Reklama

Echo z misyjnego świata

Niedziela zamojsko-lubaczowska 20/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedynie prawdziwy człowiek zauważy potrzeby innego człowieka. Jedynie człowiek wielkiego serca wyciągnie doń pomocną dłoń.

S. Władysława Piróg FMM (franciszkanka misjonarka Maryi), pracująca na Madagaskarze zadedykowała tę myśl dzieciom i młodzieży z Ogniska Misyjnego działającego przy parafii pw. Świętego Krzyża w Zamościu oraz hojnym ofiarodawcom.

Wszystko zaczęło się od przyjazdu s. Władysławy na pierwszy urlop do Polski i odwiedzin wspólnoty Sióstr Franciszkanek Misjonarek Maryi przy ulicy Żdanowskiej w Zamościu. Wówczas obiecała, że będzie odpisywać na listy dzieci z Ogniska Misyjnego, którym zajmuje się s. Bernarda Misiewicz. Tradycyjnie, jak co roku, w Niedzielę Misyjną 2000 r. zorganizowaliśmy przed kościołem misyjną loterię fantową. Dzieci i młodzież chętnie angażowały się w to dzieło. Zebrane pieniądze przesłaliśmy s. Władysławie. W odpowiedzi otrzymaliśmy wdzięczny list i zdjęcia. Dowiedzieliśmy się, że nasze pieniądze zostały przeznaczone na zakup śniadania przez trzy miesiące głodowe dla ok. 45 dzieci. " Drugą rzeczą, która zaczęła funkcjonować dzięki wam - pisze Siostra - to biblioteka. Na razie mamy ok. 50 książek, ale to już jest coś! Często nie starcza książek, bowiem oprócz «szkoły alfabetycznej» mamy tzw. szkołę zawodową dla dziewcząt. Jest ich 70 (w wieku od 12 do 26 lat). Uczą się szycia, gotowania, wyszywania itp. W każdy czwartek jest czas na różne konferencje albo kasety wideo. Większość z dziewcząt nie ma w domu światła, ani telewizora". S. Władysława jest odpowiedzialna za tzw. Centrum św. Klary w mieście Fianorantsoa, na które składa się dwuletni kurs alfabetyzacji oraz wspomniana już szkoła zawodowa dla dziewcząt. Jeśli chodzi o kurs alfabetyzacji, to jego celem jest przygotowanie dzieci do zdania egzaminu i kontynuowania nauki w normalnej szkole. "Ale - jak stwierdza s. Władysława - nie wiem, czy chociaż 1% to osiągnie. Chęci są dobre, ale nie ma środków. W tej chwili mamy 45 dzieci i młodzieży od 7 do 16 lat. Niektórzy z nich, z powodu niedożywienia, wyglądają na 4 lata. Nasze dzieci przychodzą do szkoły rano i po południu. Opłata za 1 miesiąc wynosi ok. 1,5 zł, ale i tak połowa nie jest w stanie zapłacić. Dzieci używają do pisania tabliczki i kredy. Są bardzo gorliwe i niektóre z nich już zaczynają czytać. Warunki, w jakich żyją ludzie, są bardzo trudne. Szczególnie grudzień, styczeń i luty to czas, kiedy ludzie po prostu cierpią głód. Zdarzało się, że nasze dzieci mdlały w szkole z braku pożywienia. Tylko 1/3 z nich je śniadanie. Połowa z nich je tylko raz dziennie. Głodne nie są w stanie słuchać. Często zasypiają na lekcji. Niektóre przychodzą do mego biura, aby pogrzebać w koszu na śmieci i coś tam znaleźć, ot choćby kawałek nitki. Pochodzą w większości z takich środowisk, że często grzebanie w śmietniku było ich zajęciem". To tylko fragmenty z listu s. Władysławy. W 2001 r. dochód z Misyjnej Loterii Fantowej organizowanej przy parafii pw. Świętego Krzyża oraz w Szkole Podstawowej nr 6 w Zamościu przeznaczyliśmy również dla potrzebujących dzieci i młodzieży z Madagaskaru.

Finanse to nie jest jedyna pomoc z naszej strony. S. Władysławę i wszystkich misjonarzy oraz rówieśników z krajów misyjnych obejmujemy modlitwą poprzez codzienny dziesiątek Różańca, ofiarowanie naszych cierpień i radości oraz wspólną modlitwę na cotygodniowych spotkaniach Ogniska Misyjnego, które mają miejsce w każdą sobotę o godz. 14.00 w sali przy kościele pw. Świętego Krzyża w Zamościu. Chętnych zapraszamy!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaka jest moja wiara?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 1, 57-66.

Wtorek, 23 grudnia. Dzień Powszedni.
CZYTAJ DALEJ

Matka ubogich

2025-12-15 13:00

Niedziela Ogólnopolska 51/2025, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Papież Jan XXIII nazwał ją matką powszechnego miłosierdzia.

Maria Małgorzata przyszła na świat w Varennes, w prowincji Quebec w Kanadzie. Kiedy miała zaledwie 7 lat, umarł jej ojciec. Rodzina żyłaby w skrajnej nędzy, gdyby nie pomoc pradziadka – Pierre’a Voucher. To on sfinansował jej wyjazd do szkoły urszulanek w Quebec. 12 sierpnia 1722 r. Małgorzata wyszła za mąż za Francois’a d’Youville. Niedługo po ślubie mąż przestał interesować się rodziną i zaczął znikać z domu – zajmował się nielegalnym handlem alkoholem wśród Indian. Zmarł, gdy miał zaledwie 30 lat. Małgorzata została sama z dwojgiem dzieci. Żeby spłacić ogromne długi, które zaciągnął mąż, i zarobić na utrzymanie siebie i synów, otworzyła niewielki sklepik. Pomagała też każdemu, kto potrzebował pomocy, wszystkim dzieliła się z biedniejszymi od siebie. Z biegiem lat jej dwaj synowie zostali kapłanami.
CZYTAJ DALEJ

Homilie Benedykta XVI to szkoła życia i wiary

2025-12-23 12:19

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Vatican Media

Za pontyfikatu Benedykta XVI pielgrzymi przybywali do Rzymu, aby słuchać jego kazań. Ludzie osobiście przekonali się, że jest mistrzem słowa i że jego słowo ich porusza – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Georg Gänswein z okazji ukazania się w Niemczech pierwszego tomu niepublikowanych dotąd homilii Benedykta XVI („Pan trzyma nas za rękę”). Podkreśla, że trzeba powracać do tych tekstów, aby zrozumieć życie i wiarę.

Abp Gänswein zaznacza, że ten, kto zajmuje się dziełem teologicznym Josepha Ratzingera/Benedykta XVI, bardzo szybko zauważa, że był on nie tylko wybitnym teologiem i nauczycielem akademickim, ale także człowiekiem, który chciał udostępnić Słowo zwykłym ludziom poza środowiskiem akademickim. Interpretacja Słowa Bożego, które Kościół przekazuje nam w liturgii, była dla niego bardzo ważna i leżała mu na sercu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję