Reklama

Wiara

Droga Krzyżowa korzeniami sięga starożytnej Jerozolimy

W Wielkim Poście w Kościele katolickim w Polsce odbywają się nabożeństwa pasyjne - Droga Krzyżowa i Gorzkie Żale. W dzisiejszej formie znane są od przełomu XVII i XVIII wieku. Ich celem jest pogłębienie wiary i nawrócenie – powiedział PAP konsultor Komisji liturgicznej Konferencji Episkopatu Polski ks. prof. Dominik Ostrowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyjaśnił, że zarówno nabożeństwo Drogi Krzyżowej, jak i Gorzkich Żali nie należą do liturgii Kościoła, a więc przysługuje im swoboda, gdy chodzi o formę i przebieg.

Droga Krzyżowa (łac. Via Crucis, dosł. droga krzyża) korzeniami sięga starożytnej Jerozolimy, gdzie wierni odwiedzali miejsca męki Chrystusa i ją tam rozważali. "Wielką popularność zawdzięcza zakonowi franciszkanów, którzy w średniowieczu przenieśli do Kościoła zachodniego, ze względu na wiernych, którzy nie mogli sami pielgrzymować do Miasta Świętego. W XIII wieku można było, zatem odprawić nabożeństwo męki Chrystusa na tzw. +Drogach jerozolimskich+. Potem przybrało różne formy, czasami bardzo rozbudowane, nawet po kilkadziesiąt stacji, czego przykładem jest Kalwaria Zebrzydowska, Kalwaria Pacławska, Wambierzyce" - wskazał ks. prof. Ostrowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nabożeństwo Drogi Krzyżowej znane w dzisiejszej formie - 14 stacji - sięga XVII wieku.


Podziel się cytatem

Do jej urzeczywistnienia przyczynili się św. Franciszek, św. Bernard z Clairvaux, św. Anzelm oraz św. Brygida Szwedzka. Natomiast najstarszy z zachowanych polskich tekstów nabożeństw Drogi krzyżowej - "Sposób nabożeństwa droga krzyżowa nazywanego" został wydany we Wrocławiu w roku 1731. "Część obecnych stacji ma swoje odzwierciedlenie w Ewangelii i swoje topograficznie umiejscowienie. Wśród nich są 1. skazanie na śmierć, 2. wzięcie krzyża, 5. pomoc Szymona z Cyreny, 8. spotkanie niewiast, 10. obnażenie z szat, 11. przybicie do krzyża, 12. śmierć na krzyżu, 13. zdjęcie z krzyża, 14. złożenie do grobu. Natomiast pozostałe stacje to owoc tradycji" - powiedział PAP liturgista ks. Andrzej Hładki.

"Nie ma powszechnie opublikowanego jednego oficjalnego "wykazu" 14 stacji Drogi krzyżowej, natomiast wykaz odpustów mówi o 14 stacjach, ale nie wymienia jakich" - zwrócił uwagę ks. prof. Ostrowski. Zaznaczył, że zewnętrznie plastyczne przedstawienia scen mają charakter drugorzędny.
"Droga krzyżowa to po prostu 14 krzyży" - podkreślił liturgista. Wspomniał, że tytuły stacji bywają nieraz przedmiotem dyskusji. Jako przykład wskazał stację VIII - tytułowaną "Jezus pociesza płaczące niewiasty". "Zarówno w Ewangelii, jak i w starych opisach Drogi Krzyżowej Jezus je nie tyle pociesza, co napomina" - zauważył ks. prof. Ostrowski. Wyjaśnił, że ponieważ "Droga krzyżowa nie jest liturgią i nie obowiązują jej ścisłe przepisy ujednolicające, jest prawo do pewnej swobody. Stąd w wielu miejscach, nawet w Rzymie, odprawia się czasem bardzo oryginalne Drogi Krzyżowe z rozważaniami opartymi nie tyle na 14 stacjach jerozolimskich, co na motywach biblijnych".

"Tylko za ściśle określoną formę Drogi krzyżowej można otrzymać odpust. Wymaga się, aby prowadzący przechodził od stacji do stacji, natomiast wierni mogą pozostać na swoich miejscach w czasie modlitwy. Natomiast w przypadku, kiedy nie ma kapłana, nabożeństwo Drogi Krzyżowej oraz Gorzkie Żale może poprowadzić lektor bądź akolita - jako osoby pełniące w Kościele daną posługę" - powiedział ks. Hładki.

Podziel się cytatem

Nabożeństwo Gorzkich Żali pochodzi z początków XVIII w. Po raz pierwszy odprawiono je 13 marca 1707 tego roku w kościele pw. Świętego Krzyża w Warszawie. Szybko zyskało popularność w całej Polsce i otrzymało akceptację Stolicy Apostolskiej. Rozpowszechnili je Księża Misjonarze Św. Wincentego a Paulo, którzy wówczas prowadzili w Polsce ponad 20 z około 30 seminariów duchownych.

Reklama

"Struktura tego nabożeństwa opiera się na strukturze dawnej Jutrzni. Składa się więc z trzech części, rozpoczyna się zachętą (lub Pobudką - analogia do współczesnego Wezwania) i wzbudzeniem intencji (czytanie). W każdej części znajduje się hymn i dwie pieśni (dziś w Jutrzni są dwa psalmy i pieśń ze Starego Testamentu). W każdą niedzielę Wielkiego Postu odprawia się jedną część" - wyjaśnił ks. Hładki.

Powiedział, że kształt tego nabożeństwo pobudza u ludzi myśli i emocje. "Nie chodzi jednak, aby pozostać na wzruszeniach, ale aby rozważanie danych treści prowadziło do przemiany myślenia, pragnień, postaw - prosząc Boga o wsparcie" - wskazał.

Podziel się cytatem

Ks. Ostrowski zwrócił uwagę, że "w Kościele powszechnym mówi się także o innych nieliturgicznych wielkopostnych formach pobożnych, jakim są procesja ku czci Męki Pańskiej i wspomnienie boleści Najświętszej Maryi Panny, które w naszym kraju nie są tak popularne".

Wskazał, że istnieje także taki termin, jak "nabożeństwo liturgiczne". "W Wielkim Poście są np. liturgie stacyjne z procesjami czy liturgiczne nabożeństwa pokutne z celebracją sakramentu pojednania. Dodatkowymi specjalnymi nabożeństwami wielkopostnymi są liturgie okresu katechumenatu, czyli najczęściej dla dorosłych przygotowujących się do chrztu na Wielkanoc" - powiedział ks. Ostrowski. Zaznaczył, że "jeśli w parafiach są organizowane inne nabożeństwa, to jednak są one nieliturgiczne".

"Zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego publiczna adoracja Krzyża ma miejsce wyłącznie w Wielki Piątek w czasie Liturgii Męki Pańskiej. Natomiast to, o czym mówi się w czasie Wielkiego Postu zapraszając wiernych na tzw. "adorację Krzyża" jest jedynie spotkaniem modlitewnym, mającym na celu pobudzenie do większej miłości i czci do Chrystusa Ukrzyżowanego" zwrócił uwagę ks. Andrzej Hładki.

Reklama

Wyjaśnił, że kult męki Chrystusa ma charakter teologiczny. "Poprzez nabożeństwa pasyjne podkreślano, że męka, śmierć i zmartwychwstanie były czymś realnym. Przez wieki tworzyły się bowiem różne herezje, z których jedne zaprzeczały, że Jezus jest Bogiem, inne z kolei, że człowiekiem. Kaznodzieje musieli przypominać, że Jezus Chrystus jest jednocześnie Bogiem i człowiekiem, zwracając uwagę na jego cierpienie na krzyżu" - powiedział ks. Hładki.

"Pierwsze nabożeństwa liturgiczne ku czci Krzyża odbywały się bez figury Chrystusa, ponieważ chodziło o autentyczne relikwie Krzyża Świętego w Jerozolimie" - powiedział ks. prof. Ostrowski. Podkreślił, że "w liturgii Wielkiego Piątku wierni adorują Krzyż, jako znak zwycięstwa i chwały, a nie figurę Chrystusa. Z biegiem wieków Kościół nie mógł pozostawić krzyży bez wizerunków Chrystusa i tak powstały dzisiejsze krucyfiksy" - dodał liturgista.

"W pierwszym tysiącleciu chrześcijaństwa krucyfiks przedstawiał Syna Bożego w koronie królewskiej i w szatach chwalebnych. Widać było w tym bardzo wyraźny wpływ tradycji bizantyjskiej, gdzie w wizerunkach religijnych dominuje dostojeństwo i akcentowanie chwały Bożej. Mogło to czasem owocować u ludzi poczuciem oddalenia od Boga, którego majestat przytłacza człowieka" - zauważył ks. Hładki.

Wskazał, że "pewnym nieporozumieniem jest udział wiernych w Drodze Krzyżowej, czy nabożeństwie Gorzkich Żali, a opuszczanie mszy św. niedzielnej. Jeśli udział w nabożeństwach nie prowadzi do eucharystii, czyli nie owocuje skruchą, nawróceniem, spowiedzią i komunią św. - wówczas nie są one dobrze przeżywane". Wyjaśnił, że "nabożeństwa odbywają się przed lub po mszy św. i nie w szatach mszalnych. Nabożeństw nieliturgicznych nie wolno bowiem łączyć z mszą św."


Podziel się cytatem

2021-02-19 07:13

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo „Gorzkich Żali” - modlitwa poruszająca serca

Trwamy w okresie Wielkiego Postu, w owocnym przeżywaniu tego czasu pomagają nam nabożeństwa Drogi Krzyżowej czy „Gorzkich Żali”.

Gorzkie żale, to znane i popularne w Polsce nabożeństwo połączone z wystawieniem Najświętszego Sakramentu i kazaniem pasyjnym. Jego struktura opiera się na dawnej Jutrzni.
CZYTAJ DALEJ

Strzały padły, gdy wydawało się że jest po walce - 43 lata temu w pacyfikacji "Wujka" zginęło 9 górników

2024-12-16 07:23

[ TEMATY ]

kopalnia Wujek

pl.wikipedia.org

43 lata temu, 16 grudnia 1981 r., od kul funkcjonariuszy plutonu specjalnego ZOMO zginęło dziewięciu górników kopalni "Wujek" w Katowicach. Strzały padły zaraz po tym, gdy górnicy wyparli napastników za bramę i wydawało się, że jest po walce.

Strajk w kopalni „Wujek” rozpoczął się 14 grudnia. Górnicy żądali odwołania stanu wojennego i uwolnienia Jana Ludwiczaka, szefa zakładowej „Solidarności”, który w nocy z 12 na 13 grudnia został zabrany przez milicję z mieszkania i internowany.
CZYTAJ DALEJ

Andrzej Duda: To była i jest kompromitacja III Rzeczypospolitej, że ci którzy wydali rozkazy nigdy nie zostali ukarani

2024-12-16 19:10

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

KPRP

Wierzę w to, że wolna, suwerenna i niepodległa Polska nigdy nie zapomni o swoich wiernych synach, o ofiarach tej walki. Nigdy nie zapomni o tych, którzy zapłacili najwyższą cenę za to, by w 1989 roku i później ta Polska wreszcie mogła powrócić – mówił Prezydent Andrzej Duda w przeddzień 43. rocznicy pacyfikacji kopalni „Wujek”.

Wieczorem Prezydent RP złożył wieniec przed Krzyżem – Pomnikiem Górników Poległych 16 grudnia 1981 roku.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję