Reklama

Polska

Polska wieś coraz mniej religijna

[ TEMATY ]

ludzie

religia

wieś

Przemysław Awdankiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ciągu ostatnich 20 lat systematycznie zmniejsza się zaangażowanie religijne mieszkańców wsi – wynika z raportu Centrum Badania Opinii Publicznej (CBOS). Od roku 1992 odsetek badanych praktykujących religijnie co najmniej raz w tygodniu zmalał z 75 do 59 proc.

Jednocześnie procent praktykujących sporadycznie wzrósł z 21 do 35 proc. Równolegle do tego procesu na wsiach topniała grupa osób głęboko wierzących: z 19 proc. w 1994 roku do 9 proc. w 2013 roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W swoim raporcie CBOS zwraca uwagę, że tendencje spadkowe nie są jednak równoznaczne z zanikiem wiary religijnej: w okresie 20 lat tylko nieliczni badani w ogólne nie uczestniczyli w spotkaniach religijnych oraz deklarowali się jako osoby niewierzące.

Słabnięcie religijności można było obserwować także na obszarach zurbanizowanych. O ile jednak udział w praktykach religijnych był i ciągle pozostaje tam mniejszy niż na wsi, o tyle subiektywne poczucie głębokiej wiary, mimo że niegdyś rzadsze w mieście, obecnie jest porównywalne wśród mieszkańców miast i wsi - zaznacza CBOS.

Z opublikowanego dziś raportu "Wieś polska - dwadzieścia lat przemian" wynika też, że w ciągu dwudziestu czterech lat podniósł się poziom wykształcenia mieszkańców wsi. Jeszcze na początku lat dziewięćdziesiątych przeważająca część badanych legitymowała się wykształceniem podstawowym. Do dnia dzisiejszego odsetek respondentów najsłabiej wykształconych zmniejszył się prawie dwukrotnie – obecnie zbliżone liczebnie grupy deklarują wykształcenie zasadnicze zawodowe lub średnie.

Zgodnie z ogólnospołecznym trendem, w ostatnich latach na terenach wiejskich istotnie przybyło też osób posiadających dyplom wyżej uczelni. Wyższe wykształcenie nadal jest jednak zdecydowanie częstsze w mieście niż na wsi.

Od roku 1989 na wsi poprawiły się oceny warunków materialnych gospodarstw domowych. W ciągu dwudziestu czterech lat odsetek mieszkańców deklarujących satysfakcję w tym względzie wzrósł z 13 do 35 proc.

Reklama

Wzrost zadowolenia z jakości życia nie następował jednak równomiernie w całym analizowanym okresie. Krótko po zapoczątkowaniu przemian ustrojowych opinie na ten temat uległy wyraźnemu pogorszeniu. Oceny zaczęły się poprawiać w połowie lat dziewięćdziesiątych, przy czym największą zmianę zanotowaliśmy po roku 2004.

Od roku 2010 obserwujemy stabilizację w tym zakresie. U progu lat dziewięćdziesiątych oceny materialnych warunków życia na wsi i w mieście kształtowały się na podobnym, niskim poziomie. Pierwsze lata transformacji okazały się subiektywnie trudniejsze dla mieszkańców wsi. W latach kolejnych, szczególnie od połowy lat dziewięćdziesiątych, dysproporcje między wsią a miastem pogłębiały się.

Zahamowanie tego procesu zbiegło się w czasie z akcesją naszego kraju do Unii Europejskiej. Mimo zmniejszenia rozbieżności, nie zostały one jednak całkowicie zniwelowane.

Zainteresowanie polityką jest na wsi małe i raczej stabilne – po niewielkim wzroście w początkowej fazie przemian ustrojowych, w połowie lat dziewięćdziesiątych nieco spadło i od tamtego czasu utrzymuje się na zbliżonym poziomie. W całym okresie większe zainteresowanie tą dziedziną deklarowali mieszkańcy miast niż wsi.

Przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych przyniósł istotne zmiany w sferze własności gospodarstw rolnych. Transformacja ustrojowa doprowadziła do dekolektywizacji i dualizacji rolnictwa – wyodrębnienia prywatnych gospodarstw towarowych i tzw. gospodarstw quasi-chłopskich, nieprodukcyjnych.

Równolegle ewoluowała struktura zawodowa populacji mieszkańców wsi – upowszechniła się wielozawodowość, skurczyła grupa rolników oraz wzrósł odsetek osób utrzymujących się z pracy niefizycznej i pozarolniczych źródeł zarobkowych.

Od roku 2004 charakter terenów niezurbanizowanych zmieniają dotacje unijne – w powszechnej opinii ludność wiejska należy do największych beneficjentów integracji europejskiej. Wszystkie te procesy są ważnym tłem, a niekiedy też bezpośrednim bodźcem dla zachodzących na wsi przemian społecznych i kulturowych.

Komunikat opracowano na podstawie danych z badań CBOS „Aktualne problemy i wydarzenia” zrealizowanych w latach 1989–2013. Dane za rok 2013 obejmują pomiary od stycznia do października.

2013-11-13 12:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Helena Orpych – Weronika Sumień

W redakcji „Niedzieli” upłynęło sporo czasu od tzw. epoki zielonego stołu, która przypadała na lata 80.-90. ubiegłego wieku. Tym większą radość sprawił nam nasz redakcyjny kolega prof. Karol Klauza, wydobywając z pamięci wspomnienia o tym wspaniałym czasie, kiedy to także wielu z nas zapalał do gry w tenisa. Ale przede wszystkim zaskoczył nas wspomnieniem o niezwykłym człowieku. To pani Helena Orpych – osoba rozmiłowana w języku polskim, nasz najwyższy autorytet w tej dziedzinie, przed którym trochę się drżało, lecz przede wszystkim do którego czuło się szacunek i wdzięczność za dzielenie się pięknem ojczystej mowy. Dzięki naszej redakcyjnej polonistce przeszliśmy solidną szkołę. (Red.)

W kulturze antycznego Rzymu, gdzie wykuwało się pojęcia cnoty i wartości moralnej (jakoś jeszcze obecne, choć z trudem, w Europie), pewien mąż podsumował z uznaniem życie swej żony: „Była cicha i przędła”. Parafrazując te słowa, chciałbym je odnieść do dokonań p. Heleny Orpych – jednej z konsultantek redakcyjnych „Niedzieli” w latach 80. i 90. ubiegłego wieku: „Była cicha i uczyła miłości do polszczyzny”. Jej osoba powraca w moich wspomnieniach redakcyjnej atmosfery w ubogich warunkach pracy tamtego okresu. Czuję potrzebę przywołania tego wyjątkowego świadectwa, którym nie tylko mnie imponowała. Jak z Norwidowskiego tekstu o prawdzie: „Kto ci obetrze pot z bladego czoła?/Jeśli nie Prawda, Weronika sumień/Stojąca z chustą swą w progach kościoła?!” („Człowiek”, III) – była Weroniką sumień i rzecznikiem języka, wyrażającym prawdę: tę społeczną (wszak to był czas promieniowania „Solidarności”) i prawdę lingwistyczną, poprawności językowej.

CZYTAJ DALEJ

Karmelitanki z Coimbry: siostra Łucja do końca życia interesowała się pontyfikatem św. Jana Pawła II

2024-08-16 20:37

[ TEMATY ]

św. Łucja

karmelitanki

św. Jan Paweł II

pl.wikipedia.org

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Łucja dos Santos wraz z młodszą Hiacyntą Marto

Siostra Łucja dos Santos, portugalska karmelitanka, która jako dziecko brała udział w objawieniach maryjnych w Fatimie, żywo interesowała się pontyfikatem papieża Jana Pawła II, wynika z deklaracji sióstr z klasztoru św. Teresy w Coimbrze, w którym żyła zakonnica. Zgodnie z przekazanym Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie świadectwem sióstr Susany i Olindy z tegoż klasztoru, siostra Łucja u schyłku swojego życia oglądała transmisje z papieskiej pielgrzymki do Polski z 2002 r., a także nagrane na wideo relacje z ostatniego pobytu św. Jana Pawła II w Portugalii z 2000 r.

Dla niedołężnej siostry Lucji zrobiono wyjątek z pozwoleniem na posiadanie w celi telewizora, aby mogła śledzić pontyfikat Jana Pawła II. - Wcześniej telewizor był tu tylko jeden raz, w 1967 r., podczas wizyty w Fatimie papieża Pawła VI - sprecyzowała siostra Olinda z klasztoru w Coimbrze.

CZYTAJ DALEJ

Abp Jędraszewski w Łagiewnikach: Każdy z nas jest powołany do tego, by być odblaskiem Bożego miłosierdzia dla świata

2024-08-17 17:02

[ TEMATY ]

Łagiewniki

abp Marek Jędraszewski

Archidiecezja Krakowska

- Będąc otwarci na Boże miłosierdzie, doświadczając tego, jak bardzo ono nas przemienia, to miłosierdzie chcemy głosić całemu światu - mówił abp Marek Jędraszewski w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w czasie XI Pielgrzymki Czcicieli Bożego Miłosierdzia odbywającej się w 22. rocznicę konsekracji łagiewnickiej bazyliki i zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu przez Jana Pawła II.

Na początku liturgii ks. Zbigniew Bielas przypomniał, że dokładnie 22 lata temu, 17 sierpnia 2002 r. Jan Paweł II konsekrował łagiewnicką bazylikę i zawierzył świat Bożemu miłosierdziu. - Wdzięczni za te wielkie wydarzenia przybywamy dziś jako uczestnicy XI Pielgrzymki Czcicieli Bożego Miłosierdzia. Ta pielgrzymka odbywa się od 2014 roku i jest naszym dziękczynieniem za dar tej świątyni i jej konsekrację. Dziękujemy dziś za wszystkich, którzy przybywają tu na modlitwę i korzystają z sakramentów świętych, szczególnie z sakramentu pokuty. Dziękujemy za wielką rodzinę czcicieli Bożego miłosierdzia - mówił ksiądz kustosz.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję