Aleksander Kwaśniewski pojechał do Moskwy, aby topić lody.
Ponoć roztopił całą górę lodową. Prawie we wszystkich zakątkach medialnych
zapanował nieokiełznany, nawet rozpasany entuzjazm. Emocje bijące
z wypowiedzi różnych ekspertów i ekspercików zdawały się wskazywać
na karnawałowe szaleństwo. Nas martwi jednak to, że roztopy, w szczególności
nagłe, mają to do siebie, że generują wielką ilość wody. Oby po tym
nagłym ociepleniu nie przyszedł potop.
Zwycięstwo przez wyczerpanie
Rozpoczęto akcję propagandową na temat wstąpienia do Unii Europejskiej.
Akcja jest konieczna, bo polscy rolnicy - o zgrozo - w większości
nie popierają tego pomysłu. W teren wyruszy więc na razie bliżej
nieokreślona liczba "eurobusów" wypełnionych specjalnie przeszkolonymi
agitatorami (Nasz Dziennik z 12 lipca). Jak to nie przyniesie efektu,
to może powrócić do starych "szczekaczek". 24-godzinne pranie mózgu
powinno, jeśli już nie przekonać, to ostatecznie wyczerpać, z natury
ograniczone, siły oponentów.
Polski rząd organizuje akcję propagandową, a węgierski premier
Victor Orban, zniecierpliwiony kapryśnymi wypowiedziami polityków
zachodnich, którzy spowalniają termin przyjęcia nowych członków,
twardo mówi: "Węgierska opinia publiczna musi poważnie rozważyć możliwość,
że choć najważniejsze jest przystąpienie do UE, to jednak istnieje
także życie poza Unią" (Rzeczpospolita z 8-9 lipca)
Nowa akcja
Reklama
Unia Wolności powołała wewnątrzpartyjną komisję, która będzie
zajmowała się rozpatrywaniem zarzutów stawianych członkom partii.
To taka kolejna, tym razem wewnątrzpartyjna akcja "czyste ręce".
Przywódca unitów Leszek Balcerowicz wyjaśniał motywy kroku: "Nikt
nie jest odporny na pokusy" (Trybuna Śląska. Dzień z 11 lipca). Zwiódł
nas prof. Balcerowicz. Myśleliśmy, że Unia to niepokalany, niedościgniony
dla nikogo, wzorzec czystości.
Prawdziwe oblicze
Na pierwszej stronie Gazety Woborczej z 11 lipca informacja
opatrzona podtytułem: Czy Belgia zgodzi się na eutanazję? Kilka stron
dalej kolejna informacja o "eutanazji w praktyce", czyli poczynaniach
lekarza z ekskluzywnej francuskiej kliniki, który tak był wrażliwy
na cierpienia ludzkie, że skracał je bez drgnienia ręki. Skrócił
życie 20 osobom.
Pora na rewanż
Polska Partia Łysych poparła w toczącej się kampanii prezydenckiej
kandydaturę Aleksandra Kwaśniewskiego. Teraz zapewne urzędujący prezydent
będzie obiecywał inicjatywę ustawodawczą o odszkodowaniach za łysinę.
W święta Bożego Narodzenia niektóre media na siłę szukają pomysłu na „ugryzienie tematu”. Nie bardzo wiedzą o czym pisać, nie czują tematu, więc kombinują.
Ten największy z portali komercyjnych wybrał uzyskiwanie na tradycje świąteczne, głównie fakt spędzania ich z rodziną z powodu „trudnych pytań”, jakie mogą czytelnicy usłyszeć i opłatka, przy którym trzeba się jakoś na siebie przez chwilę otworzyć. Czytając to miałem różne myśli, ale jedna z nich przebijała mi się najbardziej: współczucie. Jest mi jakoś szczerze żal tych, którzy z takim przerażeniem podchodzą do spotkań wigilijnych i łamania się opłatkiem. Oczywiście jak ilość rodzin w Polsce, tak i sytuacji może być wiele, a z rodziną nieraz wychodzi się dobrze tylko na zdjęciu, jeśli jednak duży portal internetowy poświęca temu „problemowi” całą górę swojej strony, to może rzeczywiście dla wielu dziś to poważne wyzwanie. To jednak kwestia dotykająca rzeczywistości dużo szerszej niż tylko wigilii Bożego Narodzenia i okresu Świąt, ale świata, w którym żyjemy, w którym we wszystkim musimy iść po łatwiźnie, a gdy z kimś bliskim się poróżnimy, to nie szukamy okazji do pojednania. Czy jednak nie po to właśnie są takie zwyczaje, jak łamanie się opłatkiem? Jest to nie tylko chrześcijańskie, ale też mądre, by przed wspólnym posiłkiem przypomnieć sobie po co się spotykamy (czytanie Pisma Świętego), pomodlić się i pojednać, zamykając sprawy trudne i życząc sobie wszystkiego, co dobre.
To subiektywny wybór haseł. Odnoszą się one do jakże ciepłych i rodzinnych świąt. Mam nadzieję, że każdy z Państwa znajdzie w nich coś, co pozwoli jeszcze lepiej przeżyć wydarzenie przyjścia na świat Jezusa z Nazaretu
A jak aniołowie, którzy pojawiają się w opisie narodzin Pana Jezusa w Ewangelii według św. Łukasza. Jeden z nich obwieszcza pasterzom radosną nowinę o narodzinach Zbawiciela. Potem wielbią Pana Boga. Anioł to dosłownie posłaniec. Kim jest? Zdaniem św. Augustyna (354-430), „przez to, czym jest, jest duchem, a przez to, co wypełnia, jest aniołem”. Każdy z nas ma swojego Anioła Stróża. Aniołów spotykamy zarówno w Starym, jak i w Nowym Testamencie. Zazwyczaj przekazują oni ludziom Boże polecenia.
Na początku Roku Jubileuszowego, zachęcam każdą osobę, każdy naród i kraj, aby mieli odwagę stać się pielgrzymami nadziei, uciszyli broń i przezwyciężyli podziały – przypomniał Papież Franciszek w bożonarodzeniowym orędziu „Urbi et Orbi”. Wezwał w nim do zakończenia trwających wojen i niesprawiedliwości, trawiących narody w różnych częściach świata, do zburzenia politycznych i ideologicznych podziałów, poszanowania świętości życia i rodziny i przede wszystkim: do osobistego spotkania z Bogiem.
Zwracając się do wiernych tłumnie zebranych na Placu św. Piotra, a także, za pośrednictwem mediów, do całego świata, Papież Franciszek przypomniał, że cud narodzin Chrystusa „na nowo dokonuje się poprzez działanie Ducha Świętego”. Przypomniał, że także w dzisiejszych bolesnych i niespokojnych czasach Pan Bóg przychodzi, „mówiąc do każdego mężczyzny i każdej kobiety, mówiąc do całego świata: Ja cię miłuję, przebaczam ci, powróć do mnie, drzwi mojego Serca są otwarte!” Przypomniał, że drzwi Bożego serca są otwarte i „nie potrzeba do nich pukać”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.