Tomaszów Lubelski
W poniedziałek, 16 lipca br., w sanktuarium Matki Bożej Szkaplerznej w Tomaszowie Lubelskim świętowano uroczystości odpustowe, które połączone były z VI Pielgrzymką Rodzin Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej. W tym roku rodzinnemu pielgrzymowaniu towarzyszyło hasło: „Rodzina Szkołą Wiary”.
Uroczystej Sumie odpustowej o godz. 12.00 przewodniczył oraz homilię wygłosił bp Stanisław Stefanek z Łomży. W koncelebrze uczestniczył administrator diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Mariusz Leszczyński oraz proboszcz parafii Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny w Tomaszowie Lubelskim ks. Czesław Grzyb. Na wspólnej modlitwie w intencji rodzin wokół ołtarza Pańskiego zgromadzili się także kapłani z terenu całej diecezji, na czele z ks. prał. Adamem Firoszem, kanclerzem Kurii diecezjalnej i ks. dziekanem Janem Krawczykiem.
W okolicznościowej homilii bp Stanisław Stefanek nawiązał do wartości, jaką stanowi rodzina. Podkreślił, że dom rodzinny, będący „kościołem domowym” winien być miejscem uświęcania się wszystkich członków rodziny, a wychowywanie winno być prowadzeniem do świętości. Wskazał na najważniejsze reguły życia rodzinnego, wśród których znalazły się ofiarna miłość i wzajemne poddanie w bojaźni Chrystusowej, czyli pełna wrażliwość na drugiego człowieka. Odwołując się do wydarzeń z ostatnich dni i tygodni zwrócił uwagę, że tam, gdzie Bóg traktowany jest poważnie, tam wszystkie gesty przeciwko drugiemu człowiekowi są napiętnowane i nazwane złem. Wskazując na najnowsze wyniki badań zauważył, że jeżeli małżeństwo, rodzice z dziećmi spotykają się razem na modlitwie, jeśli należą do jakiejś wspólnoty, np. do Kościoła Domowego, wówczas nie poddają się kryzysom, nie działają na swoją szkodę, nie dotyczy ich zjawisko rozwodów. Wezwał pielgrzymów do troski o domowe ogniska, by nigdy nie zabrakło w nich wiary i miłości.
Uroczystości odpustowe uświetniał śpiew Moniki Grajewskiej, występ orkiestry dętej pod dyrekcją mjr. Bogdana Pałczyńskiego, i zespół „Tomaszowiacy” pod dyrekcją Mariana Gumieli.
Paweł Michalski
Grabowiec
Wśród wielu świętych patronek i patronów parafii naszej diecezji szczególne miejsce zajmuje Matka Boża Szkaplerzna. Czcimy Ją w Tomaszowie Lubelskim, w Nabrożu, ale także w Łabuniach, Frampolu i Grabowcu. 16 lipca każdego roku, w tych właśnie miejscowościach odbywają się uroczystości odpustowe ku czci Królowej Karmelu, a uczestniczą w nich rzesze parafian i pielgrzymów, którzy wierzą, że w czasach wyjątkowej aktywności Szatana, okrycie się szkaplerzem świętym i chwycenie się ręki Maryi, to jedyna możliwa droga, jedyny możliwy styl życia. Mówił o tym, podkreślając znaczenie szkaplerza i innych symboli naszej wiary ks. kan. Mariusz Nakonieczny, proboszcz parafii bł. bp. Władysława Gorala w Lublinie, który przewodniczył Sumie odpustowej w Grabowcu. Zwrócił uwagę, że symbole te, omodlone i noszne z wiarą, chronią nie tylko nasze dusze, ale i ciała przed atakami złych mocy. Stanowią też czytelne wyznanie wiary; nosząc je przyznajemy się przed światem do Boga, do tego, że chcemy podążać za Chrystusem, w Nim i przez Niego odkrywać wartość i sens swojego życia. Kaznodzieja podkreślał, że samo noszenie szkaplerza, medalika czy krzyżyka nie wystarczy - musi pójść za tym modlitwa i świadectwo, budowanie swojego życia w oparciu o Dekalog, zachowywanie prawa Bożego i nauczanie go innych. Prawo Boże musi zawsze stać ponad prawem stanowionym przez człowieka, gdyż człowiek nigdy nie stworzy doskonałego prawa, bo jest słaby i grzeszny. Ks. Kanonik zachęcał do posłuszeństwa Maryi, która - wskazując nam swojego Syna - zachęca nas, ludzi XXI wieku: Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie, wówczas osiągniecie szczęście; doczesne i wieczne. Swoistym uzupełniem homilii było poświęcenie i nałożenie szkaplerza świętego, który przyjęło kilkadziesiąt osób uczestniczących w grabowieckich uroczystościach odpustowych. Procesja eucharystyczna zakończyła Sumę odpustową, będącą wielkim dziękczynieniem parafii za pomyślne prace remontowe, dzięki którym obraz Matki Bożej Szkaplerznej, umiejscowiony w głównym ołtarzu kościoła parafialnego, zajaśniał nowym blaskiem.
Anna Litwin
Pomóż w rozwoju naszego portalu