Reklama

Niedziela Łódzka

Abp Ziółek: w Ewangelii Pana Jezusa jest prawda życia!

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Czymś absolutnie zasadniczym w Ewangelii Pana Jezusa jest prawda życia – czyli zgodność słowa z życiem, zgodność wiary z życiem. Jeśli tego nie ma, to sama Ewangelia zostaje wstawiona na pośmiewisko! – mówił abp Władysław Ziółek podczas liturgii stacyjnej.

Wczoraj wieczorem w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łodzi liturgii stacyjnej przewodniczył i kazanie wygłosił emerytowanym metropolita łódzki – ksiądz arcybiskup Władysław Ziółek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii arcybiskup senior zauważył, że - czas Wielkiego Postu jest nam dany po to, abyśmy poważnie spojrzeli na nasze chrześcijańskie życie w tym codziennym wydaniu i próbowali rozeznać, czy nie ma w nas może braku spójności myśli, słów i czynów. Niekonsekwencji w tym, co przyrzekaliśmy Bogu na Chrzcie Świetnym, braku równowagi między wiarą, a życiem, oddziałania sfery zewnętrznej od wewnętrznej, separacji serca od moralności i prawa. Czy składając Bogu ofiarę nie pomijamy czasem, sprawiedliwości, miłości i miłosierdzia wobec naszych braci i sióstr? – pytał hierarcha.

- Słowo Boże z dzisiejszej Ewangelii wzywa nas abyśmy byli żywymi świadkami wiary, każdy w swoim środowisku. Nasze codzienne życie ma być potwierdzeniem prawdziwości Ewangelii. – tłumaczył arcybiskup Władysław.

Reklama

- Kto przekazuje Słowo Boże lub powołuje się na nie powinien żyć zgodnie z tym, co głosi, co wyznaje. Tymczasem faryzeusze i uczeni w piśmie żądali wiele, ale sami tak nie postępowali! – zauważył kaznodzieja.

- Kiedy przyjrzymy się bliżej nauczaniu Pana Jezusa w przekazie ewangelicznym bez trudności zauważymy, że najbardziej co Go zasmuca i wzbudza Jego gniew jest ludzka obłuda szczególnie wtedy, gdy dotyczy życia religijnego. Jezus potrafi być miłosierny i odnieść się do grzeszników uznających swój grzech. (…) Widać stąd, że czymś absolutnie zasadniczym w Ewangelii Pana Jezusa jest prawda życia – czyli zgodność słowa z życiem, zgodność wiary z życiem. Jeśli tego nie ma, to sama Ewangelia zostaje wstawiona na pośmiewisko! – dodał.

W ostatnim czasie kościół stacyjny św. Ap. Piotra i Pawła mieszczący się przy ul. Nawrot 104 przeszedł gruntowną termomodernizację. Zamontowano panele fotowoltaiczne, odświeżono wnętrze kościoła, zamontowano nowe oświetlenie oraz odmalowano zewnętrzne ściany świątyni. Każdy z wiernych wchodzący do wnętrza świątyni odczuwa ciepło dzięki energii słonecznej pozyskanej z paneli fotowoltaicznych zamontowanych na dachu świątyni.

2021-03-03 16:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Abp Ryś: niech nas Pan Bóg uchroni od dziecinady!

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Bądźmy dziećmi i niech nas Pan Bóg uchroni od dziecinady! – mówił arcybiskup Grzegorz Ryś podczas Mszy Świętej Roratniej celebrowanej dziś rano z kaplicy domu biskupów łódzkich.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Wystawa IPN w jarosławskim katoliku

2024-10-01 10:53

archiwum szkoły

Wystawa jest okazją do zetknięcia się z historią.

Wystawa jest okazją do zetknięcia się z historią.

Ważnym elementem pogłębiania wiedzy historycznej uczniów Publicznego Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. Anny Jenke w Jarosławiu są wystawy rzeszowskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

Do końca października w „Katoliku” można obejrzeć ekspozycję „Symbole naszej historii. Polska Rzeczpospolita Ludowa”. Jej poszczególne panele przybliżają chwile od początku pojawienia się władzy komunistycznej w Polsce aż po „okrągły stół”, czas wyborów czerwcowych, a także najważniejsze kwestie polityczne, gospodarcze i społeczne związane z codziennym życiem Polaków w latach 1944-1989.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję