Nasz Tygodnik uczestniczy w życiu wspólnoty wiernych z parafii
pw. św. Jakuba w Częstochowie od wielu lat. Usytuowanie świątyni
w centrum miasta, a także niepowtarzalny klimat przeżywanych tu Mszy
św. i uroczystości sprawiły, że 12 maja br. wiele osób z redakcji
wraz z przyjaciółmi i rodzinami spotkało się właśnie w tym miejscu
na festynie parafialnym. Zabawa była tym wspanialsza, że przyświecał
jej zbożny cel - pomoc najbardziej bezbronnym i potrzebującym - dzieciom
z ubogich rodzin. Nasi przedstawiciele, podobnie jak w zeszłym roku,
zostali ciepło powitani. Dzięki zaproszeniu ks. prał. Józefa Franelaka,
proboszcza parafii, redaktor Niedzieli mógł powiedzieć słów kilka
na temat prasy katolickiej, zaprosić do udziału w konkursie fotograficznym,
a także poczęstować festynowiczów pysznymi krówkami, które z wielką
radością przyjmowały nie tylko dzieci, ale i dorośli. Atrakcji było
wiele, a imprezie towarzyszył uroczy klimat rodzinnego spotkania.
Na uwagę zasługuje fakt, że nagrodę główną - rower górski - ufundowała
anonimowo jedna z rodzin parafii. Goście wrócili z festynu z nagrodami
z loterii fantowej, mogli kupić książkę na stoisku wydawnictwa Niedzieli,
zjeść kiełbaskę lub szaszłyk, a nawet potańczyć.
Dla przybyłych zagrał zespół "Tymoteusz" z Duszpasterstwa
Młodzieży przy Domu Księży Paulistów, prowadzony przez ks. Bogusława
Laskowskiego, oraz zespół New Life Session z Parzymiech, który prowadzi
Adam Meler. Tłumom, jakie odwiedziły festyn, zupełnie nie przeszkadzało,
że tego dnia od rana mocno się chmurzyło, a tuż przed imprezą nad
miastem przeszła gradowa burza. Całość festynu poprowadził ks. Paweł
Marzec, który najprawdopodobniej wymodlił także dobrą pogodę na popołudnie
i wieczór.
Pomóż w rozwoju naszego portalu