Reklama

Przednówek

Seminarium

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z sentymentem, a nawet ze wzruszeniem
wspominam Warszawskie Seminarium Duchowne.
Tam zostały moje najlepsze lata młodości.
Tam przeżyłem wszystkie zmagania ze sobą.
Tam były kleryckie radości, sukcesy i niepowodzenia.
A jednak, gdyby mnie ktoś zapytał dziś:
Poszedłbyś jeszcze raz do seminarium?
Nie.
Dlaczego?
A to tak samo jak z ożenkiem.
Gdybym miał dzisiejsze doświadczenie i tamte lata,
pewnie bym się nie ożenił - mówią żonaci.
Dobrze, że Pan Bóg czyni to inaczej.
Co najbardziej utkwiło mi w pamięci
z lat seminaryjnych?
Wykłady ks. prof. Wincentego Kwiatkowskiego
i wykłady ks. prof. Czesława Jakubca.
Gdybym nie miał wtedy tak solidnej wiedzy
Apologetyki Totalnej i gdybym nie miał
takiej egzegezy Księgi Rodzaju,
chyba straciłbym wiarę.
Wiara jest łaską, wiem,
ale też wiem, że łaska buduje na naturze.
To taka intelektualna spowiedź,
ale były też emocjonalne przeżycia.
W październiku 1956 r. wrócił do Warszawy
Ksiądz Kardynał Prymas Stefan Wyszyński.
W pierwszych dniach po powrocie
przyszedł do Seminarium.
Sprawował Mszę Świętą.
Widziałem Go pierwszy raz w życiu.
Dla mnie to był święty, którego już wtedy
Bóg oblókł w majestat.
To był Król.
Mówiłem wiersz s. Nulli pt. Semen.
Od wtedy do dziś mówię sobie:
Widziałem Świętego.
Jeszcze jedno przeżycie wspólne nam wszystkim.
Jak myśmy czekali na święcenia!
Było w seminarium dużo nowych wygłupów,
ale było też dużo szczerych nawróceń.
Przełożonymi naszymi byli wielcy ludzie.
Ojciec Miętek. Więzień seminarium.
Był dla nas i w dzień, i w nocy, i przez całe życie.
Myśmy mieli wicerektora
ks. Eugeniusza Szlenka.
Zdawało się, że zimny, stetryczały,
cień seminaryjnych korytarzy,
a jednak kochał nas nad życie,
a przy każdym wystąpieniu kleryka z seminarium
płakał jak czuła matka.
Dość sentymentów.
A jakie będą seminaria przyszłości?
Budynki będą piękne, ze wszystkimi wygodami.
Klerycy będą mieć w pokojach internety,
przed seminarium samochody,
nie będą już chodzić w sutannach.
Nie będzie powołań do kapłaństwa.
Ostaną się seminaria?
Nie wiem.
Będą żonaci diakoni,
świeccy będą rozdawać Komunię Świętą.
Tej resztce przyjdzie wątpliwość:
Czy my komuś jesteśmy potrzebni?
Przyjdą do seminarium czarni
i inni cudzoziemcy.
Będą nam odrabiać za misjonarzy.
Naszych będzie mniej,
ale wśród nich
będą święci klerycy,
a z nich święci kapłani.
Wtedy będzie już po przednówku,
będą nowe czasy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiszpania: odkryto grób biskupa, który zapoczątkował Drogę św. Jakuba

2024-08-17 10:40

[ TEMATY ]

droga św. Jakuba

grób

Karol Porwich/Niedziela

Międzynarodowy zespół badaczy rozwiązał zagadkę dotyczącą średniowiecznego biskupa, który w IX wieku odkrył grób św. Jakuba Apostoła i dał początek słynnej pielgrzymce do katedry w Santiago de Compostela. Chodzi o biskupa Teodomira z Iria Flavia, na temat którego istniało niewiele informacji, dlatego aż do połowy XX wieku kwestionowano jego historyczność. Obecnie naukowcy dowiedli, że istniał i że spoczywa w grobie pod posadzką katedry w Santiago de Compostela.

Król na Camino Primitivo

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Igrzyska Olimpijskie

2024-08-16 22:02

[ TEMATY ]

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Igrzyska olimpijskie w Paryżu, zdaniem wielu osób, rozpoczęły się niestety od bolesnej kpiny z tego, co dla chrześcijan najświętsze. Jednak to nie koniec historii.

Usłyszysz, jak polski siatkarz Wilfredo Leon, dedykując swój srebrny medal Bogu, przypomina nam, że prawdziwa gwiazda tych igrzysk świeciła z góry. Odkryjesz, jak młoda brazylijska skateboardzistka, zdobywając brąz, użyła języka migowego, by wyznać swoją wiarę w Chrystusa. Poznasz też genezę słynnego olimpijskiego hasła Citius-Altius-Fortius szybciej, wyżej, silniej – które, jak się okazuje, ma swoje korzenie w katolickiej szkole pod Paryżem. A to tylko początek inspirujących historii, które pokazują, że nawet w trudnych czasach można wyrażać swoje przekonania i wiarę. Jak my sami możemy wziąć z tego przykład? Posłuchaj, jak te niezwykłe osoby wykorzystały każdą sposobną chwilę, by głosić prawdę, i zastanów się, jak Ty możesz zrobić to samo w swoim życiu.

CZYTAJ DALEJ

Czy z okazji Roku Świętego nastąpi zniesienie zadłużenia państw rozwijających się, aby umocnić pokój?

2024-08-17 09:43

[ TEMATY ]

Kościół

papież Franciszek

Karol Porwich/Niedziela

Rok Święty, który - jak zarządził Franciszek - rozpocznie się 29 grudnia 2024 i potrwa do 6 stycznia 2026, stawia przed sobą wiele ważnych celów. Jest przede wszystkim wezwaniem do nawrócenia się i pogłębienia wiary, ale papieska bulla "Spes non confundit" z 9 maja br., zapowiadająca to ważne wydarzenie, wzywa również (w punkcie 16.) do umorzenia długów "krajów, które nigdy nie będą mogły ich spłacić". Ojciec Święty podkreślił, iż "jest to kwestia nie tylko wielkoduszności, ale przede wszystkim sprawiedliwości, zaostrzonej dziś przez nową formę niesprawiedliwości, której staliśmy się świadomi". Podobny apel wystosował także ćwierć wieku temu św. Jan Paweł II, gdy ogłaszał Jubileuszowy Rok Święty 2000.

Do tego wezwania papieża Bergoglio pośrednio nawiązuje też zaproponowane przez niego hasło na najbliższy, 58. Światowy Dzień Pokoju, obchodzony od 1968 z inicjatywy św. Pawła VI w pierwszym dniu kolejnego roku: "Odpuść nam nasze winy: obdarz nas swoim pokojem". Słowa te nawiązują w sposób oczywisty do biblijnego i kościelnego znaczenia Roku Jubileuszowego, którego jednym z najważniejszych wymiarów była i jest troska o pokój i bezpieczeństwo rodzaju ludzkiego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję