"Polacy, a zwłaszcza nasze młode pokolenie, powinni wiedzieć,
że na Śląsku za czasów księcia Henryka Pobożnego i św. Jadwigi dokonywały
się ważne wydarzenia dla Polski i dla chrześcijańskiej Europy. Pamięć
o tamtym okresie dziejów jest sięganiem do naszych korzeni i uświadamia
nam, że są to korzenie chrześcijańskie i że ówcześni książęta z rodu
Piastów i mieszkańcy Śląska podejmujący walkę w obronie wolności
kraju, stawali jednocześnie w obronie chrześcijaństwa. Jadwiga, żona
księcia Henryka Brodatego, żyjąca na co dzień Ewangelią, dawała przykład
religijności całemu ludowi Śląska, a zwłaszcza swojej rodzinie. Dzieci
wychowała w duchu Chrystusowej wiary na autentycznych chrześcijan.
Bohaterski syn św. Jadwigi - Henryk, określający się jako książę
Śląska, Krakowa i Polski, kandydat do polskiej korony, a także jego
małżonka księżna Anna, odeszli z tego świata w opinii świętości.
Dzięki takim ludziom ówczesna Europa budowała wspaniałą chrześcijańską
kulturę, a bitwa pod Legnicą, w której książę Henryk wraz z rycerstwem
i towarzyszącymi mu wojami oddał życie w obronie wolności i wiary,
jest szczególnym świadectwem chrześcijaństwa tamtej epoki.
We wspominaniu bitwy pod Legnicą nie tylko chodzi nam
o uczczenie dawnego sławnego wydarzenia z naszej historii. Ówczesna
ofiarna obrona wolności i wiary każe nam zastanowić się nad przesłaniem,
jakie tamto wydarzenie niesie nam, współczesnym mieszkańcom Śląska,
Polski i Europy".
Z listu pasterskiego z okazji rocznicy bitwy legnickiej
Czy Bóg powinien karać od razu? – Co powiedział arcybiskup Fulton Sheen na pytanie: "Dlaczego Bóg nie likwiduje natychmiast zła na świecie?" Odpowiedź może Cię zaskoczyć!
Bogu zależy na rozwoju dusz, a nie na perfekcji. Przebaczenie nie jest oznaką słabości, lecz siły. Podobną myśl wyraża Ewangelia, w której Jezus zachęca do miłowania nieprzyjaciół. Te słowa mogą wydawać się trudne do zrealizowania, ale są możliwe do spełnienia, czego dowodem są historie męczenników z Algierii i Rwanda. Christian Chergé, wiedząc, że może zginąć z rąk terrorystów, modlił się za swojego przyszłego oprawcę, nazywając go "przyjacielem ostatniej minuty".
Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski, jeden z najbliższych i najbardziej zaufanych współpracowników papieża Franciszka, powiedział, że o jego stanie dowiaduje się od lekarzy i nie wie nic więcej. W sobotę Watykan poinformował o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża; o kryzysie oddechowym, podaniu tlenu i transfuzji krwi.
Kardynał Krajewski, który jest prefektem Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia oświadczył włoskiej agencji Ansa: "Nie mogę nic powiedzieć, my nie wiemy nic więcej od tego, co mówią lekarze".
Franciszek w klinice, a Watykan w stanie oczekiwania. Papież od kilku dni przebywa w klinice Gemelli. Lekarze zalecili mu całkowity odpoczynek. Niemniej jednak Watykan funkcjonuje: mianowani są biskupi, publikowane są teksty papieskie. Ale co dzieje się dalej? - zastanawia się watykanista, rzymski korespondent niemieckiej agencji katolickiej KNA, Ludwig Ring-Eifel.
„Jak czuje się chory papież? Czy przeżyje ciężką infekcję dróg oddechowych? A jeśli tak, to w jakim stopniu będzie później zdolny do mówienia i działania? Oprócz tych niepokojących obaw, wiele osób zastanawia się obecnie nad jeszcze jednym pytaniem: co dalej wydarzy się w Watykanie?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.