Wizyty w redakcji Niedzieli różnych znanych i mniej znanych
osób są dla nas, pracowników redakcji, codziennością. Tym razem jednak
odwiedzili nas goście niezwykli. Dzieci z łódzkiej świetlicy środowiskowej
Sióstr Urszulanek - "nasze" dzieci. Krótkie przypomnienie: Kilka
lat temu na łamach Niedzieli ukazał się reportaż o "dzieciach gorszych
ulic" i zakonnicach, które próbują wyciągnąć do nich pomocną dłoń,
pomóc w nauce, a gdy trzeba - np. po rodzinnej awanturze - zapewnić
dach nad głową. Obok świetlicy potrzebna była noclegownia. Na pierwszy
artykuł zareagowali ludzie dobrej woli z całej Polski. Redaktor naczelny
Niedzieli - ks. dr Ireneusz Skubiś podjął decyzję o medialnej opiece
naszej redakcji nad przedsięwzięciem Sióstr z Łodzi. Systematyczne
informacje na łamach pisma pozwoliły na stworzenie wokół "dzieci
gorszych ulic" rodzaju finansowego lobby, czego efektem było powstanie
po domowemu przytulnej noclegowni i świetlicy. Do tej ostatniej przychodzi
codziennie ok. 50 dzieci; przytulisko, niestety, też nie stoi puste.
Dzieci przyjechały do Częstochowy, by podziękować redakcji
za wsparcie, życzliwość i opiekę. "Bez Was - mówiły Siostry - nie
byłoby w Łodzi miejsca, gdzie dzieci z biednych rodzin, często zaniedbane
i pozbawione opieki dorosłych, znalazłyby spokojną przystań.
Formą podziękowania było wystawienie dla naszych pracowników
jasełek, a raczej music-hallowej opowieści o narodzeniu Jezusa. Młodzi
artyści prezentowali zaskakująco wysoki poziom muzyczny. Widać było,
że występy przed publicznością sprawiają im radość. Ich entuzjazm,
naturalność i wdzięk oraz żywiołowość skocznych pastorałek spowodowały,
że do śpiewu dołączyła pod koniec publiczność, czyli my. Wdzięczność
dzieci i ich opiekunek spowodowała, że żmudna praca dziennikarska
nabrała dla nas tego dnia nowego, głębszego wymiaru.
Podajemy konto, na które można wpłacać ofiary dla Ogniska:
Zgromadzenie Sióstr Urszulanek, PKO BP SA I O/Łódź 03 10203352 125922444,
z dopiskiem: "Ognisko".
Pomóż w rozwoju naszego portalu