Wielki Wóz świeci teraz wysoko, dyszlem wskazując zawsze na
gwiazdozbiór Wolarza. Pod Wielkim Wozem rozpoznajemy zachodzący wielki
gwiazdozbiór Lwa. Tuż nad linią horyzontu świeci jego najjaśniejsza
gwiazda - Regulus. W ogonie Lwa obserwujemy Denebolę, która jak strzałka
wskazuje na konstelację Panny z najjaśniejszą gwiazdą Spicą (Kłos). Spica tworzy znany piękny trójkąt wraz z Regulusem i Arkturem.
W tym tygodniu obserwacje utrudnia powiększający się Księżyc, który
w sobotę widoczny jest na tle gwiazdozbioru Panny. Wówczas tworzy
wspaniały układ ze Spicą, która wydaje się jakby "podwieszona" do
Srebrnego Globu. Zauważmy, jak z każdym dniem Księżyc zmienia swoje
położenie. Poniżej Wielkiego Wozu i Wolarza zauważymy niezbyt wyraźny
gwiazdozbiór Psów Gończych, o którym napisałem tydzień temu. Panem
Psów Gończych jest pobliski Wolarz, a jego dwa psy pasterskie poganiają
Wielką i Małą Niedźwiedzicę w ich stałej wędrówce wokół bieguna.
Dwie jaśniejsze gwiazdy, Cor Caroli i Chara, wyznaczają obrożę i
głowę południowego psa. Na tle północnego psa leży znana spiralna
Galaktyka Wirowa M51, znajdująca się w odległości 22 mln lat świetlnych
od nas. Pod gwiazdozbiorem Psów Gończych, pomiędzy gwiazdami Denebolą
i Arkturem, z trudem znajdziemy niepozorny gwiazdozbiór nazwany pięknie
Warkoczem Bereniki. Nie zawiera on zbyt wielu gwiazd, ale za to znajduje
się w nim dużo galaktyk i dlatego jest ciekawym obiektem do obserwacji
dla astronomów. Legenda o Warkoczu Bereniki mówi, że Berenika, żona
egipskiego króla Ptolemeusza, ślubowała ofiarować swe piękne włosy
dla Wenus, jeżeli tylko jej mąż wróci cały z wojennej wyprawy przeciw
Asyryjczykom. Ponieważ tak się wkrótce stało, Berenika ofiarowała
swe włosy. Jednak w tajemniczy sposób zniknęły one
nazajutrz z dobrze strzeżonej świątyni. Strażników tego
miejsca uchronił przed surową karą nadworny astronom Konon, który
rozgniewanemu królowi Ptolemeuszowi pokazał włosy jego małżonki na
niebie. Ponieważ piękny był to widok, złość króla ustąpiła miejsca
zachwytowi. Ptolemeusz uwierzył w chytry wybieg Konona.
Również i my możemy podziwiać Warkocz Bereniki (Coma
Berenices - w skrócie Com), w znalezieniu którego pomoże zamieszczona
mapka.
Jaśniejszą gwiazdą tej konstelacji jest Diadem, którego
nazwa związana jest, oczywiście, z girlandą klejnotów we włosach
Bereniki. Diadem jest żółtobiałą gwiazdą, świecącą w odległości ok.
57 lat świetlnych. Równie jasna jest następna gwiazda, oznaczona
literką "beta", która również świeci na żółto. Znajduje się ona w
odległości ok. 27 lat świetlnych. W Warkoczu Bereniki leży też północny
biegun naszej Galaktyki. Ku niemu właśnie skierowana jest jej oś
obrotu. Jest to rejon najdalej położony od Drogi Mlecznej, wspaniałego
zjawiska na naszym niebie, o którym niebawem napiszę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu