia, jest "Bogiem z nami", który niesie z sobą tajemnicę prawdziwego pokoju. On jest Księciem Pokoju.
Jan Paweł II
(Z homilii podczas Mszy św. noworocznej - 1 stycznia 2002 r.)
Jan Paweł II do Polaków
Wśród ok. czterech tysięcy pielgrzymów biorących udział w pierwszej
w tym roku audiencji generalnej, która odbyła się w Auli Pawła VI,
byli Polacy z kraju i emigracji. Z Łodzi do Watykanu przybyła grupa
pielgrzymów z Kurii Arcybiskupiej, z Chicago - grupa modlitewna i
teatralna "Wieczernik" oraz pielgrzymi indywidualni. Odśpiewali oni
Papieżowi kolędę Przybieżeli do Betlejem.
"Witam pielgrzymów z Polski i Polonię. Wszystkim życzę
radości Bożego Narodzenia i szczęśliwego nowego roku. Szczęść Boże!"
- powiedział Ojciec Święty.
Audiencja generalna 2 stycznia 2002 r.
"Anioł Pański" z Papieżem
Reklama
30 grudnia 2001 r. w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański
Ojciec Święty mówił o znaczeniu i roli rodziny. Objął myślą wszystkie
rodziny świata i złożył im życzenia na nowy, 2002 r. Oto pełny tekst
papieskiego przemówienia:
"Od groty betlejemskiej, gdzie w Świętą Noc narodził
się Zbawiciel, kierujemy wzrok ku skromnemu domowi w Nazarecie, ażeby
kontemplować Świętą Rodzinę Jezusa, Maryi i Józefa, której uroczystość
obchodzimy dzisiaj w radosnej i rodzinnej atmosferze Bożego Narodzenia.
Odkupiciel świata wybrał rodzinę na miejsce swych narodzin
i swego dorastania, uświęcając w ten sposób tę podstawową dla każdego
społeczeństwa instytucję. Okres spędzony w Nazarecie, najdłuższy
w Jego życiu, pozostaje otoczony wielką tajemnicą, a Ewangeliści
przekazali nam niewiele wiadomości na ten temat. Jeżeli jednak pragniemy
zrozumieć dogłębnie życie i posłannictwo Jezusa, musimy zbliżyć się
do tajemnicy Świętej Rodziny z Nazaretu, by obserwować i słuchać.
Dzisiejsza liturgia stwarza nam ku temu opatrznościową okazję.
Skromne domostwo w Nazarecie jest dla wszystkich wierzących,
a szczególnie dla chrześcijańskich rodzin, prawdziwą szkołą Ewangelii.
Podziwiamy tu realizację Bożego planu uczynienia z rodziny głębokiej
wspólnoty życia i miłości; tu uczymy się, że każda chrześcijańska
rodzina wezwana jest do tego, ażeby być ´Kościołem domowym´, gdzie
błyszczeć muszą cnoty ewangeliczne. Skupienie i modlitwa, wzajemne
zrozumienie i szacunek, osobista dyscyplina i wspólnotowa asceza,
duch poświęcenia, praca i solidarność - to rysy, które sprawiają,
że Rodzina z Nazaretu jest wzorem wszystkich naszych ognisk domowych.
Wartości te uwypukliłem w adhortacji apostolskiej Familiaris
consortio, której dwudziestolecie przypada w mijającym roku. Przyszłość
ludzkości zależy od rodziny, którą w dzisiejszych czasach bardziej
niż jakąkolwiek inną instytucję dotykają głębokie i gwałtowne przemiany
kulturowe i społeczne. Kościół jednak nigdy nie zaprzestał ´ofiarowania
pomocy tym, którzy znając wartości małżeństwa i rodziny, starają
się pozostać im wierni; tym, którzy w niepewności i niepokoju poszukują
prawdy; i tym, którzy niesłusznie napotykają na przeszkody w realizowaniu
własnej wizji rodziny´ (Familiaris consortio, 1). Poczuwa się on
do swej odpowiedzialności i dzisiaj również ´pragnie służyć każdemu
człowiekowi, zatroskanemu o losy małżeństwa i rodziny´ (tamże).
Ażeby móc wypełnić to swoje naglące posłannictwo, Kościół
liczy w sposób szczególny na świadectwo i wkład rodzin chrześcijańskich.
Owszem, w obliczu zagrożeń i trudności, jakie przeżywa instytucja
rodziny, wzywa do dodatkowej odwagi duchowej i apostolskiej, świadomy,
że rodziny wezwane są do tego, ażeby być ´znakiem jedności´ i dawać
świadectwo ´o Królestwie i pokoju Chrystusowym, do którego zdąża
cały świat´ (tamże, 48).
Niechaj Jezus, Maryja i Józef błogosławią wszystkim rodzinom
świata i bronią je, ażeby panowały w nich pogoda i radość, sprawiedliwość
i pokój, które rodzący się Chrystus przyniósł w darze ludzkości".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jan Paweł II przyjął Premiera RP
Słowami: "No to spotykamy się w nowym roku" - powitał premiera
RP Leszka Millera Jan Paweł II, przyjmując go 3 stycznia br. na audiencji
prywatnej. "Czuję się zaszczycony, jest to moja pierwsza wizyta w
tym roku" - odpowiedział szef rządu polskiego.
Jako serdeczną określił rozmowę Jana Pawła II z Premierem
RP rzecznik prasowy Stolicy Apostolskiej Joaquin Navarro-Valls w
krótkim oświadczeniu wydanym po spotkaniu.
Oto pełny tekst tego komunikatu:
"Dziś rano Ojciec Święty przyjął na audiencji premiera
Rzeczypospolitej Polskiej pana Leszka Millera, któremu towarzyszyła
jego rodzina i członkowie delegacji. Następnie premier został przyjęty
przez kardynała Angelo Sodano, sekretarza stanu. W toku serdecznych
rozmów poruszono stosunki między Stolicą Apostolską a Polską w świetle
wielkiej tradycji religijnej tego kraju. Omawiano ponadto problemy
integracji europejskiej i sytuacji międzynarodowej".
Z upoważnienia prezydenta i we własnym imieniu poprosiłem
Papieża o rychły przyjazd do kraju - powiedział premier Leszek Miller
na konferencji prasowej 3 stycznia w Watykanie. Dodał, że "władze
Rzeczypospolitej poczytywałyby sobie za zaszczyt, gdyby Papież odwiedził
Polskę jak najszybciej".
Uroczyste "Te Deum" za 2001 rok
"Proszę Boga o siłę, by kontynuować, jak długo On zechce, wierną
służbę Kościołowi w
Rzymie i całemu światu" - powiedział Papież w czasie uroczystych
Nieszporów na zakończenie 2001 r. Nabożeństwo, które wyjątkowo odbyło
się w Bazylice św. Piotra, rozpoczęło odśpiewanie dziękczynnego Te
Deum. Homilię Jan Paweł II rozpoczął od pytania, jakie Apostołowie
postawili Chrystusowi: "Panie, czy już czas?" (por. Dz 1, 6). "Ileż
to razy człowiek zadaje sobie to pytanie, zwłaszcza w dramatycznych
chwilach dziejów! Żywe jest w nim pragnienie poznania sensu i dynamiki
wydarzeń indywidualnych i wspólnotowych, jakie go spotykają. Chciałby
wiedzieć ´zawczasu´, co zdarzy się ´potem´, ażeby nie być zaskoczonym.
Również Apostołowie okazali się podatni na to pragnienie. Jezus jednak
nigdy nie zaspokoił tej ciekawości. Kiedy zadano Mu to pytanie, odpowiedział,
że tylko Ojciec Niebieski zna i wyznacza czas i chwile (por. Dz 1,
7)". Papież nawiązał do hymnu Te Deum i podkreślił, że jest on wyrazem
naszej głębokiej wdzięczności Bogu za dobro, jakim w ciągu minionych
dwunastu miesięcy nas obdarzył. Przypomniał wydarzenia dotyczące
diecezji rzymskiej, w tym odwiedziny 300 stołecznych parafii. "Na
koniec roku wszelako mamy obowiązek zdać sobie sprawę także z naszych
słabości i z momentów, gdy nie byliśmy w pełni wierni miłości Bożej.
Prosimy Pana o przebaczenie za nasze błędy i zaniedbania: Miserere
nostri, Domine, miserere nostri. Nie przestawajmy z ufnością zawierzać
Pańskiej dobroci. On nie omieszka okazać nam miłosierdzie i pomagać
nam kontynuować nasze apostolskie zaangażowanie".
Nowy Rok w Watykanie
"Obchodząc pod macierzyńskim spojrzeniem Maryi dzisiejszy Światowy
Dzień Pokoju, zastanawiamy się nad pokojem w klimacie powszechnego
zaniepokojenia z powodu dramatycznych wydarzeń, które wstrząsnęły
światem". Słowa te wypowiedział Jan Paweł II w kazaniu podczas Mszy
św., którą odprawił 1 stycznia br. przed południem w Bazylice Watykańskiej.
Podkreślił, że "chociaż po ludzku trudno być może patrzeć w przyszłość
z optymizmem, nie możemy ulegać pokusie zniechęcenia. Przeciwnie,
musimy działać odważnie na rzecz pokoju, z przekonaniem, że zło nie
zwycięży".
Wraz z Ojcem Świętym Mszę św. koncelebrowali kardynałowie:
Angelo Sodano - sekretarz stanu, FrancWois Xavier NguyeQn Van ThuaQn
- przewodniczący Papieskiej Rady "Iustitia et Pax", abp Jean-Louis
Tauran - sekretarz ds. relacji z państwami Sekretariatu Stanu i bp
Giampaolo Crepaldi - sekretarz wspomnianej Papieskiej Rady.
Ojciec Święty przypomniał, że tegoroczny Światowy Dzień
Pokoju obchodzony jest pod hasłem: Nie ma pokoju bez sprawiedliwości,
nie ma sprawiedliwości bez przebaczenia.
"W imię Boga ponawiam mój gorący apel do wszystkich,
wierzących i niewierzących, aby dwumian ´sprawiedliwość i przebaczenie´
nadawał zawsze ton stosunkom między osobami, grupami społecznymi
i narodami" - stwierdził Ojciec Święty. Zwrócił uwagę, że "apel ten
skierowany jest nade wszystko do tych, którzy wierzą w Boga, szczególnie
do wyznawców trzech wielkich religii wywodzących się od Abrahama:
judaizmu, chrześcijaństwa i islamu, wezwanych, by zawsze stanowczo
i zdecydowanie wypowiadać się przeciwko przemocy".
Wezwanie do pojednania i przebaczenia Jan Paweł II ponowił
w noworocznych rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański.
Po odmówieniu modlitwy maryjnej i udzieleniu zgromadzonym
na Placu św. Piotra w Watykanie błogosławieństwa apostolskiego Papież
pozdrowił pielgrzymów z całego świata w różnych językach, m.in. po
polsku, rosyjsku i arabsku. Specjalne życzenia pomyślności przekazał
też krajom Unii Europejskiej, które wraz z nadejściem 2002 r. przeszły
na nową, wspólną dla nich walutę - euro, rozpoczynając w ten sposób
nowy etap historyczny. "Niech umacniają się w całej Europie sprawiedliwość
i solidarność z korzyścią dla całej rodziny ludzkiej!" - życzył Ojciec
Święty.