Papież Franciszek przesłał list do biskupa-seniora Henryka Tomasika
Papież Franciszek odpowiedział na list uczestników XX Pielgrzymki Rodziny Szkół im. Jana Pawła II, która odbyła się w październiku 2020 r. Nawiązując do słów św. Jana Pawła II zachęcił młodzież „do podążania z entuzjazmem swych młodych serc za Chrystusem”. Ojciec Święty przesłał list na ręce duszpasterza rodziny szkół papieskich bp. Henryka Tomasika za pośrednictwem abp. Edgara Peña Parra z Sekretariatu Stanu w Watykanie.
Nawiązując do słów papieża-Polaka, Ojciec Święty zachęcił w liście, aby młodzież patrzyła na „Jezusa głębią waszych serc i umysłów”. Napisał też, że „On jest waszym nieodłącznym przyjacielem”.
Reklama
Papież Franciszek przytoczył też inne słowa św. Jana Pawła II, że „mocna wiara, z której rodzi się nadzieja, cnota tak bardzo dziś potrzebna, uwalnia człowieka od lęku i daje mu siłę duchową do przetrwania wszystkich burz życiowych”.
Podziel się cytatem
- Niech powyższa zachęta realizuje się w życiu ludzi młodych i ich rodzinach. Na codzienny trud przekraczania siebie w duchu Ewangelii Jezusa Chrystusa Ojciec Święty, wdzięczny za dar modlitwy w intencjach Jego posługi Kościołowi powszechnemu, Waszej Ekscelencji i wszystkim uczestnikom XX Pielgrzymki Rodziny Szkół Jana Pawła II z serca udziela Apostolskiego Błogosławieństwa – czytamy na koniec listu.
W 2020 roku setne urodziny patrona społeczności stały się impulsem do różnorodnego upamiętniania postaci, nauczania i dziedzictwa Jana Pawła II. Przez cały rok cała społeczność włącza się w liczne inicjatywy, wśród których był m.in. “Dar na 100”, czyli tworzenie „pomnika z serc i umysłów” budowanego z działań modlitewnych i charytatywnych, naukowych i artystycznych, edukacyjnych i wychowawczych.
W Polsce i na świecie jest już prawie ponad tysiąc placówek oświatowych, których patronem jest papież-Polak. Idea integracji społeczności szkolnych, które za patrona obrały sobie Jana Pawła II zrodziła się w październiku 1998 roku w Zespole Szkół Integracyjnych w Radomiu. Uczniowie i nauczyciele należący do rodziny zobowiązani są m. in. do realizowania w życiu nauczania papieskiego.
- W co warto inwestować w życiu? – na to pytanie odpowiedział papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie. Wskazał, że „ten, kto czyni dobro, inwestuje w wieczność”. Podkreślił, że „scena tego świata przeminie” i „tylko miłość pozostanie”.
Ojciec Święty przypomniał, że „wszystko na tym świecie, prędzej czy później, przemija”. Nie przeminą tylko jego słowa. - Jest to dla nas cenne przesłanie, które winno nas prowadzić w podejmowaniu ważnych wyborów życiowych. W co warto inwestować w życiu? W to, co przemijające, czy też w słowa Pana, które trwają na zawsze? Oczywiście w słowa Pana – zaznaczył papież.
Msza św. na placu św. Piotra w święto Zmartwychwstania Pańskiego jest jedną z najbardziej uroczystych i najważniejszych w roku. Przyciąga tłumy wiernych, również dlatego, że kończy się papieskim błogosławieństwem Urbi et Orbi. W tym roku, ze względu na stan zdrowia Franciszka jego udział w uroczystości stał pod znakiem zapytania, chociaż jego ostatnie „wypady” – na plac św. Piotra, do bazyliki św. Piotra i bazyliki Matki Bożej Większej - wskazywały, że Papież jest w stanie uczestniczyć publicznej uroczystości i udzielić błogosławieństwa.
Od zawsze starałem się być na tej szczególnej Mszy św. I tak też było tego roku. W połowie Eucharystii postanowiłem udać się na dach tzw. Braccio Carlo Magno, monumentalnego korytarza, który łączy lewą kolumnadę placu z fasadą bazyliki – jest to miejsce zarezerwowane dla dziennikarzy, fotografów i kamerzystów akredytowanych przy watykańskim Biurze Prasowym, z którego roztacza się wspaniały widok na plac św. Piotra i fasadę bazylik. Musiałem wyjść z placu i wejść do Watykanu przez boczną bramę zarezerwowaną dla pracowników watykańskich, bramę Perugino. Cała strefa była kontrolowana przez policję i przepuszczono mnie tylko dlatego, że miałem legitymację watykańską. Teren kontrolowano też z helikoptera, który krążył po okolicy. W Watykanie, przed Domem św. Marty było pusto – stali tylko żandarmi watykańscy, którzy poinformowali mnie, że Franciszek przyjmuje wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, Jamesa Davida Vance’a. Jak się później dowiedziałem, było kilkuminutowe spotkanie na wymianę życzeń z okazji Świąt Wielkanocnych.
Msza św. na placu św. Piotra w święto Zmartwychwstania Pańskiego jest jedną z najbardziej uroczystych i najważniejszych w roku. Przyciąga tłumy wiernych, również dlatego, że kończy się papieskim błogosławieństwem Urbi et Orbi. W tym roku, ze względu na stan zdrowia Franciszka jego udział w uroczystości stał pod znakiem zapytania, chociaż jego ostatnie „wypady” – na plac św. Piotra, do bazyliki św. Piotra i bazyliki Matki Bożej Większej - wskazywały, że Papież jest w stanie uczestniczyć publicznej uroczystości i udzielić błogosławieństwa.
Od zawsze starałem się być na tej szczególnej Mszy św. I tak też było tego roku. W połowie Eucharystii postanowiłem udać się na dach tzw. Braccio Carlo Magno, monumentalnego korytarza, który łączy lewą kolumnadę placu z fasadą bazyliki – jest to miejsce zarezerwowane dla dziennikarzy, fotografów i kamerzystów akredytowanych przy watykańskim Biurze Prasowym, z którego roztacza się wspaniały widok na plac św. Piotra i fasadę bazylik. Musiałem wyjść z placu i wejść do Watykanu przez boczną bramę zarezerwowaną dla pracowników watykańskich, bramę Perugino. Cała strefa była kontrolowana przez policję i przepuszczono mnie tylko dlatego, że miałem legitymację watykańską. Teren kontrolowano też z helikoptera, który krążył po okolicy. W Watykanie, przed Domem św. Marty było pusto – stali tylko żandarmi watykańscy, którzy poinformowali mnie, że Franciszek przyjmuje wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych, Jamesa Davida Vance’a. Jak się później dowiedziałem, było kilkuminutowe spotkanie na wymianę życzeń z okazji Świąt Wielkanocnych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.