Dla dobra państwa i społeczeństwa fundamentalne znaczenie ma ochrona rodziny opartej na małżeństwie. Jeśli zabraknie przekonania, że w żaden sposób nie można stawiać na jednej płaszczyźnie rodziny opartej na małżeństwie i innych form związków uczuciowych, zagrożona staje się sama struktura społeczna i jej prawne podstawy. Harmonijny rozwój i postęp narodu zależą w znacznej mierze od jego zdolności inwestowania w rodzinę, gwarantując jej na szczeblu legislacyjnym, socjalnym i kulturowym pełną i faktyczną realizację swoich funkcji i zadań.
Jan Paweł II
(Z przemówienia podczas spotkania z włoskimi rodzinami, 20 października 2001 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"´Bądź mi miłościw, Boże nieskończony/ Według wielkiego miłosierdzia
Twego/ Według litości Twej niepoliczonej/ Chciej zmazać mnóstwo przewinienia
mego/ Oczyść mnie z złości... tej godziny/ Obmyj mnie z brudu, w
którym mnie grzech trzyma/ Bo ja poznaję wielkość mojej winy/ I grzech
mój zawsze przed mymi oczyma´. Właśnie Psalm 51 [50] był tematem
dzisiejszej katechezy. Trzeba, ażeby ten Psalm pokutny, autorstwa
króla Dawida, grzesznika, nieraz wracał na nasze usta i do naszego
serca, ażebyśmy przez ten Psalm pokutny żałowali za nasze grzechy
i wyrażali ufność w nieskończone Boże Miłosierdzie. ´Stwórz we mnie
serce czyste/ I ducha prawego odnów w moich wnętrznościach´.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!".
Audiencja generalna 24 października 2001 r.
"Anioł Pański" z Papieżem
Reklama
21 października br. przed południową modlitwą Anioł Pański
Jan Paweł II zaapelował o pokój w Ziemi Świętej. Papież odmówił z
wiernymi modlitwę na zakończenie Mszy św., podczas której wyniósł
na ołtarze włoskie małżeństwo Luigiego Beltrame Quattrocchi i Marię
Corsini. W wygłoszonym przemówieniu Ojciec Święty nawiązał do Światowego
Dnia Misyjnego, a także mówił o problemach i zadaniach rodziny na
początku nowego tysiąclecia, polecając ją wstawiennictwu nowych błogosławionych.
Oto pełny tekst papieskiego przemówienia:
"Drodzy Bracia i Siostry, obchodzimy dzisiaj Światowy
Dzień Misyjny, ustanowiony 75 lat temu przez papieża Piusa XI. Przypomina
on całemu ludowi Bożemu o nieustannej aktualności misji głoszenia
Ewangelii wszystkim narodom, powierzonej przez Chrystusa swemu Kościołowi (
por. Mt 28, 19). Zadanie to staje się szczególnie pilne na początku
trzeciego tysiąclecia, gdy spoglądamy na ogromną część ludzkości,
która nie zna jeszcze bądź nie uznaje Chrystusa. Misja ad gentes,
do wszystkich ludzi, jest dzisiaj bardziej aktualna niż kiedykolwiek.
Nie brak, niestety, w dobie obecnej groźnych sytuacji,
które trzymają w niepokoju całą ludzkość. Z głębokim smutkiem odbieram
bolesne i niepokojące doniesienia z Betlejem, jak również z miast
Beit Jala i Beit Sahour. Wojna i śmierć dotarły nawet na plac Bazyliki
Narodzenia Pańskiego. W imię Boże powtarzam: Przemoc stanowi dla
wszystkich jedynie drogę śmierci i zniszczenia, które profanuje świętość
Boga i godność człowieka.
Rodziny ofiar przemocy zapewniam o mojej solidarności
w żałobie, w modlitwie i nadziei. Otrzymały one dar mieszkania w
Ziemi Świętej, dany żydom, chrześcijanom i muzułmanom. Wspólnym wysiłkiem
trzeba uczynić Ziemię Świętą ziemią pokoju i braterstwa.
Na negatywne posunięcia, jakie mają miejsce na świecie,
Kościół odpowiada nasileniem zaangażowania w przepowiadanie Chrystusa
- nadziei człowieka i nadziei świata!
W tej misji nadziei pierwszorzędna rola powierzona została
rodzinom. Rodzina bowiem głosi Ewangelię nadziei przez samo swoje
ustanowienie, albowiem opiera się na wzajemnym zaufaniu i wierze
w Opatrzność. Rodzina głosi nadzieję, ponieważ jest miejscem, w którym
rozkwita i dojrzewa życie, w wielkodusznym i odpowiedzialnym wypełnianiu
ojcostwa i macierzyństwa. Autentyczna rodzina, oparta na małżeństwie,
jest sama w sobie ´Dobrą Nowiną´ dla świata.
Prócz tego w naszych czasach coraz więcej jest rodzin,
które współpracują czynnie w ewangelizacji, tak we własnej parafii
i diecezji, jak i podzielając samą misję ad gentes. Tak, Drogie Rodziny,
dojrzała w Kościele godzina rodziny, która jest jednocześnie godziną
misji. Potwierdza to dzisiejsza beatyfikacja małżonków Luigiego Beltrame
Quattrocchi i Marii Corsini. Ich wstawiennictwu, połączonemu ze wstawiennictwem
Najświętszej Maryi Panny, powierzamy w sposób szczególny zaangażowanie
misyjne chrześcijańskich rodzin.
Czynimy to w obecności czcigodnego wizerunku Matki Bożej
z Loreto, która wczoraj i dzisiaj była wśród nas, pomagając nam w
sposób bardziej konkretny odczuć macierzyńską obecność Maryi Panny
i przeżyć ducha Świętej Rodziny z Nazaretu. W tym samym duchu odmówmy
teraz modlitwę Angelus".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ojciec Święty zaproszony do Meksyku
Jan Paweł II być może odwiedzi po raz piąty Meksyk, przy okazji
pobytu na kontynencie amerykańskim w związku z głównymi obchodami
Światowego Dnia Młodzieży w Toronto w lipcu 2002 r. Odpowiednie zaproszenie
przekazał Ojcu Świętemu 18 października br. podczas audiencji w Watykanie
prezydent tego kraju Vicente Fox Quesada.
Wiadomość o ewentualnym przyjeździe Papieża do Meksyku
podał podsekretarz ds. ludności, migracji i spraw religijnych - Javier
Moctezuma BarragaMn. Poinformował on, że w czasie spotkania z Ojcem
Świętym prezydent oficjalnie zaprosił go do odwiedzenia kraju. "Decyzja
zależy tylko od Ojca Świętego" - dodał Moctezuma. Jednocześnie zaznaczył,
że Meksyk liczy się z niezbędnymi uwarunkowaniami infrastruktury
i bezpieczeństwa, "jak to było w przeszłości", aby przygotować nową
wizytę papieską.
Spotkanie z włoskimi rodzinami
20 października br. blisko sto tysięcy osób wzięło udział w
spotkaniu włoskich rodzin z Janem Pawłem II, zorganizowanym przez
Episkopat w związku z 20. rocznicą ukazania się adhortacji apostolskiej
Familiaris consortio. Na tę okazję, na osobiste życzenie Jana Pawła
II, przywieziono po raz pierwszy do Watykanu figurę Matki Bożej Loretańskiej.
"Hasło spotkania: Wierzyć w rodzinę - to budować przyszłość
zachęca nas do refleksji nad prawdą rodziny i zarazem nad jej rolą
w przyszłości ludzkości - zauważył Ojciec Święty. Pomoże nam w tym
rozważaniu kilka pytań: Dlaczego wierzyć w rodzinę? W jaką rodzinę
mamy wierzyć? Kto musi wierzyć w rodzinę?" - mówił Papież.
Odpowiadając na pierwsze pytanie, Jan Paweł II podkreślił,
że "Bóg wierzy niezłomnie w rodzinę". Przypomniał apel zawarty w
adhortacji Familiaris consortio: "Rodzino, stań się tym, czym jesteś" (
por. n. 17), po czym powiedział: "Dzisiaj dodaję: ´Rodzino, wierz
w to, czym jesteś´, wierz w swoje powołanie, ażeby być jasnym znakiem
miłości Bożej". Odpowiadając na pytanie: "W jaką rodzinę mamy wierzyć?",
Jan Paweł II raz jeszcze skrytykował próby zrównania wolnych związków
z rodzinami opartymi na sakramencie małżeństwa.
Ojciec Święty podkreślił, że "w ustroju demokratycznym
kwestią fundamentalną staje się dopuszczenie do głosu racji uzasadniających
obronę rodziny opartej na małżeństwie". "Stanowi ona główne źródło
nadziei na przyszłość ludzkości (...). Mamy zatem nadzieję, że pojedyncze
osoby, wspólnoty i podmioty społeczne pokładać będą coraz większą
wiarę w rodzinie opartej na małżeństwie, będącej miejscem miłości
i autentycznej solidarności" - mówił Papież.
Ojciec Święty zwrócił się ze szczególnym wezwaniem do
polityków i rządzących, od których rodziny "oczekują na inicjatywy
legislacyjne podyktowane poszanowaniem godności osoby ludzkiej i
właściwym zastosowaniem zasady pomocniczości między państwem a rodziną"
.
Wyjaśnił, że chodzi o inicjatywy w dziedzinie oświaty,
budownictwa mieszkaniowego, organizacji pracy i podatków oraz - co
szczególnie podkreślił - w dziedzinie mediów. "Szczególną uwagę należy
zwrócić na uzasadnione obawy wielu rodzin uskarżających się na rosnący
upadek środków przekazu, które - niosąc przemoc, banał i pornografię
- okazują coraz mniej troski o niepełnoletnich i ich prawa. Instytucje
i siły społeczne nie mogą pozostawić rodzin samym sobie w wysiłku
zagwarantowania dzieciom zdrowego środowiska oraz pozytywnych i bogatych
wartości ludzkich i religijnych" - powiedział Jan Paweł II.
Papież wyraził ponadto uznanie dla inicjatywy "Family
for Family", czyli dla zbiórki na rzecz rodzin w siedemnastu krajach
Europy Środkowej i Wschodniej, w tym także w Polsce, gdzie powstaną
poradnie rodzinne, przychodnie i ośrodki pomocy społecznej.
Inauguracja nowego roku akademickiego papieskich uczelni rzymskich
Uczelnie kościelne, uniwersytety papieskie odgrywają bardzo
ważną rolę w dziele ewangelizacji i inkulturacji wiary. Mają do spełnienia
ważną misję w dzisiejszym, tak bardzo zmieniającym się świecie. Przypomniano
tę prawdę podcas uroczystej koncelebry w Bazylice św. Piotra w Rzymie
na rozpoczęcie roku akademickiego, 19 października br. W obecności
Ojca Świętego Jana Pawła II Mszy św. przewodniczył kard. Zenon Grocholewski
- prefekt Kongregacji ds. Wychowania Katolickiego. Koncelebrowali
także rektorzy uniwersytetów papieskich, dziekani fakultetów, rektorzy
kolegiów i instytutów rzymskich, profesorzy i studenci.
Słowa powitania skierował do Ojca Świętego kard. Zenon
Grocholewski. Wyraził radość, że może prezentować wspólnoty uniwersyteckie
papieskich uczelni w Rzymie. Podziękował "za cenny dar przyniesiony
całemu światu wraz z listem apostolskim Novo millennio ineunte (...),
który ofiarował wskazania pastoralne na najbliższą przyszłość". "
Dziedzictwem, które nam zostawił Wielki Jubileusz - mówił - jest
spotkanie z Chrystusem, jedynym Zbawicielem człowieka". Kardynał
Prefekt przypomniał, że "spojrzenie Chrystusa Zbawiciela, do kontemplowania
którego jesteśmy wezwani, jest spojrzeniem Tego, który przenika także
świat kultury i wiedzy ludzkiej, Tego, który zna do głębi serce człowieka"
. Płynie stąd wezwanie, że należy przemieniać swoje życie, dążyć
do świętości, do dawania świadectwa i daru z siebie - do czego wezwani
są wszyscy, którzy uczą się, pracują na uniwersytetach papieskich.
Następnie Ojciec Święty Jan Paweł II przypomniał w homilii,
jakie zadania stają przed tymi, którzy pragną zgłębiać swoją wiedzę.
Profesorowie różnych dyscyplin kościelnych spełniają ważną misję
w Kościele, "są wezwani, aby podtrzymywać przekaz wiary i promować
poszukiwanie prawdy". W bardzo ciepłych słowach Jan Paweł II zwrócił
się do zgromadzonej rzeszy studentów, którzy mają "przywilej pogłębiania
przy Stolicy Piotra swojej formacji kulturowej i duchowej". Przypominał,
że obowiązek i trud połączony ze studiami przyniesie owoce dobra,
nie tylko dla samych studiujących, ale także dla tych, którzy później
zostaną powierzeni ich odpowiedzialności. Mówiąc o roli teologa,
Ojciec Święty przypomniał, że teolog "musi być zawsze świadomy istoty
powołania kościelnego swojej działalności", służy bowiem misji ewangelizacyjnej
Kościoła. Zwracając się do profesorów i studentów, Jan Paweł II zaapelował,
aby mieli świadomość, że wykonują swoją pracę "z Kościołem, w Kościele
i dla Kościoła". Uniwersytety kościelne, profesorowie mają także
do spełnienia ważną rolę, ofiarowując swoją działalność i współpracę
formacji duchowej, kulturalnej i ludzkiej studentów. Dlatego doświadczenie
studiów w Rzymie ma pomagać "w pogłębieniu sensu przynależności do
Kościoła i doświadczeniu katolickości", czego życzył studentom Ojciec
Święty.
Na zakończenie homilii Jan Paweł II powrócił do lat,
gdy był biskupem w Krakowie oraz przywołał postać św. Jana Kantego
i sławny Uniwersytet Jagielloński w Krakowie.
Po apostolskim błogosławieństwie, udzielonym przez Ojca
Świętego, zaintonowano modlitwę za Papieża: Oremus pro Pontifice.
Ks. Mariusz Frukacz