W dniach 23-25 czerwca br. w Ośrodku Kultury i Formacji Chrześcijańskiej im. Sługi Bożej Anny Jenke w Jarosławiu, pod hasłem: Przeżywamy Rok Wielkiego Jubileuszu odbyły się XVIII Dni Skupienia wspólnoty rzeszowskiej i jarosławskiej Stowarzyszenia Ruch Kultury Chrześcijańskiej "Odrodzenie". Przewodniczył im, jak co roku, abp Ignacy Tokarczuk. Na spotkanie przybyli odrodzeniowcy z różnych stron Polski, z prezesem Zarządu Głównego "Odrodzenia" Maciejem Jakubowskim na czele. Dni wypełnione były modlitwą, codzienną Mszą św., naukami rekolekcyjnymi oraz spotkaniem jubileuszowym z okazji 20. rocznicy obecności Księdza Arcybiskupa w rzeszowskim "Odrodzeniu" i 25-lecia jego współpracy z ogólnopolskim " Odrodzeniem", którego - po śmierci Prymasa Stefana Wyszyńskiego - z biegiem lat stał się duchowym przywódcą. Uroczysty charakter dopełniała rocznica wyświęcenia abp. Tokarczuka na kapłana, które miało miejsce we Lwowie 21 czerwca 1942 r., i 35-lecie mianowania go biskupem przemyskim przez papieża Pawła VI.
W swych naukach rekolekcyjnych Ksiądz Arcybiskup nawiązał do uroczystości narodzenia św. Jana Chrzciciela - herolda Chrystusowego przygotowującego drogę Panu, postaci wyjątkowej, o wielkiej duchowości, człowieka pokuty, który spośród wielu świętych jako jedyny jest czczony w swoim narodzeniu. Ksiądz Arcybiskup postawił go za wzór człowieka z charakterem, który odważył się mówić prawdę i oddał za to życie. " Człowiek z charakterem nie ulega jakimś nastrojom, wahaniom, zdradzie, jest tą potężną twierdzą prawdy, która nie ugnie się przed nikim, wszystko przetrwa. (...) Człowiek z charakterem jest podporą społeczności. (...) Na takich ludziach buduje się prawdziwą historię i prawdziwą przyszłość, trzeba więc gorąco się modlić, by w sytuacji, gdy stoimy u progu trzeciego tysiąclecia, pełnego zagadek, nieznanych zdarzeń, nie zabrakło ludzi z charakterem w Polsce, w Europie, jeśli ta Europa ma być oparciem dla całego świata, w Kościele, na wszystkich pozycjach duszpasterskich".
Spotkanie z abp. Tokarczukiem było okazją do wyrażenia mu wdzięczności za opiekę duchową nad "Odrodzeniem", za umacnianie Kościoła i narodu przez nieugiętą postawę wobec totalitaryzmu komunistycznego w czasach nasilonej walki z Bogiem, Kościołem, za wybudowanie w tym okresie - wbrew ówczesnym władzom - ponad 400 świątyń.