- To ważne wydarzenie w moim życiu, przygotowywałem się do tego sakramentu kilka lat i głęboko wierzę, że będę przez to lepszy, pobożniejszy, a moja wiara będzie silniejsza – mówił jeszcze przed przyjęciem bierzmowania Mateusz z Krukowa, pobliskiej miejscowości należącej do par. Mrowiny. W czasie homilii bp Adam Bałabuch zwrócił uwagę na wielką łaskę jaką jest przekazana młodym wiara: - Myślę, że zdecydowana większość z nas miała to szczęście, że wychowaliśmy się w rodzinie katolickiej, wierzącej i Bóg pociągnął nas przez wiarę, przez świadectwo naszych najbliższych, pociągnął nas przez wspólnotę Kościoła, do którego należymy. Stąd także, wy młodzi możecie cieszyć się łaską wiary, która dzisiaj przyprowadziła was do tej świątyni, by prosić o sakrament bierzmowani – mówił bp Bałabuch.
Reklama
Następnie biskup pomocniczy podkreślił, że wierzyć to nie tylko poznać, wierzyć to także zaufać, bez reszty zaufać, że Bóg najlepiej mnie zna, że Bóg najlepiej pokieruje moim życiem, zaufać Mu w każdej sytuacji swojego życia i w tych radosnych i w tych bolesnych. - Trzeba zaufać, że Bóg prowadzi mnie najlepszą drogą. On chce przede wszystkim mojego zbawienia, mojego szczęścia wiecznego – tłumaczył hierarcha dodając, że uwierzyć to także okazać Panu Bogu posłuszeństwo. - Nie tylko poznać Jezusa Chrystusa, nie tylko zaufać, ale także żyć Ewangelią na co dzień. Tu weryfikuje się tak naprawdę nasza wiara – wyjaśniał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Trzeba zaufać, że Bóg prowadzi mnie najlepszą drogą. On chce przede wszystkim mojego zbawienia, mojego szczęścia wiecznego.
Biskup także wyraził troskę o tych młodych, którzy pogubili się na drodze wiary: - Popatrzcie wokół siebie znacie zapewne ludzi, swoich rówieśników, którzy już nie chodzą do kościoła, bo zgubili dar wiary, zgubili Pana Boga w swoim życiu. To jest największy dramat, jaki może przytrafić się człowiekowi, zgubić Chrystusa w życiu. Nie ma większego dramatu, bo to oznaczy zgubić życie wieczne, które Jezus nam przyniósł. Dlatego bądźcie ludźmi rozumnymi, mądrymi – zachęcał.