Czy pomyślałeś kiedykolwiek: dlaczego ludzie obdarowują się prezentami? Każdy najmniejszy kwiatek dany drugiemu człowiekowi mówi o wdzięczności, miłości, jaką przesyłamy z tym kwiatkiem. Będzie znakiem, który mówi obdarowanemu o nas nawet wtedy, gdy już nie będziemy z nim. Są prezenty mówiące o wierności - na przykład złote obrączki noszone na palcu przez naszych rodziców. Są prezenty, które przypominają o pracowitości - to nasze szkolne nagrody, dyplomy. Są prezenty wskazujące na naszą wytrwałość, wysiłek - będą nimi sportowe proporczyki, puchary. Każdy dar, prezent posiada bardzo głęboką treść: jest niepisanym listem. W uroczystość Objawienia Pańskiego 6 stycznia - nazywaną Świętem Trzech Króli - Jezus jest obdarowywany prezentami przez pogańskich uczonych, określanych magami. Nie wiemy - ilu ich było. Najczęściej mówimy o trzech. W ich życiu, a przez nich dla pogan pokazuje się Pan Jezus jako Król, Bóg i Człowiek. Pogańscy uczeni - badacze ciał niebieskich przynoszą Jezusowi trzy dary: kadzidło, złoto i mirrę. Te trzy dary przypominają piękne listy: listy miłości, wiary i nadziei, pisane nie literami, lecz umysłem, wolą i życiem mędrców - magów. Pierwszy mędrzec przynosi Jezusowi złoto, przez który to dar chce powiedzieć: "Panie Jezu - jestem bardzo mądry, lecz schylam moją głowę przed Tobą, składam niski pokłon, by w Tobie uznać mojego Króla. Ty utworzysz królestwo miłości, prawdy, sprawiedliwości i pokoju". Drugi uczony ofiarowuje kadzidło. Jest ono spalane dla uwielbienia Boga. Przez ten dar mędrzec mówi Jezusowi: "W Tobie uznaję Boga. Ty jesteś moim Bogiem: wierzę w Ciebie i przyjmuję Twoje prawdy, których będziesz nauczał oraz pokazywał je swoim życiem". Trzeci król składa w ofierze mirrę. Są to gorzkie ziarna oznaczające cierpienie. Przez ten dar uczony uznaje w Jezusie prawdziwego człowieka, który będzie cierpiał, by na krzyżu zbawić wszystkich ludzi. 6 stycznia przynosimy do poświęcenia do kościoła kadzidło i kredę. Po powrocie do domu spalamy część kadzidła, by zapachniało w rodzinnym domu dymem, który z naszą modlitwą wzniesie się do Jezusa. Będzie to nasz modlitewny list - prezent, w którym powiemy: "Panie Jezu - Ty jesteś naszym Bogiem, Królem i Człowiekiem! Ty jesteś naszym Zbawicielem! Prosimy Cię, aby wszyscy ludzie - szczególnie poganie - dowiedzieli się o Tobie. Bądź naszym Królem, a wszyscy ludzie niech należą do Twego Królestwa. Chcemy być, Jezu, Twoją gwiazdą - Twoim światłem, drogowskazem, który będzie innym pokazywał drogę do Ciebie". Poświęconą kredą napiszemy na drzwiach naszych domów pierwsze litery imion mędrców: Kacpra, Melchiora i Baltazara, połączone krzyżykami i zakończone cyframi bieżącego roku: K + M + B + 2000 r. W ten sposób wyznamy, że tak jak mędrcy wierzymy w Jezusa, naszego Króla i Boga-Człowieka. Tym napisem podkreślimy, że rodzina nasza należy do Jezusowego Królestwa.