KRZYSZTOF DRWAL
"Postać Prymasa Tysiąclecia pokazuje, w jaki sposób w czasach reżimu komunistycznego można było w Polsce żyć z godnością i tym samym bronić wyznawanych wartości" - podkreślali uczestnicy sesji naukowej: Polska Prymasa Wyszyńskiego, która odbyła się 26 kwietnia br. w Tarnowie. Naukowcy przybliżali życie Kardynała Wyszyńskiego, jego troskę o wychowanie młodzieży i związki z diecezją tarnowską.
Ks. prof. Jerzy Myszor, prodziekan Wydziału Nauk Historycznych
i Społecznych Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego (UKSW),
podkreślił, że zasadnicze różnice w postrzeganiu przeszłości Polski
i jej miejsca w Europie ujawniały się między członkami Episkopatu
Polski a rządem PRL przy okazji kilku istotnych problemów. Należało
do nich przede wszystkim: ustanowienie Administracji Apostolskiej
na Ziemiach Zachodnich i Północnych, "porozumienie" z 1950 r. zawarte
między Episkopatem a rządem komunistycznym, orędzie biskupów polskich
do biskupów niemieckich i obchody Tysiąclecia Chrztu Polski. Prelegent
mniej uwagi poświęcił samym wydarzeniom, natomiast dokonał analizy
języka politycznego, który nie tylko decydował o interpretacji danych
wydarzeń, ale sam tworzył fakty polityczne.
Dr hab. Wiesław Wysocki (UKSW) przedstawił prawie nieznany
wątek dotyczący okresu uwięzienia i izolowania Kardynała Wyszyńskiego.
W swoim referacie zatytułowanym Osaczanie Prymasa powołał się na
zachowane materiały ze zbiorów ówczesnego Ministerstwa Bezpieczeństwa
Publicznego i Komitetu do Spraw Bezpieczeństwa Publicznego. Archiwalia
te stanowią materiały operacyjne, na które składają się codzienne
raporty szefa zespołu funkcjonariuszy bezpieki pilnujących Prymasa
oraz donosy zwerbowanych agentów i informatorów. Wysocki podkreślił,
że obok spraw dotyczących najdrobniejszych epizodów z życia uwięzionego
Kardynała, skrupulatnie odnotowywano reakcje osób z różnych środowisk,
zwłaszcza kościelnych. - Stały nadzór i bezustanna inwigilacja Prymasa
pozwala dziś określić jego duchową sylwetkę i stan myślenia - stwierdził
prelegent.
Z kolei dr hab. Janusz Odziemkowski (UKSW) mówił o zaangażowaniu
Kardynała Wyszyńskiego w wychowanie młodego pokolenia. - Prymas podkreślał
ogromną rolę wychowawczą rodziny. W szkole natomiast widział zasłużoną,
ale pomocniczą placówkę wychowawczą. Przyznawał państwu prawo do
kształtowania i nadzorowania procesu wychowawczego w szkołach, ale
podkreślał, że nie może to oznaczać uszczuplania praw rodziców. Nakreślony
przez Prymasa model wychowania nie mógł, oczywiście, odpowiadać władzom
PRL, które konsekwentnie dążyły do wyłączenia Kościoła i rodziny
z wpływu na wychowanie młodzieży.
Ks. dr Ryszard Banach, wykładowca historii Kościoła na
Wydziale Teologicznym w Tarnowie, opowiadał o związkach Prymasa Wyszyńskiego
z diecezją tarnowską. Odbywały się one zarówno na szczeblu oficjalnym,
jak i prywatnym. Można to było zobaczyć na towarzyszącej sesji wystawie
zdjęć z licznych wizyt Prymasa Tysiąclecia w diecezji tarnowskiej.
Natomiast ks. dr Jan Siedlarz z Tarnowa mówił o koncepcjach duszpasterskich
Kardynała Wyszyńskiego, wśród których najważniejszą był Program Wielkiej
Nowenny powstały w oparciu o Jasnogórskie Śluby Narodu.
Na stojąco wysłuchano fragmentu homilii kard. Stefana
Wyszyńskiego wygłoszonej 15 maja 1976 r. w Tarnowie w czasie uroczystości
pobeatyfikacyjnych Teresy Ledóchowskiej. W sesji uczestniczyli mieszkańcy
Tarnowa. Przyjechali m.in. uczniowie i nauczyciele ze szkół w diecezji
noszących imię Prymasa Tysiąclecia. Oprócz młodzieży reprezentowane
było starsze pokolenie, które pamięta postać Kardynała Wyszyńskiego.
Sesję poprzedziła Msza św. w bazylice katedralnej w Tarnowie, pod
przewodnictwem biskupa tarnowskiego Wiktora Skworca, w intencji rychłej
beatyfikacji Kardynała Wyszyńskiego. Sympozjum zorganizował bp Skworc
oraz Starostwo Powiatowe w Tarnowie w ramach diecezjalnych obchodów
Roku Prymasa Tysiąclecia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu