"Te najbardziej restrykcyjne ograniczenia zostają wprowadzone w okresie niezwykle istotnym dla absolutnej większości Polaków, w okresie Świąt Wielkiej Nocy. Za chwilę Niedziela Palmowa, później Wielki Tydzień i święta, kiedy bardzo często tłumnie gromadziliśmy się w świątyniach" - mówił gen. insp. Jarosław Szymczyk, Komendant Główny Policji, podczas piątkowej konferencji prasowej na temat wprowadzonych obostrzeń.
Komendant pytany przez dziennikarzy, czy jak policja będzie weryfikowała przestrzeganie obostrzeń w kościołach, powiedział, że liczy on na "odpowiedzialność duchownych i wiernych".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"Wszyscy dzielnicowi nawiązali kontakt z proboszczami z prośbą o przestrzeganie obostrzeń, które zostały ostatnio wprowadzone. Nie mamy w zwyczaju kontroli doraźnych w świątyniach, nigdy takiej potrzeby nie było. Natomiast każdorazowo interweniowaliśmy w sytuacjach, gdy docierały do nas sygnały o łamaniu tych obostrzeń" - oświadczył gen. insp. Szymczyk.
Szef polskiej policji podkreślił, że dotychczas "nie było żadnej taryfy ulgowej" i "tak samo będzie teraz".
"Będziemy weryfikować informacje i rozliczać osoby odpowiedzialne za łamanie obostrzeń, jeśli takie przypadki stwierdzimy" - zapewnił.
Reklama
W czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział, że od soboty 27 marca do 9 kwietnia będzie obowiązywał nowy limit osób w miejscach kultu religijnego - jedna osoba na 20 metrów kwadratowych, przy zachowaniu odległości min. 1,5 m między osobami.
Autorzy: Hanna Dobrowolska
hd/ robs/