Reklama

Prosto z Sejmu

Powtórka z historii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ważą się losy koalicji AWS-UW. Niedzielna decyzja Rady Krajowej Unii Wolności o wycofaniu z rządu swoich ministrów może doprowadzić do wcześniejszych wyborów parlamentarnych. Znowu, jak w 1993 r., owoce wielkich reform zbierze kto inny. Choć trzeba dodać, że wówczas Unia Wolności nie straciła na tym, weszła do Sejmu i jako partia " różowych" stała się cichym koalicjantem SLD m.in. w uchwalaniu liberalnej konstytucji. Tak jak Unia zyskała w 1993 r., jak zyskała obecnie w Warszawie, zawierając koalicję z SLD, podobnej koalicji nie mogłaby zawrzeć po wyborach w skali państwa?
Wyjście unijnych ministrów z rządu ma, oczywiście, swoją konkretną przyczynę. Była nią decyzja Premiera o powołaniu w gminie Centrum komisarza w osobie Andrzeja Hermana. Tego niespodziewanego ataku Premiera, dodajmy, bardzo uległego wobec Unii Wolności, polityka wielkiej kultury i konsensusu, Unia nie przewidywała. Jeśli więc Jerzy Buzek uderzył w ten unijno-eseldowski sojusz w Warszawie, należy w tym widzieć dramatyczną decyzję przerwania partyjnych interesów, w najwyższym stopniu szkodliwych dla państwa. Skoro jednak ta decyzja tak rozwścieczyła unitów, doprowadzając niemal do zerwania koalicji, niech nikt nie mówi, że chodzi o jakieś wartości. Wywołanie tak poważnej destabilizacji państwa w roku wyborów prezydenckich, i w efekcie możliwego oddania władzy SLD, jest działaniem podobnym do tego, z jakim mieliśmy do czynienia właśnie w roku 1993. Wówczas koalicja z UW upadła, by nie doszło do ujawnienia teczek agentów. Dzisiaj może upaść, bo naruszone zostały poważne interesy i powiązania UW z SLD. Nie ma co ukrywać, że Unia wychodząc z koalicji, daje sygnał SLD, że gotowa jest na współpracę w przyszłej koalicji po wyborach, a także uczyni wszystko, by doprowadzić do klęski wyborczej Mariana Krzaklewskiego i AWS.
Co jednak sądzić jeszcze o wyjściu unijnych ministrów z rządu?
Pojawiły się w prasie głosy, że gdyby naprawdę dotychczasowi unijni ministrowie zostali zastąpieni nowymi, byłoby to z korzyścią dla Polski. Generalnie bowiem, w unijnych resortach nie przeprowadzono ani jednej reformy, więcej, można napisać, że mają one wyjątkowo nieudolnych kierowników. Jakimi bowiem osiągnięciami może pochwalić się minister finansów, poza tym, że promuje nadmierny fiskalizm, zamiast promować oraz inwestować w polską gospodarkę, edukację, zdrowie czy rodzinę? Zachowuje się jak wielki księgowy.
A minister transportu, czym zasłużył się Polsce, poza likwidacją nierentownych linii kolejowych? Na PKP aż kipi od wrzenia. Winę za ten stan próbuje się zrzucić na brak ustawy, którą rzekomo blokuje sejmowa komisja kierowana przez AWS! Tymczasem przygotowana przez ministerstwo ustawa dopuszcza dziką prywatyzację kolei, co przyniesie jeszcze większe straty polskiej gospodarce. Czy minister transportu podjął decyzję o budowie którejś z autostrad, czy ma koncepcję uratowania PKP?
Podobnie też ministerstwo sprawiedliwości kompromituje bałagan w polskim sądownictwie i żadne większe pieniądze dla sędziów i prokuratorów tego nie rozwiążą.
O zagubieniu ministra obrony krążą wręcz anegdoty i nie wystarczy jego dokonań skwitować fiaskiem wprowadzenia cywilnej kontroli nad wojskiem. Tenże minister dopuszcza do całkowitego upadku przemysłu zbrojeniowego.
A rzekomo najpopularniejszy minister spraw zagranicznych, gloryfikowany i dekorowany na całym świecie, musiał ostatnio przyznać w debacie sejmowej, że jest zdziwiony, iż Unia Europejska nas nie chce. Czyżby więc czekało nas fiasko jego europejskiej misji?
Jednym słowem, nic takiego by się nie stało, gdyby ci ministrowie wyszli rzeczywiście z rządu, a na ich miejsce UW powołała osoby o większych kompetencjach. Tymczasem Unia wychodzi z rządu, ale daje do zrozumienia, że chętnie wróci, o ile AWS zdyscyplinuje swoich posłów. L. Balcerowicz powiedział dosłownie: ministrowie składają dymisję, ale byłoby dobrze, gdyby Premier jej nie przyjął. Inaczej mówiąc, wszystko będzie dobrze, jeśli wszyscy posłowie AWS-u podporządkują się polityce prowadzonej przez Unię Wolności, to znaczy zapomną o polityce prorodzinnej, o polskim cukrze, powszechnym uwłaszczeniu, rozwijaniu polskiego przemysłu obronnego, a także o Instytucie Pamięci Narodowej, o lustracji, o Rzeczniku Praw Obywatelskich czy Rzeczniku Praw Dziecka.
Z całą pewnością w tej koalicji brakuje partnerstwa, wspólnej odpowiedzialności za wszystko, co się robi. Tymczasem sukcesy ma tylko UW, natomiast za bezrobocie, deficyt w handlu zagranicznym, inflację, gospodarcze utopie... odpowiada AWS. Wszędzie Unia wystawia własnego kandydata, wołając głośno, że nie chodzi jej o stanowiska. Głosując natomiast razem z SLD, twierdzi, że chodzi jej nie o interesy, ale o Polskę. Przykłady można by mnożyć.
Jakie wnioski? Unia Wolności stawia AWS-owi obecnie bardzo trudne warunki, licząc jednak, że pójdzie on na wszelkie możliwe ustępstwa. Unia wie, że większość posłów AWS-u, kierując się dobrem Polski, nie wybierze rządów mniejszościowych, co mogłoby skończyć się wielką kompromitacją prawicy. Unia wie również doskonale, że AWS-owi zależy na tym, aby uniknąć przedwczesnych wyborów, bo - jak wykazują sondaże - okazałyby się dla niego katastrofą. Unia Wolności to wszystko wie. Dlatego chce rzucić AWS na kolana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Majowy Męski Różaniec na ulicach Piotrkowa

2024-05-04 15:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Maciej Hubka

W sobotę, 4 maja, ulicami Piotrkowa Trybunalskiego przeszedł Męski Publiczny Różaniec. W wydarzeniu, które odbyło się po raz 62., udział wzięło ponad 60 mężczyzn.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy - 11 maja

2024-05-05 08:38

[ TEMATY ]

Matka Boża Łaskawa

Magdalena Wojtak

Kult wizerunku Matki Bożej Łaskawej, głównej patronki stolicy, sięga 1652 r. Wiąże się z uratowaniem miasta przed zarazą. Po raz pierwszy nazwano wówczas Maryję "Strażniczką Polski". Centralne uroczystości odbędą się 11 maja w prowadzonym przez jezuitów sanktuarium Matki Bożej Łaskawej.

Papież Innocenty X ustanowił święto Mater Gratiarum Varsaviensis na drugą niedzielę maja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję