Po głębokich przeżyciach Roku Jubileuszowego, który kończy drugie tysiąclecie chrześcijaństwa, rozpoczynamy nowy etap historii. Radujemy się, że naszym pierwszym krokom na tej przełęczy czasu towarzyszy duchowa obecność mojego Wielkiego Poprzednika. Rok 2001 został ogłoszony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej Rokiem Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Ufam, że oręduje On za nami przed Bogiem.
Dziedzictwo Prymasa Tysiąclecia
Zachęceni przez Ojca Świętego Jana Pawła II, pragniemy podjąć
wielkie dziedzictwo wiary Prymasa Tysiąclecia. Chcemy kroczyć drogą,
którą Sługa Boży Stefan Kardynał Wyszyński wyznaczył swoim życiem
i nauczaniem. Jest to droga całkowitego zaufania Bogu. W najtrudniejszych
sytuacjach wierzył w Bożą Opatrzność. Zawierzał własny los i sprawy
Ojczyzny Maryi Bogurodzicy. Szukał Jej pomocy w zmaganiu o wolność
Kościoła i Narodu. Kiedy władza komunistyczna w sposób bezwzględny
zmierzała do zniszczenia Kościoła w Polsce, wypowiedział pełne heroicznej
wiary słowa: "Wszystko postawiłem na Maryję". A później, kiedy został
uwięziony, oddał się Jej całkowicie w niewolę miłości. Wierzył, że
Maryja nie zawiedzie, bo jest Matką Chrystusa, Królową Polski, "daną
od Boga jako pomoc ku obronie narodu polskiego". W Jej imię bronił
wiary Chrystusowej, jednocząc cały naród z Jasną Górą, skąd zawsze
dla Polski przychodzi pomoc i zwycięstwo.
Jakiej Polski pragnął Stefan Kardynał Wyszyński? Pragnął
Polski mocnej wiarą,przenikniętej i zjednoczonej łaską, oddanej
Chrystusowi i Jego Matce. Pragnął Polski trzeźwej, silnej moralnie,
opartej na fundamencie zdrowych rodzin, szanującej życie.
Pragnął Polski sprawiedliwej,kierującej się ładem
społecznym, zbudowanym na fundamencie praw osoby ludzkiej, pragnął
Polski, w której nie byłoby głodnych, bezdomnych i płaczących. Pragnął
Polski świadomej swojej tożsamości historycznej, kulturowej i ekonomicznej,czuwającej nad ziemią ojczystą, a jednocześnie zdolnej do tolerancji,
pewnej swojego miejsca w rodzinie narodów.
Najważniejszy na ziemi jest człowiek
Z bogactwa nauczania Prymasa Tysiąclecia pragnąłbym wydobyć
jedno ze wskazań. Z całą mocą wypowiedział je Ksiądz Prymas Wyszyński
w czasie uroczystych obchodów Tysiąclecia Chrztu Polski w stolicy: "
Oto naród ochrzczony na przestrzeni swoich dziejów, dziś patrzący
w jutro (...). Jako wyposażenie na przyszłość bierze naukę o wysokiej
godności każdego człowieka: wspaniałego czy sponiewieranego, potężnego
czy nieudolnego, wraz ze wskazaniem: ´będziesz miłował bliźniego
swego´. I to każdego" (Warszawa, 24 czerwca 1966 r.).
Głoszenie tej prawdy podejmował w swoim nauczaniu kard.
Stefan Wyszyński jako zmaganie z bolesnym systemem "zorganizowanego
poniewierania człowieka", w który uwikłane są całe narody, nie tylko
naród polski.
Jan Paweł II nazwał Prymasa Tysiąclecia nieustraszonym
rzecznikiem człowieka oraz jego nienaruszalnych praw w życiu osobistym,
rodzinnym, społecznym i narodowym. "Stał się zmarły Prymas szczególnym
przykładem żywej miłości Ojczyzny i musi być policzony jako jeden
z największych mężów w jej dziejach" - napisał Ojciec Święty w liście
do Narodu polskiego (Rzym, 7 lipca 1981 r.).
Szacunek dla człowieka - owoc żywej wiary i chrześcijańskiej
kultury staje i dzisiaj przed nami jako wielkie zadanie. Gdyby uszanowany
był człowiek, nie dochodziłaby do głosu kultura śmierci, przemocy
i bezlitosnej konkurencji. Nie byłoby plagi seksualizmu, który niszczy
miłość. Nie byłoby tylu zagubionych młodych ludzi sięgających po
alkohol i narkotyki. Nie byłoby eutanazji i odrzucenia osób starszych,
chorych, niepełnosprawnych.
Dlatego spośród wszystkich wartości, jakie ukazywał nam
Stefan Kardynał Wyszyński, tę wydobywam jako pierwszą. Jeżeli człowiek
będzie uszanowany, jeżeli będzie kierował się sumieniem w rodzinie,
w pracy, w życiu społecznym i państwowym - poprawi się nasz byt,
wyjdziemy z zamętu, będziemy jednością. Aby to osiągnąć, potrzeba
wiary w bezwarunkową godność każdego człowieka. Największym gwarantem
tej godności jest Jezus Chrystus, nasz Zbawiciel żyjący w Kościele.
Potrzeba nowego stylu myślenia, potrzeba nowego wychowania, kształtowania
świadomości młodych Polaków idących w nowe tysiąclecie.
Stanąć na straży godności człowieka - to jedno z podstawowych
zadań Roku Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Na trud zgłębiania wielkiego dziedzictwa Prymasa Tysiąclecia
i wprowadzania go w codzienne życie osobiste i społeczne z serca
błogosławię.
Warszawa, 1 stycznia Roku Pańskiego 2001.
Pomóż w rozwoju naszego portalu