27 maja br. w siedzibie częstochowskiego Ośrodka Kultury "Gaude Mater" prezentowało się 23 najzdolniejszych i najbardziej twórczych uczniów Szkoły Podstawowej nr 39 im. Marii Konopnickiej w Częstochowie. Zrzeszeni w Klubie "Koszałka Opałka" uczniowie tejże szkoły pokazali na scenie zaledwie próbki swoich talentów: muzycznych, plastycznych, wokalnych, tanecznych, recytatorskich, aktorskich, sportowych. Były również umysły ścisłe, dla których matematyka, informatyka czy logika warcabów nie stanowi żadnych tajemnic.

Wyławianiem najzdolniejszych uczniów już na początku edukacji szkolnej w SP nr 39 zajęły się społecznie, czerpiąc jedynie satysfakcję z takich dni jak ten, nauczycielki nauczania początkowego: Ilona Surlejewska, Anna Sołtysiak, Magdalena Krzemińska i Anna Grabowska. One to od dwóch lat raz w roku dokonują naboru do Klubu "Koszałka Opałka" wśród dzieci z wysoką średnią ocen, które także uczęszczają na dodatkowe zajęcia rozwijające ich zdolności. Współpracując z wychowawcami tych uczniów nauczycielki zbierają informacje i dokumentują wszystkie osiągnięcia dzieci. Dodatkową motywacją dla dzieci jest legitymacja, którą stempluje się na rok - jeśli dziecko przestaje pracować i nie posiada żadnych osiągnięć - wtedy stempla nie otrzymuje. Klub odpowiada tylko i wyłącznie za promocję dzieci SP nr 39. Przynależące do "Koszałka Opałka" dzieci kształtują swoją ambicję i potrzebę uczenia się, co w dobie ekspansji kultury obrazkowej jest coraz trudniejsze. Jak same nauczycielki zauważyły, ich rola jest bardzo ważna, gdyż wdrażają dzieci od początku do ciągłego zdobywania osiągnięć, a to zaprocentuje kiedyś w ich dorosłym życiu. "(...) Teczki z dokumentacją, jaką zbierzemy, zostają przekazane do gimnazjum, gdzie praca jest dalej kontynuowana, a dzieci mogą rozwijać swoje zainteresowania i poszerzać swoje osiągnięcia. Klubowicze prezentują swoje umiejętności zarówno podczas szkolnych uroczystości, jak i na terenie miasta. Wysyłamy ich dokumenty do różnych fundacji, do Prezydenta Miasta - w celu uzyskania stypendiów. Pragniemy promować dzieci bardzo zdolne, bardzo pracowite. Jesteśmy pełne uznania dla rodziców, ich poświęcenia, ogromnego wkładu pracy. Taka promocja, jak dzisiaj, przy wydatnej pomocy «Gaude Mater», jest potrzebna nie tylko uczniom, ale stanowi szansę wychowawczą dla rodziców" .

Szkoda tylko, że na promocji talentów zabrakło władz miasta, które powinny zatroszczyć się o przyszłość Częstochowy, a szczególnie o najbardziej utalentowane dzieci, które już są chlubą szkoły (np. Radosław Szczygieł z IV c - mistrz Europy w warcabach). Czy nie mając dalszych środków na rozwijanie swoich zdolności, kształcenie w odpowiednich ośrodkach będą miały szansę, aby przynieść chlubę miastu?