Historyczny kielich mszalny, którego używał prawdopodobnie bł. ks. Karol Lampert, powrócił do kaplicy budynku dawnego szpitala miejskiego w Szczecinie. Instytut Medyczny im. Jana Pawła II, z ramienia Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, koordynuje tam prace budowlane. Na terenie, który kiedyś należał do sióstr boromeuszek, powstaje szpital rehabilitacyjny i Dom Pomocy Społecznej.
Austriacki duchowny ks. Karol Lampert został aresztowany w 1940 r. za to, że upominał się o prawa Kościoła, księży i sióstr zakonnych. Został zesłany do obozu w Dachau. Potem nie mógł wrócić do ojczyzny, więc od 1941 do 1943 r. posługiwał w Szczecinie w szpitalu św. Karola Boromeusza, a także w kościele pw. św. Jana Chrzciciela.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- W 1941 ks. Lampert, wyciągnięty z Dachau, otrzymał nakaz przyjazdu do szpitala, gdzie w placówce sióstr boromeuszek był kapelanem. Przyjechał tu 16 sierpnia 1941 r., był tu do 4 lutego 1943 r., do czasu aresztowania - mówi ks. Andrzej Dymer, który jest dyrektorem Instytutu Medycznego im. Jana Pawła II.
Liturgiczne naczynie odnalazło się po wojnie, w trakcie remontu budynku. Poddano je renowacji. Jest wykonane ze srebra. - Jest to dla mnie bardzo cenna relikwia. Odprawiam Mszę świętą w tym kielichu przy bardzo ważnych uroczystościach m.in. wtedy, gdy do Instytutu wnoszono relikwie błogosławionego, a następnie również do Bazyliki Mniejszej św. Jana Chrzciciela – dodaje ks. Dymer.
Ks. Karol Lampert zginął w 1944 r. Zamordowali go hitlerowcy. Papież Benedykt XVI beatyfikował go w 2011 r. Wcześniej Ojciec Święty podpisał dekret o męczeństwie. W listopadzie 2011 r. w Szczecinie odbyło się diecezjalne dziękczynienie za beatyfikację ks. Karola Lamperta. Do Bazyliki Mniejszej św. Jana Chrzciciela w Szczecinie wniesiono relikwie błogosławionego.