Tradycyjnie już Radio Plus "Między Łodzią a Warszawą" zaprosiło
w dniu 1 czerwca swoich najmłodszych słuchaczy do wspólnej zabawy
i świętowania Dnia Dziecka. Specjalne zaproszenie dyrektor ks. Bogumił
Karp i jego pracownicy skierowali pod adresem podopiecznych Domów
Dziecka w Strobowie i Giżyckach.
Spotkanie rozpoczęło się, podobnie jak w ubiegłym roku,
od zwiedzania Muzeum Kolejki Wąskotorowej w Sochaczewie. Dzieciom
i ich rodzicom towarzyszył m.in. Czesław Gwara - kierownik Muzeum
Kolei Wąskotorowej w Sochaczewie. Obecny był także dyrektor Muzeum
Kolejnictwa, Tomasz Cierpikowski.
Z muzeum dzieci i opiekunowie wyruszyli do Tułowic, miejscowości
na trasie do Kampinoskiego Parku Narodowego. Podróżowali oczywiście
kolejką wąskotorową i trochę to trwało, ale żeby czas dzieciom się
nie dłużył, mogły nie tylko wyglądać przez okna i poznawać malowniczą
okolicę, lecz również uczestniczyć w konkursach na znajomość wierszyków.
Przebrany za wielkiego, żółto-błękitnego misia-maskotkę Radia Plus
dziennikarz, Daniel Imieliński, rozdawał dzieciom batoniki i słodycze.
Na miejscu, w Tułowicach, zrazu nikt nie chciał wysiadać
z pociągu, bo pogoda fatalnie się pogorszyła. Na szczęście deszcz
ustał, a na dzieci czekało wiele atrakcji, przygotowanych przez pracowników
radia. Dzieci mogły występować na scenie, śpiewać, tańczyć i recytować
wierszyki. Każda grupa radiowców z poszczególnych oddziałów z: Kutna,
Rawy Mazowieckiej i Mszczonowa, przygotowała dla dzieci swoje konkursy:
skakanie w workach, rzut do kosza, kręcenie hula-hoop. Można było
także grać w playstation na zainstalowanym w namiocie komputerze.
Dzieci bardzo chciały uczestniczyć w jak największej
liczbie konkursów i wszędzie ustawiały się w kolejki, bo za każdy
występ można było zgromadzić punkty. A za punkty można było sobie
wybierać z radiowego sklepiku super nagrody: piłki, zabawki pluszowe,
hula-hoop, klocki. I oczywiście mnóstwo, mnóstwo słodyczy!
Przez cały czas trwania zabawy, do 20.00, dzieciaki były
ogromnie zajęte i rozbawione. A poza tym - objedzone do granic możliwości,
o co postarali się radiowcy i sponsorzy. Dla wszystkich uczestników
Dnia Dziecka z Radiem Plus przygotowano bowiem nie tylko masę słodyczy
i napojów, ale również rozpalono ogniska i grille. Można było osobiście
upiec sobie kiełbaskę.
Dzień Dziecka w Tułowicach zakończył się wspólną pamiątkową
fotografią i powrotem do Sochaczewa. Na pewno, mimo chłodnej i deszczowej
pogody, był imprezą nad wyraz udaną, dał dzieciom mnóstwo radości
i zabawy, a to przecież najważniejsze!
Pomóż w rozwoju naszego portalu