Reklama

Niedziela Wrocławska

Wielkopostne akcje Caritas

„Niosę dobro”, „Talent Miłosierdzia” i „Jałmużna wielkopostna - Dar juniora dla seniora” to trzy akcje Caritas przygotowane na Wielki Post.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- W okresie czterdziestodniowego przygotowania do Wielkanocy zachęcamy siebie nawzajem do podjęcia nawrócenia własnych serc i wsłuchania się w Ewangelię. Podejmujemy post, czyli staramy się zjednoczyć z tymi, którzy są głodni i potrzebują jedzenia. Druga ważna kwestia to modlitwa, poprzez którą próbujemy się zagłębić w mękę i cierpienie Chrystusa. Jest jeszcze jałmużna, czyli dzielenie się owocami swojej pracy z tymi, którzy ich nie posiadają – podkreśla ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor wrocławskiej Caritas.

„Niosę dobro” to akcja bezdotykowa, która pomoże nakarmić podopiecznych Caritas. Jej idea polega na internetowym opłaceniu przez chętną osobę wybranych produktów, z których zespół wolontariuszy skompletuje odpowiednią paczkę. Zostaną one później rozdane podopiecznym Caritas w Wielką Sobotę. Koszt produktów, które się w niej znajdą to niespełna 50 zł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Często pytamy się o potrzeby ludzi bezdomnych. Dlatego postanowiliśmy uwzględnić ich sugestie i w paczce umieszczamy produkty gotowe do spożycia. Znajdą się w niej m.in. wędliny, chleb, nabiał, herbata i kawa. Do paczek będzie dokładana również babka wielkanocna – zapowiada Michał Brzezicki z wrocławskiej Caritas.

Konsultacje z bezdomnymi potwierdziły, że produkty w paczkach muszą być proste i nadające się od razu do spożycia. Spowodowane jest to najczęściej brakiem dostępu do kuchni i możliwości gotowania. - Sprawimy radość osobom pozostającym w kryzysie bezdomności, bo przez chwilę nie będą myślały skąd wziąć jedzenie na przeżycie kolejnych dni. Warto podkreślić symbolikę tej akcji, bo jest to paczka bezdotykowa, a ludzie boją się dotykać osoby bezdomne – mówi Robert Sosnowski, długoletni wolontariusz Caritas.

„Talent Miłosierdzia” i „Jałmużna wielkopostna” to dwie akcje, które mogą pomóc zrealizować nasze postanowienia wielkopostne. Pierwsza z nich polega na własnym skompletowaniu torby z produktami spożywczymi. Caritas udostępnia takie torby ze szczegółową instrukcją, jaka żywność może być w nich umieszczona. Po skompletowaniu jedzenia, możemy ją przekazać do swojej parafii lub na ul. Katedralną 7. Paczki z tej akcji trafią przede wszystkim do osób starszych, które pozostają w swoich domach.

Reklama

„Jałmużna wielkopostna” to dzielenie się pieniędzmi. Przygotowane zostały specjalne skarbonki, do których przez okres Wielkiego Postu można wrzucać dowolne sumy pieniędzy. Taką skarbonkę odbierzemy w swojej parafii. - Jest to realna pomoc osobom starszym, które najbardziej ucierpiały w czasie pandemii koronawirusa. One potrzebują również naszego materialnego wsparcia – apeluje s. Magdalena Stachura.

W 2020 r. w ramach akcji „Niosę dobro” wrocławska caritas rozdała ponad 1200 paczek. Potrzeba była tak duża, że odbyło się to na dwie tury. Najpierw w Wielką Sobotę przekazano pierwszą partię żywności, następnie drugi raz osoby bezdomne pomoc otrzymały na majówkę. - Nie mogłoby się to odbyć, gdyby nie hojność mieszkańców Wrocławia i Dolnego Śląska. W tym roku może się zdarzyć, że akcja będzie miała aż trzy tury, na co bardzo liczymy – mówi Paweł Trawka, rzecznik wrocławskiej Caritas.

2021-02-17 13:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Latem też można pomagać

2024-07-30 13:56

Niedziela wrocławska 31/2024, str. I

[ TEMATY ]

Caritas Archidiecezji wrocławskiej

Ks. Łukasz Romańczuk/Niedziela

Siostra Aneta pokazuje puste półki w magazynie

Siostra Aneta pokazuje puste półki w magazynie

W czasie wakacyjnym myślimy o wypoczynku, dobrej zabawie, wzmocnieniu ducha i innych ciekawych zajęciach, które mają pomóc nam wypocząć. Letnie dni są także świetną okazją, aby wspomóc osoby potrzebujące. Zajrzeliśmy do łaźni Caritas Archidiecezji Wrocławskiej i już wiemy, co jest potrzebne.

Przechodząc uliczkami Ostrowa Tumskiego można spotkać różne osoby. Duchownych, siostry zakonne, turystów z różnych stron Polski i świata, a także osoby lekko przygarbione, czasami z całym swoim dobytkiem na plecach i stojące w kolejce do żółtego budynku, w którym mieści się łaźnia. – Jedna osoba może już wejść – słyszę męski głos zapraszający kolejną osobę w kryzysie bezdomności, która chce się odświeżyć po kolejnej nocy “pod chmurką” i upalnym dniu. Gdy idę dalej, widzę mężczyznę i kobietę, którzy dobierają odzież dla siebie. – Ta koszulka będzie dla ciebie za mała, weź tą zieloną – słyszę głos pani, która regularnie korzysta z pomocy Caritas. W oddali dostrzegam pralkę, która pierze odzież dla potrzebujących.

CZYTAJ DALEJ

Jak Karol Wojtyła stał się filozofem?

2024-08-16 17:33

[ TEMATY ]

filozofia

Karol Wojtyła

archiwum KUL

Św. Jan Paweł II, zanim został Papieżem, przez lata był profesorem KUL

Św. Jan Paweł II, zanim został Papieżem, przez lata był profesorem KUL

Jaka droga wiodła Karola Wojtyłę, chłopaka z Wadowic, z rodziny bez tradycji akademickich do zostania wielkim myślicielem, określanym przez współczesnych filozofów mianem „geniuszu intelektualnego”? W ramach wykładów „Odkrywanie Karola Wojtyły – Jana Pawła II” przygotowanych przez Fundacją Collegium Voytylianum opowiada ks. prof. dr hab. Grzegorz Hołub, kierownik Katedry Karola Wojtyły na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

Ks. prof. Grzegorz Hołub zwraca uwagę, że chociaż u Wojtyłów nie było tradycji akademickich, to w rodzinie Emilii i Karola panowała atmosfera sprzyjająca nauce i zdobywaniu wiedzy. Karol senior ukończył pięcioklasową szkołę ludową, a następnie trzy klasy gimnazjum cesarsko-królewskiego w Bielsku. Naukę przerwał, aby pomagać swojemu ojcu, który zajmował się krawiectwem. Po odbyciu służby wojskowej w armii austro-węgierskiej jako oficer pracował w administracji, gdzie przychodził różne szkolenia i zdawał kolejne egzaminy.

CZYTAJ DALEJ

Mniejszości narodowe w Powstaniu Warszawskim. Ormiańska krew przelana za stolicę Polski

2024-08-16 21:59

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Archiwum Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek

Obcokrajowcy, choć stanowili niewielki odsetek wszystkich walczących, zapisali piękną kartę w historii Powstania Warszawskiego. Ich obecność i gotowość do poświęcenia życia w polskim zrywie dawały Polakom poczucie, że nie są osamotnieni, a wartości, za które walczyli, łączą ludzi bez względu na narodowość. Wśród nich byli przedstawiciele mniejszości narodowych i etnicznych zamieszkujących w Polsce od stuleci a dziś oficjalnie uznawanych za „ustawowe” mniejszości.

Wśród cudzoziemców biorących udział w zrywie z sierpnia 1944 roku był 535 pluton "Słowaków". Jednostka powstała w 1943 roku z inicjatywy konspiracyjnego Słowackiego Komitetu Narodowego. Pluton podlegał dowództwu Armii Krajowej, a na jego czele stał urodzony w Warszawie ppor. Mirosław Iringh, syn Polki i Słowaka. Dużą część oddziału stanowili Polacy, ale w skład jednostki wchodzili też przedstawiciele innych narodowości m.in. Ukraińcy, ci, definiujący się jako wrogowie Waffen SS-Galizien.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję