Skoro ewangelizacja wymaga świętości, to świętość z kolei potrzebuje życia duchowego: modlitwy i osobistej więzi z Bogiem za pośrednictwem Słowa i sakramentów. Jednym słowem - potrzebuje osobistego i głębokiego życia z Ducha
Jan Paweł II
(Z homilii wygłoszonej podczas Mszy św. w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego - 3 czerwca 2001 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"Katecheza dzisiejsza w krótkich słowach przypomina tę walkę, która toczy się między Kościołem, między Matką Kościoła, a siłami zła, szatanem i wszystkim tym, co służy złu w świecie. Dzisiejsza katecheza przypomina nam o tej walce i zarazem zapewnia, że ostateczne zwycięstwo w tej walce należy do Maryi i do sił dobra. Niech w ten sposób ta katecheza dzisiejsza umocni naszą nadzieję. W okresie Wielkiego Postu, przygotowań do Wielkanocy, żyjemy tą wielką nadzieją: nadzieją zmartwychwstania Pańskiego. Szczęść Boże wszystkim obecnym!".
Audiencja generalna 14 marca 2001 r.
Rozpoczął się drugi etap procesu beatyfikacyjnego kard. Wyszyńskiego
Reklama
Oficjalnym otwarciem akt beatyfikacyjnych rozpoczęła się 7
czerwca 2001 r. watykańska część procesu beatyfikacyjnego kard. Stefana
Wyszyńskiego, prowadzona przez Kongregację ds. Kanonizacyjnych Stolicy
Apostolskiej. Pieczęcie na dokumentach przełamał abp Edward Nowak,
sekretarz Kongregacji. Nad przebiegiem procesu będzie czuwał postulator
- ks. prał. Marian Rola, rektor Polskiego Kolegium Papieskiego. Akta
beatyfikacyjne Prymasa Wyszyńskiego zostały złożone w Kongregacji
ds. Kanonizacyjnych 27 kwietnia br. Postępowanie kanonizacyjne dotyczące
Prymasa Tysiąclecia na szczeblu diecezjalnym zostało uroczyście zamknięte
6 lutego br. podpisaniem akt procesowych przez Prymasa Polski - kard.
Józefa Glempa i członków Trybunału. Uroczystość odbyła się podczas
289. sesji publicznej w warszawskiej archikatedrze.
Proces trwał prawie 12 lat, w jego trakcie odbyło się
289 sesji, przesłuchano 59 świadków, dokładnie przebadano całą spuściznę
pisarską kard. Wyszyńskiego - co w efekcie dało 2050 stron akt.
Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych zbada i rozstrzygnie
teraz, czy kandydat na ołtarze odznaczał się heroicznością cnót.
Do ogłoszenia Prymasa Wyszyńskiego błogosławionym, oprócz orzeczenia
o heroiczności cnót, potrzebny jest również cud za jego wstawiennictwem,
który specjalne komisje, złożone z teologów i lekarzy, uznają za
autentyczny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Regina Coeli" z Papieżem
Jan Paweł II po raz kolejny zwrócił się z gorącym apelem o
pokój, zwłaszcza po ostatnich aktach przemocy w Ziemi Świętej, a
także o ochronę dla dzieci wplątanych w działania zbrojne. W rozważaniach
przed modlitwą maryjną Regina Coeli, odmówioną na zakończenie Mszy
św. na Placu św. Piotra 3 czerwca, Ojciec Święty powierzył Matce
Bożej sprawy pokoju i sprawiedliwości na świecie.
W sposób szczególny zwrócił uwagę na sytuację dzieci
i młodzieży, które w Ziemi Świętej oraz w ponad 50 innych krajach
żyją wśród walk i konfliktów. Dzieci zmuszane są do służby wojskowej,
doznają przemocy psychicznej i fizycznej. Jan Paweł II zaapelował
do społeczności międzynarodowej, aby wzięła je w obronę. "Oby dzieci,
które są nadzieją ludzkości, mogły wreszcie rosnąć z dala od plag
i wojen oraz wszelkich form przemocy" - powiedział Papież, powierzając
dzieci opiece Matki Bożej i prosząc Ją o wsparcie dla tych, którzy
pomagają dzieciom.
Jan Paweł II wspomniał też osobę swego poprzednika Jana
XXIII. "Z podziwem myślę o krótkim, lecz intensywnym pontyfikacie
mego poprzednika" - stwierdził. Zwrócił uwagę na gorliwe nabożeństwo
bł. Jana XXIII do Matki Bożej. Powtarzał, że Matka Boża towarzyszyła
mu na drodze kapłaństwa, które było ideałem całego jego życia. W
czasie ostatniej swojej audiencji generalnej w Bazylice św. Piotra
15 maja 1963 r. Jan XXIII wezwał do gorliwego nabożeństwa do Maryi,
której poświęcone zostało Wieczne Miasto. Jan Paweł II zaapelował
o podjęcie duchowego testamentu swego wielkiego poprzednika.
Przeniesienie doczesnych szczątków bł. Jana XXIII
Wieczorem 3 czerwca 1963 r., dzień po uroczystości Zesłania
Ducha Świętego, na placu przed Bazyliką św. Piotra w Rzymie, bp Luigi
Traglia odprawiał Mszę św. dla wiernych, którzy pod oknami papieskiego
apartamentu czuwali przy umierającym Papieżu Janie XXIII. Gdy celebrans
wypowiadał słowa: "Ite missa est" - papież zasnął w Panu. Kończył
się krótki, ale bardzo ważny pontyfikat Papieża, którego Włosi -
lecz nie tylko oni - nazywali "Dobrym Papieżem". Następnego dnia
doczesne szczątki Jana XXIII przeniesiono w otwartej trumnie do Bazyliki
Watykańskiej, jednak tłumy ludzi napływające do Watykanu były tak
wielkie, że 6 czerwca zdecydowano się na wystawienie trumny na plac.
Następnie pochowano papieża w Grotach Watykańskich (tak nazywana
jest krypta Bazyliki św. Piotra). Zwłoki Jana XXIII umieszczono w
trzech trumnach: pierwszą z nich, najmniejszą, wykonaną z drewna
cedrowego, zamknięto w nieco większej trumnie ołowiowej, a tę z kolei
włożono do dużej skrzyni cedrowej. Tak zabezpieczone doczesne szczątki
Zmarłego wstawiono do prostego sarkofagu z trawertynu. Jedyną dekoracją
niszy grobowej była renesansowa płaskorzeźba przedstawiająca Matkę
Boską z Dzieciątkiem w otoczeniu aniołów.
Warto również dodać, że Jan XXIII myślał o swojej śmierci
z dużą pogodą ducha. Już w połowie pontyfikatu udał się osobiście
do Grot Watykańskich, by wybrać miejsce swego pochówku.
W 1967 r. w Bazylice Watykańskiej wzniesiono również
pomnik ku jego czci. Płaskorzeźbę w brązie wykonał włoski artysta
Emilio Greco, przedstawiając Papieża w otoczeniu postaci symbolizujących
cnoty.
Za życia "Papież Jan" (Papa Giovanni) - jak nazywali
go Włosi - ujmował wszystkich swą pobożnością, dobrocią, prostotą
serca, otwartością, uśmiechem i był bardzo kochany; po śmierci natomiast
wielu ludzi uważało go za świętego. Nic więc dziwnego, że proces
beatyfikacyjny Jana XXIII rozpoczęto dosyć szybko, a jego ukoronowaniem
była Msza św. sprawowana na Placu św. Piotra 3 września 2000 r.,
podczas której Jan Paweł II wyniósł "Dobrego Papieża" do chwały ołtarzy.
Po beatyfikacji Jan Paweł II podjął decyzję o przeniesieniu
doczesnych szczątków swego poprzednika z Grot do Bazyliki św. Piotra:
postanowiono je umieścić pod ołtarzem św. Hieronima, tzn. w miejscu
najlepiej dostępnym dla rzesz wiernych, którzy pielgrzymują do grobu
Jana XXIII (ołtarz św. Hieronima znajduje się na końcu głównej nawy,
po prawej stronie, tuż obok posągu św. Piotra, i jest oparty o jeden
z gigantycznych pilastrów, na którym spoczywa kopuła Bazyliki; jego
nazwa pochodzi od zdobiącej go mozaikowej kopii słynnego obrazu Domenichina
Ostatnia Komunia św. Hieronima).
16 stycznia br. - w obecności m.in. kard. Angelo Sodano,
sekretarza stanu, i kard. Virgilio NoeM, arcykapłana Bazyliki św.
Piotra - otwarto grobowiec Jana XXIII. Stwierdzono wówczas, że zwłoki
Papieża zachowały się bardzo dobrze: wyglądał on tak, jak w chwili
śmierci. Zrobiono więc cienką, woskową maskę, która przykryła twarz
Jana XXIII (woskiem pokryto również papieskie dłonie), a ciało ubrano
w nowe szaty: białą sutannę, komżę, purpurową pelerynkę, zwaną mucetem,
i udekorowano nowym, specjanie w tym celu wykonanym pektorałem i
pierścieniem; na stopy włożono białe skarpety i trzewiki wykonane
z czerwonej tkaniny haftowanej złotem.
Relikwię Jana XXIII umieszczono w przezroczystym, kryształowym
sarkofagu zaprojektowanym przez architekta watykańskiego, prof. Sandro
Benedettiego, a nową dekorację ołtarza wykonał wybitny rzeźbiarz
włoski Novello Finotti. Składają się na nią cztery złocone płaskorzeźby
symbolizujące pontyfikat Jana XXIII: CONCILIUM OECUMENICUM VATICANUM
II (rzeźba przedstawiająca Papieża w otoczeniu biskupów uczestniczących
w Soborze Watykańskim II), UT UNUM SINT (Chrystusowe wezwanie do
jedności: Ut unum sint Jan XXIII wypowiedział na łożu śmierci; rzeźbiarz
przedstawił Papieża jako pasterza gromadzącego baranki w jedno stado),
MATER ET MAGISTRA (rzeźba symbolizuje encyklikę opublikowaną w 1961
r.) i PACEM IN TERRIS (rzeźba przedstawia gałązkę oliwną, z której
gołąb wzbija się w lot; jest to
symbol Chrystusowego orędzia pokoju i nawiązanie do ostatniej
encykliki Jana XXIII, opublikowanej kilka miesięcy przed śmiercią)
. Finotti wykonał także artystyczną kratę zabezpieczającą sarkofag;
ma ona kształt fantazyjnie splecionych, pokrytych liśćmi gałęzi.
Włodzimierz Rędzioch