Zbliżająca się burza i chmary komarów nie wszystkich zdołają
odstraszyć i zniechęcić do tego, aby jeden z ostatnich sierpniowych
wieczorów spędzić przy ognisku. Tak było i tym razem w Treście Rządowej
nad Zalewem Sulejowskim. Dzieci i młodzież - uczestnicy obozu integracyjnego,
zorganizowanego tutaj przez Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym
i ich Rodzinom "Podaj rękę swemu bratu", razem z opiekunami oraz
Marzanną, Agnieszką, Anią, Grzegorzem i Robertem z Radia Plus, żegnali
mijające wakacje. Przyniosły one wiele radości wszystkim, którzy
trafili do Tresty. Ich twarze w świetle ogniska były jasne i promienne.
Wyglądali na zadowolonych i szczęśliwych.
Kiedy patrzyłam na strzelające w górę iskry ogniska przypomniałam
sobie słowa piosenki o tym, że wystarczy mała iskra by zapłonął wielki
płomień. Taka właśnie mała iskierka zapłonęła kiedyś w sercu Pawła
Kunze, który jest założycielem i Prezesem istniejącego już sześć
lat Stowarzyszenia. Pracują w nim wolontariusze, głównie studenci.
Ideą przyświecającą tej pracy jest niesienie pomocy dzieciom oraz
integracja dzieci zdrowych z dziećmi niepełnosprawnymi, tych, którym
niczego nie brakuje z dziećmi z rodzin ubogich. Podczas obozów letnich
i zimowisk cel ten jest realizowany poprzez wspólne zajęcia, zabawy
ruchowe, plastyczne i muzyczne. W tym roku w Treście atrakcją była
możliwość nauki jazdy konnej, żeglowanie po Zalewie Sulejowskim,
wycieczki do Niebieskich Źródeł, Spały, Poświętnego, Studzianny,
przeprawa jachtem przez Zalew Sulejowski do Grot Nagórzyckich oraz
okazja odwiedzenia hodowli strusiów. Do dyspozycji dzieci był także
plac zabaw, boiska do siatkówki i piłki nożnej, sala telewizyjna,
wideo. Każdy miał również możliwość uczestniczenia w niedzielnej
Mszy św. Nad podopiecznymi troskliwa opiekę sprawowała kadra wychowawcza
i medyczna, która swoją pracę wykonywała z fachowością i oddaniem,
nie pobierając za to żadnego wynagrodzenia. Nie pieniądze ale serce
było tutaj w cenie.
- Nie zawiodłem się na dzieciach - mówi Paweł Kunze -
One nie patrzą oczami dorosłych. Nie ma dla nich problemu, że ktoś
jest niepełnosprawny czy biedny. To nie są powody, dla których ktoś
mógłby być gorszy. Dzieci maja większą wyobraźnię i to ona pomaga
im być razem. Każdy może grać w piłkę, nawet jeśli porusza się na
wózku. Wspólnie wypoczywamy również na plaży. Kiedy jedne dzieci
pływają, zawsze ktoś chętnie pozostaje z dziewczynkami, które są
na wózku. Chłopcy potrafią wtedy godzinami grać z nimi w karty.
O tym, że między dziećmi nie ma tutaj żadnych barier
sama mogłam przekonać się szybko. Deszcz nie pozwolił nam dłużej
pozostać przy ognisku. Przenieśliśmy się więc do domu, w którym mieszkają
dzieci, żeby nasz wieczór zakończyć dyskoteką. Tańczyli i bawili
się wszyscy. To, że były wśród nas dzieci na wózkach nie stanowiło
żadnego problemu.
Nietrudno sobie wyobrazić jak wiele wysiłków i starań
kosztowało zorganizowanie tego obozu. Gdy zapytałam Pawła Kunze skąd
ma siłę aby podołać wszystkiemu odpowiedział, że tylko Pan Bóg daje
taką siłę, która pozwala radzić sobie nawet z tymi największymi problemami.
W tegorocznych czterech turnusach obozu w Treście uczestniczyło
w sumie sto osiemdziesięcioro pięcioro dzieci. Z opłaty zwolniono
te dzieci, których rodziny nie były w stanie pokryć kosztów pobytu.
Sponsorami obozu był Selgros i Telekomunikacja Polska SA Pomoc okazał
również Dziennik Łódzki oraz firma Itede/Romadus, która zajmuje się
reklamą i poligrafią. Patronat medialny nad obozem objęło Radio Plus.
W czerwcu, na antenie radia miał miejsce konkurs "Wakacje z Plusem",
w którym jedną z nagród był właśnie obóz w Treście.
Paweł Kunze myśli już o zimowiskach, na które czterdziesięcioro
dzieci pojedzie do Zakopanego. Na pewno znajdą się ludzie, którzy
pomogą zrealizować te plany.
Radio Plus nie bez powodu podarowało Pawłowi Kunze lampkę
oliwną. "Jesteś Światełkiem, które nas prowadzi" - powiedział Agnieszka
z Działu Reklamy Radia Plus wręczając prezent.
To światełko jest dla nas znakiem, że wszyscy potrzebujemy
siebie nawzajem, że każdy może zrobić wiele dobrego dla innych. Wystarczy
mała iskierka - ona rozpala wielki płomień.
Pomóż w rozwoju naszego portalu