Episkopaty Europy o zamachu na USA
Komisja Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (ComECE) opublikowała
oświadczenie potępiające zamach w USA.
Oto jego treść:
1. Świat okrył się głęboką żałobą po wydarzeniach z 11
września w USA. U progu nowego tysiąclecia okazało się, że zło jest
stałym towarzyszem ludzkości. Mieszkańcy Europy w różnoraki sposób
wyrażali swoje współczucie rodzinom ofiar oraz łączność ze Stanami
Zjednoczonymi Ameryki. O swej wielkiej solidarności z USA zapewniła
Unia Europejska.
2. Jako biskupi stajemy pod krzyżem wraz z ogarniętymi
żałobą i zwątpieniem; w obliczu ofiar wzywamy do modlitwy i solidarności.
Sprawcom zamachów w Ameryce nie wolno powoływać się na religię i
wiarę. Nikt, kto dokonuje zagłady życia ludzkiego, kto te czyny osłania
lub na nie zezwala, nie może się przyznawać do Boga. Dla przemocy
i zagłady nie ma żadnego usprawiedliwienia, nie istnieje teologia
terroru ani w wierze chrześcijańskiej, ani w judaizmie, ani też w
wierze muzułmańskiej. Potępiamy te czyny.
3. Pogrążeni w głębokim bólu i wielkiej trosce, zwracamy
się - jako prezydium Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej -
do wszystkich odpowiedzialnych członków Unii Europejskiej i jej państw
członkowskich z gorącym apelem o sprawiedliwość, odpowiedzialność
i nawrócenie.
"Broń modlitwy"
Reklama
Prasa francuska zwraca uwagę na modlitwę, która stała się powszechną
reakcją w obliczu zamachów terrorystycznych z 11 września br. Nieustanną
modlitwę chrześcijan, żydów i muzułmanów we Francji paryski dziennik
La Croix nazywa "bronią modlitwy" i odpowiedzią na potrzebę szukania
sensu życia, które może być zagrożone przez grupkę szaleńców.
"Boga nikt nie może sobie przywłaszczać. Bóg jest po
stronie ratowników, nie morderców" - czytamy. Dziennik przypomina
zorganizowane dotychczas czuwania i nabożeństwa: Mszę św. w katedrze
Notre Dame, międzyreligijne czuwanie modlitewne w kościele amerykańskim.
Szeroko donosi także o modlitwie za pokój w paryskiej synagodze i
meczecie. Zdaniem La Croix, w niedzielę po tragedii w USA w kościołach
Francji notowano większą niż zwykle liczbę wiernych. Gazeta donosi
też o niedzielnej modlitwie w katolickiej katedrze w Rabacie, na
której spotkali się obok chrześcijan żydzi i muzułmanie. Zgromadzeni
wysłuchali wezwania duchowego przywódcy marokańskich muzułmanów -
króla Mohammeda IV.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Niemcy oddają księgi metrykalne
Reklama
Zrabowane przez hitlerowców pod koniec II wojny światowej księgi
metrykalne wrócą do końca 2002 r. do macierzystych diecezji. Porozumienie
w tej sprawie podpisali 17 września br. w Warszawie kardynałowie
Józef Glemp i Karl Lehmann. Episkopaty Polski i Niemiec uregulowały
też zasady posługi duszpasterskiej polskich księży pracujących u
naszych zachodnich sąsiadów.
Centralne Archiwum Biskupie w Ratyzbonie przechowywało
do tej pory 3361 ksiąg metrykalnych pochodzących z parafii leżących
na terenach przyłączonych podczas II wojny światowej do III Rzeszy
oraz z diecezji na tych obszarach, które po 1945 r. znalazły się
w granicach Polski. Do Niemiec księgi były wywożone od 1943 r. Pierwotnie
składane były w górach Harzu, gdzie po wojnie znaleźli je alianci.
Ci przekazali je - mocno uszkodzone - niemieckim władzom kościelnym.
Dopiero dziesięć lat temu znalazły się w Ratyzbonie. Starannie odrestaurowane
i zmikrofilmowane wrócą do archidiecezji warmińskiej, gdańskiej,
gnieźnieńskiej, szczecińsko-kamieńskiej oraz diecezji elbląskiej,
ełckiej, pelplińskiej, toruńskiej, włocławskiej i płockiej.
Kard. Karl Lehmann powiedział na konferencji prasowej
w Warszawie, że ksiąg nie przekazano do tej pory z dwóch powodów.
Przede wszystkim księgi były uznane za dobra kultury, a między Polską
a Niemcami nie ma podpisanego porozumienia w sprawie zwrotu dóbr
kultury. Ponadto, w okresie komunistycznym istniała obawa, że trafią
one nie do prawowitych właścicieli, ale do archiwów państwowych.
Kiedy Episkopat Niemiec uznał, że księgi są własnością Kościoła,
a nie państwa, podjął decyzję o ich zwrocie. Strona niemiecka postarała
się jednocześnie o zapewnienie ze strony polskich władz, że nie zostaną
one Kościołowi odebrane - mówił niemiecki Hierarcha.
Przewodniczący Episkopatów Polski i Niemiec podpisali
też umowę regulującą działalność polskich księży pracujących na terenie
niemieckich diecezji. Wskazania mają służyć temu, by utrwalić opiekę
duszpasterską w języku polskim, a równocześnie zapewnić wymagany
stopień współpracy między tym duszpasterstwem i diecezjami w Niemczech.
Postanowiono, że kapłan, który chce pracować jako duszpasterz
w polskojęzycznej Misji Katolickiej w Niemczech, musi otrzymać na
to pozwolenie od swego biskupa lub przełożonego zakonnego. Musi mieć
przy tym odpowiednie doświadczenie duszpasterskie, możliwie w obydwu
krajach, szczególne walory duchowe i intelektualne i dobrze znać
język niemiecki. Przed podjęciem odpowiedzialności za pracę duszpasterską
powinien ukończyć w Niemczech praktykę przygotowawczą. Duszpasterze
polskojęzycznych Misji Katolickich - kapłani diecezjalni i zakonni
podlegają nadzorowi i jurysdykcji miejscowego biskupa diecezjalnego.
Każdy polski duchowny pracujący w Niemczech pozostaje inkardynowany
do swojej macierzystej diecezji lub do swego zgromadzenia.
Wojciech Świątkiewicz
USA
Biskupi zrzeszeni w Konferencji Biskupów Katolickich USA oraz
amerykańscy duchowni muzułmańscy we wspólnym oświadczeniu potępili
zdecydowanie ataki terrorystyczne z
11 września br. Podkreślając wieloletnią współpracę między
obydwoma wyznaniami w Stanach Zjednoczonych, wyrazili przekonanie,
że "nasz jedyny Bóg wymaga od nas, abyśmy żyli w pokoju".
Autorzy listu zaapelowali do mieszkańców USA, aby zjednoczyli
się podczas tej narodowej tragedii i "zaangażowali się we współpracę
między etnicznymi, kulturowymi i religijnymi grupami, jakie tworzą
mozaikę społeczeństwa amerykańskiego". Poparli rząd amerykański w
wysiłkach mających na celu ukaranie odpowiedzialnych za atak terrorystyczny,
wierząc, że "zachowane zostaną podstawowe zasady moralne oraz poszanowanie
życia niewinnych ludzi". Wezwali też wszystkich katolików i muzułmanów,
aby "zjednoczyli się wraz z ludźmi dobrej woli w modlitwie o pokój".
KAZACHSTAN
Reklama
Redemptorystki zamierzają zbudować w Kazachstanie klasztor
kontemplacyjny. Od kilku miesięcy przebywają w Pietropawłowsku w
północnym Kazachstanie dwie zakonnice z tego Zgromadzenia, siostry
Maria i Grażyna, które rozpoczęły pierwsze prace związane z budową.
Ojcowie Redemptoryści odbudowują w centrum 150-tysięcznego
Pietropawłowska kościół, obok którego stoi 100-letnia plebania. Siostry
zamierzają przekształcić ją w klasztor dla ośmiu zakonnic. Będzie
to drugi klasztor kontemplacyjny w Kazachstanie i jedyny, jak na
razie, klasztor żeński w Administraturze Apostolskiej Astany. Pierwszy
założyły Karmelitanki w Karagandzie. Ich służba Bogu zaskarbiła sobie
uznanie i szacunek katolików.
WŁOCHY
Dwumetrowy krzyż, który towarzyszył tego lata włoskiej wyprawie
na biegun północny, stanął 9 września br. ostatecznie w Dolomitach,
w pobliżu miejscowości Campolongo na wysokości 1500 m n.p.m.
W uroczystości wzięli udział abp Oscar Rizzato jałmużnik
Jego Świątobliwości, i prał. Liberio Andreatta, dyrektor Opera Romana
Pellegrinaggi -
agencji pielgrzymkowej Wikariatu Rzymu, który brał udział
w ekspedycji na biegun. Dotarła tam ona 15 lipca br. Wcześniej jej
uczestnicy byli na specjalnej audiencji u Jana Pawła II, który poświęcił
krzyż.
GRECJA
Około 400 osób protestowało
10 września br. w Atenach przeciw rozpoczęciu w Grecji
emisji programu telewizyjnego Big Brother. Nadaje go prywatny kanał
ANTI.
Manifestacja przebiegała przed siedzibą stacji ANTI pod
hasłem walki ze "śmietnikiem telewizyjnym". Uczestnicy nieśli plakaty
potępiające "łamanie przez telewizję godności ludzkiej". Otoczeni
przez wzmocnione siły porządkowe manifestanci rzucali w stronę budynku
odpadki, zgniłe pomidory, puste butelki i rolki papieru toaletowego,
po czym rozeszli się.
Do sprzeciwów wobec programu Big Brother dochodziło we
wszystkich krajach, w których był on nadawany, m.in. w Polsce. Protestowano
głównie przeciw samej idei audycji, w której ludzie są podglądani
przez kamery w różnych sytuacjach i są całkowicie pozbawieni prawa
do prywatności, nawet jeśli sami się temu dobrowolnie poddają.
JEDNYM ZDANIEM
W dniach 22-27 września odbywa się pielgrzymka Ojca Świętego Jana Pawła II do Kazachstanu i Armenii.
Wobec muftiego Jerozolimy Akry Masabriego, aresztowanego przez policję izraelską 14 września, został sformułowany akt oskarżenia i sprawę przekazano do izraelskiej prokuratury krajowej. Akt oskarżenia zarzuca muftiemu Masabriemu powiązania wywiadowcze z przedstawicielami wrogich Izraelowi państw, kontakty z liderami terrorystycznych organizacji islamskich oraz zachęcanie do przemocy i zamachów przeciw Izraelowi i innym państwom.
Koncertem muzyki sakralnej w wykonaniu chóru złożonego z 17 tys. śpiewaków rozpoczęły się 20 września w Erywaniu obchody 1700-lecia chrześcijaństwa w Armenii.
Nie ustaje napięcie po ataku terrorystycznym na Stany Zjednoczone. W śledztwie aresztowanych jest coraz więcej osób, a pierwszym podejrzanym pozostaje przebywający w Afganistanie Saudyjczyk Osama ben Laden. Amerykanie próbują budować koalicję antyterrorystyczną dla ukarania winnych potworności. Stany Zjednoczone mobilizują także jednostki wojskowe.
Z Ameryki i Europy dochodzą informacje o powtarzających się aktach niechęci wobec mieszkających na Zachodzie muzułmanów.
Ukaranie winnych zamachów terrorystycznych w Stanach Zjednoczonych nie może przypominać polowania na czarownice, ani tym bardziej oznaczać wojny między cywilizacjami - powiedział włoski kardynał kurialny Roberto Tucci. Były dyrektor Radia Watykańskiego, a do niedawna organizator papieskich pielgrzymek, skomentował przed mikrofonami tej rozgłośni amerykańskie przygotowania do walki ze światowym terroryzmem.
Jesteśmy zaszokowani i zdezorientowani, ale nie jesteśmy załamani - powiedział kard. Edward Egan, arcybiskup Nowego Jorku, podczas Mszy św. w katedrze św. Patryka 16 września wieczorem. Msza św. celebrowana była w intencji ofiar tragicznych wydarzeń z wtorku 11 września. Obecni byli: gubernator Nowego Jorku George Pataki, burmistrz Rudolf Guliani, sekretarz generalny ONZ Kofi Annan, szef policji nowojorskiej Bernard Kerick oraz senatorowie Charles Schumer i Joseph Lieberman.
Oblicze terroru nie wypływa z prawdziwej wiary islamu - powiedział 17 września prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush do przywódców muzułmańskich w Waszyngtonie. Celem tego spotkania w Centrum Islamskim było zapewnienie amerykańskich muzułmanów, że władze nie będą tolerowały aktów agresji przeciwko nim. Wspólne oświadczenie potępiające terroryzm wystosowali też amerykańscy biskupi i duchowni muzułmańscy.
Chrześcijanie stanowią zaledwie 2,1% mieszkańców państwa Izrael. Wynika to z dorocznego raportu ludnościowego, opublikowanego w związku z nadejściem nowego żydowskiego roku.
Czeczeńscy bojownicy zaatakowali Gudernes, zestrzeliwując rosyjski helikopter, pozbawili życia 23 wojskowych, w tym dwóch generałów.
Serbskie władze poinformowały wczoraj, że znalazły 269 ciał w największym masowym grobie odkrytym od czasu upadku Slobodana Miloszevicia. Prawdopodobnie pochowane są tam ofiary konfliktu w Kosowie.
Armia algierska poinformowała o operacji przeciw ekstremistom islamskim, podczas której zabito 28 terrorystów.
Deutsche Bank zarobił 3,5 mln marek na transakcji wymiany marek na złotówki na odszkodowania dla polskich byłych robotników przymusowych.