Reklama

Święci i błogosławieni

#NiezbędnikWielkopostny: Patron dnia św. Leonard Murialdo

26 października 1828 r. na świat w zamożnej i turyńskiej rodzinie przychodzi Leonard. Ukończył on szkołę w Svonie prowadzoną przez pijarów, mając 16 lat. Wahał się przy wyborze drogi życiowej. Nie wiedział czy ma zostać urzędnikiem u króla Karola Alberta czy może jednak inżynierem.

[ TEMATY ]

patron

#NiezbędnikWielkopostny

Red.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Którą drogę wybrał?

W 1851 r. otrzymuje święcenia kapłańskie, ma ukończone studia teologiczne, a swoją wspaniałą pracę obronił na Uniwersytecie Turyńskim. Mimo talentu do nauki, nie poświęcił się je całkowicie, lecz za prośbą od św. Jana Bosko, zaangażował się w pracę duszpasterską- kierował parafilaną świetlicą w Turynie. Mając 37 lat broni swojej pracy doktorskiej i uzyskuje ten właśnie stopien naukowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co było dalej?

Leonard był teologiem, "o wyglądzie samotnego eurydyty, znacznie wyprzedził czasy, w których żył. Nie było rzeczą zwyczajną, aby w XIX w. ksiądz - pływak i aplinista zresztą- zamiast dyskutować o wydarzeniach w prasie, sam zakładał gazetę". Do dziś jest ona wydawana pod tytułem "Głos Ludu".

Czy lubił pracę z ludźmi?

"W porzuconych i osieroconych dzieciach odnalazł dowody słuszności swoich dotychczasowych decyzji i cel żmudnego zgłębiania wiedzy na uczelni. Każde z tych dzieci byo warte wszystkich 34 lat życia, które im poświęcił, okupionych trudem, strapieniami i bezgranicznym spokojem". Leonarodwi udało się również uratować kolegium, chciał go również powiększyć. Doszedł do wniosku, że to on powinien stać się jego fundatorem, jak jego poprzednucy św. Jan Bosko czy Józef Cottolengo.

Reklama

Jakie pomysły zrealizował?

W Turynie w 1873 r. zakłada zgromadzenie zakonne pod wezwaniem św. Józefa, obecnie znamy je pod nazwą "józefici od Murialda". Zajmował się kształceniem młodzieży i misjami. W XX w. rodzina zakonna powiększała się, gdyż powstały zakony w Afryce, Ameryce i Europie.

Czy angażował się w sprawy społeczeństwa?

Jako teoretyk ruchu robotników do działania zachęcał katolików. Dążył do odnowy społeczeństwa, poprzez konkretne przedsiewzięcia. Chciał, by nauka w szkołach była przedłużona do 12-14 roku życia. Słowa, które często powtarzał to- "ludzie ubodzy mogą odrodzić się tylko w sposób świadomy, poprzez wiedzę, którą my musimy im zaoferować".

Kiedy skończył ziemską wędrówkę?

Umiera utrudzony pracą apostolską 30 marca 1900 r. Paweł VI podsumował, że wzbogacił Kościół i Turyn- "własną świętością tak prostą, tak prawdziwą, tak spokojną i tak płodną". Potem 3 maja 1970 r. ten sam papież ustanawia go świętym. Imię Leonard z longobardzkiego oznacza silny jak lew.

2021-03-29 22:00

Oceń: +43 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieska rodzina

Kiedy kolejna placówka edukacyjna przyjmuje za patrona św. Jana Pawła II, jednocześnie przystępuje do papieskiej rodziny szkół noszących jego imię. Taki patronat wymaga oraz zobowiązuje zarówno uczniów, nauczycieli, jak i rodziców. Częste spotkania społeczności szkolnych czy delegacji, wspólne inicjatywy, konkursy, zawody oraz inne zmagania jeszcze bardziej wpływają na integrację tego środowiska. Wszystko po to, aby na co dzień głębiej poznawać patrona i być wpatrzonym w przykład Wielkiego Rodaka. Placówki współpracują ze sobą w zgłębianiu i rozpowszechnianiu nauczania św. Jana Pawła II oraz wspólnie realizują program wychowawczy oparty na papieskiej myśli. Większe, plenarne spotkania odbywają się dwa razy w roku. Dobrą okazją do jednego z nich była świętowana kolejna rocznica wizyty papieża w naszej diecezji. Z tej racji do Sandomierza przybyło ponad pięciuset uczniów z dziewiętnastu placówek szkolnych. Zlot rozpoczęła Msza św. w seminaryjnym kościele pw. św. Michała Archanioła, której przewodniczył rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu ks. Rafał Kułaga wraz z kapłanami katechetami. Podczas homilii ks. Robert Utnik, odpowiedzialny za koordynację działań papieskiej rodziny, mówił o aktualności przesłania Świętego Rodaka i wychowaniu w duchu wartości ewangelicznych. Na zakończenie Mszy św. z uczniami spotkał się bp Krzysztof Nitkiewicz, który przypominając o kolejnej rocznicy pobytu św. Jana Pawła II w Sandomierzu, mówił: – Nawiedzacie dzisiaj te same miejsca, które on odwiedzał przed laty. Dosłownie i w sensie duchowym chodzicie jego śladami, a on z kolei szedł drogą Chrystusa. W naszym życiu często za kimś idziemy, i to od najmłodszych lat. Podążanie śladami świętych kosztuje dużo wysiłku, jest trudne, ale prowadzi do dobrego celu, stanowi gwarancję, że również nasze życie będzie udane. Moi drodzy, nie zadawalajcie się przeciętnością. Niech św. Jan Paweł II będzie dla was zawsze przewodnikiem i nauczycielem.
CZYTAJ DALEJ

W wieku 47 lat zmarł nagle ksiądz z archidiecezji częstochowskiej

2025-04-02 13:01

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

Karol Porwich/Niedziela

Kuria Metropolitalna w Częstochowie informuje, że 1 kwietnia 2025 r., w wieku 47 lat, w 22. roku kapłaństwa, odszedł nagle do Pana śp. ks. Jacek Drozdek.

Kuria Metropolitalna w Częstochowie informuje, że 1 kwietnia 2025 r., w wieku 47 lat, w 22. roku kapłaństwa, odszedł nagle do Pana śp. ks. Jacek Drozdek, wikariusz parafii pw. Św. Antoniego z Padwy w Częstochowie.
CZYTAJ DALEJ

Polichna. Rekolekcje - czas Bożej miłości

2025-04-06 06:56

Małgorzata Kowalik

W dn. 30 marca – 1 kwietnia w parafii św. Jana Marii Vianneya w Polichnie odbyły się rekolekcje wielkopostne. Czas wchodzenia w tajemnice Bożej miłości parafianie przeżyli pod kierunkiem o. Ryszarda Koczwary z Niepokalanowa.

Chcąc przygotować wiernych do głębokiego przeżycia Wielkiego Tygodnia, rekolekcjonista umacniał ich w cnotach teologalnych, eksponując, że fundamentem duchowości chrześcijańskiej jest wiara, a w jej skład wchodzi poznanie, doświadczenie emocjonalno-wartościujące i moralne działanie. Ukazując wartość Wielkiego Tygodnia, mobilizował do rozwoju wiary, mężnego jej wyznawania w każdych okolicznościach życia. – Trzeba pokazać, że jestem katolikiem, chrześcijaninem i nie wstydzę ani nie boję się wiary – powiedział. Przypomniał, że progresja wiary i wytrwałość w niej, bez względu na różnorodność doświadczeń życia, pozostaje nadrzędnym obowiązkiem chrześcijan, rodziców wobec dzieci i Kościoła wobec wiernych. Pytał więc: - „Co zrobiliśmy z dzieciństwem dzieci, czy mają one jeszcze dzieciństwo? Czy te, które wyjechały za granicę z braku miłości do ziemi, będą miały do kogo/czego wracać?”. Rekolekcjonista uwypuklił, że centrum wiary chrześcijańskiej stanowi Jezus Chrystus. Podkreślił, że „Jezus - centrum, kierownik i wyznacznik mojego życia, może uzdrowić mnie i moich najbliższych”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję