22 stycznia w piętnastą rocznicę śmierci biskupa gorzowskiego Wilhelma Pluty przy katedrze ma stanąć pomnik tego wieloletniego duszpasterza gorzowskiego. Ma on zostać wybudowany z ofiar złożonych przez kapłanów i wiernych diecezji, którzy zobowiązują się także do podjęcia konkretnych czynów miłości. W ten sposób chcą podziękować bp. Wilhelmowi Plucie za jego zatroskanie o rodzinę i ludzi potrzebujących.
Trudne początki
Reklama
Myśl budowy pomnika biskupa Wilhelma Pluty była związana z
przygotowaniem do spotkania z Ojcem Świętym w Gorzowie Wlkp. w 1997
r. Po wizycie Ojca Świętego biskup diecezjalny powołał zespół, który
miał się tym zająć. Nie było jednak pieniędzy na rozpoczęcia dzieła.
W tej sytuacji pomysł wybudowania pomnika bp. W. Pluty został przedstawiony
na spotkaniu Stowarzyszenia Rodzin Katolickich w Rokitnie na wiosnę
tego roku. Stowarzyszenie podjęło się organizowania budowy. W maju
podczas posiedzenia Rady kapłańskiej ks. Jan Pawlak przedstawił propozycję
budowy pomnika śp. bp. Wilhelma Pluty. Stowarzyszenie otrzymało zgodę
kapłanów i biskupa diecezjalnego. Gotowy projekt przedstawiono kilka
miesięcy później podczas kursu duszpasterskiego dla kapłanów, pod
koniec sierpnia br.
O zaprojektowanie i wykonanie pomnika zwrócono się do
prof. Czesława Dźwigaja, artysty-rzeźbiarza, wykładowcy Akademii
Sztuk Pięknych w Krakowie, który wykonał już kilkanaście pomników
Jana Pawła II. Pierwsze spotkanie robocze, na którym został przedstawiony
wstępny projekt, odbyło się 4 lipca, dokładnie w 42 lata po tym,
jak ks. Wilhelm Pluta dowiedział się od Księdza Prymasa o nominacji
na biskupa gorzowskiego. (Miesiąc później - 4 sierpnia 1958 r. papież
Piusa XII wydał bullę nominacyjną.) W spotkaniu tym uczestniczyli:
bp Paweł Socha, kanclerz Kurii - ks. inf. Mieczysław Marszalik, ks.
prał. Jan Pawlak, prof. Czesław Dźwigaj, proboszcz parafii katedralnej
- ks. kan. Stanisław Garncarz, diecezjalny konserwator zabytków -
ks. Andrzej Ignatowicz, prezes SRK - Tadeusz Horbacz,.
Pasterz nauczający
Jak mówi ks. Jan Pawlak, odpowiedzialny za przebieg przygotowań
do budowy pomnika - "Pomnik ma przedstawiać Biskupa jako pasterza
diecezji, jako pasterza nauczającego. Charakterystyczna jest sylwetka
biskupa. Jedną ręką trzyma on łańcuch od krzyża biskupiego, drugą
zaś jednocześnie pozdrawia i przekazuje prawdy, których naucza. Chodzi
przede wszystkim o ukazanie pasterza zatroskanego, będącego jednocześnie
przy katedrze". Katedra bowiem jest kościołem biskupa diecezjalnego.
To był kościół bp. Wilhelma, a stąd, jak od matki rozciąga się posługa
biskupia na całą diecezję. W katedrze bp Wilhelm Pluta został też
pochowany.
"Postać Biskupa - jak napisał w dokumentacji pomnika
prof. Cz. Dźwigaj - przedstawiona jest w sutannie z pasem biskupim
i krzyżem pektoralnym. Na ramionach ma założoną feriolę, a na głowie
piuskę biskupią. (...) U stóp rzeźby częściowo zachodzi na cokół
herb bp. W. Pluty". Całkowita wysokość cokołu i pomnika ma ponad
4 metry. Na przedzie cokołu zostanie umieszczony napis:
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Biskup Wilhelm Pluta
Pasterz Kościoła Gorzowskiego 1958-1986"
Reklama
Jeszcze nie wiadomo dokładnie, gdzie stanie pomnik. Są dwie
propozycje: 1) na placu po prawej stronie katedry, od strony mostu
na Warcie; 2) na tle fasady katedry, po lewej stronie od wejścia
głównego.
Pomnik ma stanąć z okazji 15. rocznicy śmierci biskupa
gorzowskiego, który zginął 22 stycznia 1986 r. w wypadku samochodowym.
Ma to być wotum wdzięczności kapłanów i rodzin diecezji.
1 zł = 1 czyn miłości
W zamyśle organizatorów, Stowarzyszenia Rodzin Katolickich,
dar materialny złożony na budowę pomnika winien łączyć się z konkretnym
czynem miłości. "Sama budowa pomnika - mówił ks. J. Pawlak - nie
jest jedynie skończonym dziełem. Znaczy to, że budowanie pomnika
nie ma się wyrazić tylko we wzniesieniu samej rzeźby. Ma to być dzieło
szersze. Myślimy o tym, żeby z tego dzieła powstała Fundacja im.
bp. Wilhelma Pluty, której celem będzie troska o rodzinę, wspomaganie
rodzin wielodzietnych, fundowanie stypendiów dzieciom i młodzieży"
.
Pieniądze zbierane są na różne sposoby. Stowarzyszenie
chce poprosić różne ruchy, stowarzyszenia, wspólnoty, grupy, by pod
przewodnictwem duszpasterzy w poszczególnych kościołach parafialnych
urządzić zbiórkę do puszek na ten cel - budowy pomnika bp. W. Pluty.
Zebrane w ten sposób pieniądze, a także wszelkie indywidualne ofiary
składane wprost na konto, pomogą w kontynuowaniu dzieła biskupa Wilhelma
- zatroskania o rodzinę.
"Chcemy - kontynuuje ks. J. Pawlak - aby te ofiary były
związane z konkretnym dziełem miłości. Aby za każdą złotówkę stał
konkretny czyn, który zrealizujemy, podejmiemy względem drugiego
człowieka. Chodzi o podjęcie opieki nad osobą starszą, czy podjęcie
modlitwy w określonej intencji, czy też przyjście z pomocą komuś
w potrzebie. Jest to realizacja tego, co bp W. Pluta ogłosił kiedyś
w naszej diecezji, że ma to być mój 1 zł miesięcznie na najuboższych,
na najbiedniejszych. Chcemy, żeby ten zamysł został zrealizowany
w konkretnej formie niesienia pomocy ludziom potrzebującym. Zatem
na pomnik składamy nasze ofiary tylko wtedy, gdy chcemy czynić dobro,
gdy chcemy czynić miłość".
Ofiary można składać na Konto Zarządu Głównego Stowarzyszenia
Rodzin Katolickich z dopiskiem "Na budowę pomnika bp. Wilhelma Pluty"
.
Konto Stowarzyszenia Rodzin Katolickich: GBS Gorzów Wlkp., nr 921190-254429-132.