Drodzy Czytelnicy!
Przeżywamy Rok Wielkiego Jubileuszu, Rok Łaski od Pana. Kościoły
stacyjne, w których można zyskać odpust, są licznie nawiedzane przez
wiernych. Ojciec Święty Jan Paweł II w bulli Incarnationis mysterium,
ogłaszającej Wielki Jubileusz Roku 2000, zwraca uwagę na fakt, że
w ciągu swych dziejów praktyka obchodów jubileuszowych wzbogaciła
się o pewne znaki, które są świadectwem wiary i wspomagają religijność
chrześcijańskiego ludu. Wśród nich Ojciec Święty, oprócz Świętych
Drzwi, wymienia pielgrzymkę i odpust.
Miesiące wakacyjne w naszym Sanktuarium to przeżywanie
znaku pielgrzymek. Oczy pielgrzymów są wpatrzone w Maryję, która
zajaśniała na horyzoncie dziejów zbawienia jako Gwiazda Zaranna.
Wpatrywanie się w Maryję, kontemplacja Maryi w różnych
okresach Jej ziemskiego życia, przykład Jej głębokiej wiary, całkowitego
zdania się na Boga oraz doskonałego pełnienia
Jego woli - stanowią dla nas najwspanialszy przykład życia
chrześcijańskiego. Ona, jako Matka nasza, jest zatroskana o prawdziwe
dobro swoich dzieci, idzie przed nami, zaprasza do wstępowania w
Jej ślady tak w radosnych, jak i bolesnych sytuacjach naszego życia.
Dzięki Jej matczynej trosce my, Jej słabe, ale umiłowane dzieci,
bezpiecznie dojdziemy do Domu naszego Ojca w niebie, osiągniemy zbawienie.
Mówiąc o pielgrzymce, Ojciec Święty podkreśla, że "znak
ten uświadamia nam kondycję człowieka, którego życie często opisuje
się jako wędrówkę. Od narodzin do śmierci każdy z nas znajduje się
w szczególnej kondycji homo viator (...). Pielgrzymka (...) jest
symbolem indywidualnej wędrówki, człowieka wierzącego śladami Odkupiciela:
jest praktyką czynnej ascezy i pokuty za ludzkie słabości, wyraża
nieustanną czujność człowieka wobec własnej ułomności i przygotowuje
go wewnętrznie do przemiany serca" (IM, 7).
Pielgrzymowanie w Roku Jubileuszowym na Jasną Górę Warszawska
Pielgrzymka Piesza odbywa pod hasłem: Z Maryją w Roku Łaski od Pana.
Pielgrzymi wyśpiewają jubileuszowy Magnificat z Maryją. "Radość jubileuszowa
nie byłaby pełna, gdybyśmy nie skierowali spojrzenia ku Tej, która
okazując pełne posłuszeństwo Ojcu, zrodziła dla nas w ciele Syna
Bożego" (IM 14). Stała się także Matką Kościoła i wskazuje wszystkim
drogę do Syna. Wskazuje drogę do Syna, ponieważ uczy: "czyńcie wszystko,
cokolwiek wam powie" (por. J 2, 5). Wszyscy jesteśmy w drodze. Przez
pielgrzymi trud wzywamy wstawiennictwa Maryi, bowiem - jak napisał
Jan Paweł II - narody nigdy nie przestaną wzywać Matki Miłosierdzia
i zawsze będą się uciekać pod Jej opiekę.
Często z ust pielgrzymich wyrywa się błaganie: Matko,
nie opuszczaj nas. Pielgrzymka to wielka modlitwa. W okresie totalitaryzmu
do wielkiej modlitwy wzywał sługa Boży Stefan Kardynał Wyszyński.
Była to modlitwa narodu, promieniująca z Jasnej Góry i na niej się
głównie koncentrująca. W tamtych czasach ta modlitwa pomogła obronić
naszą wolność przed naciskiem z zewnątrz.
W przemówieniu do Polaków, wygłoszonym 2 maja 1993 r.,
Ojciec Święty stwierdził potrzebę wielkiej modlitwy dziś, żeby obronić
naszą wolność, prawdę naszej wolności przed innym naciskiem.
Wolność Ojciec Święty nazwał trudnym darem. Trud ten
uwidacznia się w egzystencji między dobrem a złem, między zbawieniem
a odrzuceniem. Wolność może przerodzić się w samowolę, może stać
się zaczynem różnorodnych niewoli człowieka, ludzi, społeczeństw,
a mianowicie: pychy, chciwości, zmysłowości, zazdrości, lenistwa,
egoizmu, nienawiści. Z przeróżnych rodzajów niewoli może wyzwolić
człowieka jedynie miłość Boga i miłość ludzi. Jej zaś możemy nauczyć
się od Chrystusa, w Eucharystii - najświętszym dziedzictwie przybranych
dzieci Bożych.
Gdy przeglądamy Apelową Księgę Modlitwy, prośby składane
na sobotnią Nowennę do Matki Bożej Jasnogórskiej, listy i telegramy
przesyłane do Sanktuarium Narodu z okazji Roku Wielkiej Łaski i Bożego
Miłosierdzia, dostrzegamy błagania o Bożą interwencję w celu uwolnienia
się z tych niewoli i zagrożeń.
Od przeszło sześciu stuleci "Matka nie opuszcza nas".
Dlatego z taką ufnością i wiarą garną się do Maryi niezliczone rzesze
pątników.
Według Jana Pawła II - Maryja jest szczególnym świadkiem
Bożej tajemnicy Wcielenia i Odkupienia. Jest nim jako Matka, która
w jedyny i wyłączny sposób doświadcza narodzin dziecka. Z kolei doświadcza
też całego życia - poczynając od lat niemowlęcych. To świadectwo
Maryi jest zawarte w Ewangelii. Dotyczy nie tylko lat dziecięcych
i młodości Jezusa, ale także czasu Jego mesjańskiej działalności
w Izraelu, przez mękę i śmierć na krzyżu oraz zmartwychwstanie.
Maryja była zatroskana o rozwój Kościoła i jego zbawczej
misji. Tej matczynej troski doświadczamy dziś przez sanktuaria maryjne
rozsiane po świecie. Dziś Maryja w sposób mistyczny towarzyszy narodzinom
Jezusa w duszach ludzkich. Odkupienie świata rozpoczęło się w Maryi.
Ona jest pierwszą wśród odkupionych. Ona ukazuje nam Tego, Który
jest, Który był i Który przychodzi (por. Ap 1, 8).
W Roku Wielkiego Jubileuszu wpatrujemy się w Znak Niewiasty,
która jest pierwowzorem Kościoła i jego ciągłym Adwentem.
Modlę się przed Obliczem Jasnogórskiej Matki i Królowej,
by swoje miłosierne oczy zwróciła na wszystkich pielgrzymów zdążających
do Jej Tronu. Ona jest naszą przyszłością, Adwentem wszystkich czasów,
światłem i mocą pokoleń.
Ufnym sercem podążajcie do tego Światła i Mocy. Serdecznie
oczekujemy na pielgrzymów, którzy w sierpniu ze wszystkich stron
Polski zmierzają ku Jasnej Górze, oraz na uczestników Jubileuszu
Młodych, którzy 14 i 15 sierpnia będą się modlić w naszym narodowym
Sanktuarium.
Ave Maryja!
Pomóż w rozwoju naszego portalu