Reklama

Niedziela Wrocławska

Spowiedź last minute. Czy jest sens?

Przygotowujemy nasze mieszkania i domy do świąt Bożego Narodzenia. Ubieramy choinkę, pieczemy ciasta, smażymy rybę. Nagle przypominamy sobie, że czeka nas jeszcze spowiedź. Czy warto zrobić to na ostatnią chwilę? Czy odkładanie tego sakramentu na sam koniec jest korzystne? O przedświątecznej spowiedzi z br. Radosławem Solonem, kapucynem z parafii św. Augustyna we Wrocławiu rozmawia Grzegorz Kryszczuk.

Antoni Zalewski

Kościół to lud kapłański

Kościół to lud kapłański

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Boże Narodzenie zbliża się wielkimi krokami, w zasadzie za kilkadziesiąt godzin zasiądziemy do wigilijnego stołu. W ogłoszeniach duszpasterskich słyszeliśmy, żeby spowiedzi nie odkładać na ostatnią chwilę. Ona właśnie nastąpiła. Zadam pytanie retoryczne – iść do konfesjonału, byleby tylko „zaliczyć” spowiedź, czy poczekać i pójść po świętach już na spokojnie?

Trzeba sobie uświadomić jedną, podstawową rzecz. Niedobrze jest żyć w grzechu! Więc Adwent, nawet jego ostatnie godziny, jest dobrym okresem, żeby przypominać, że tu nie chodzi o wypełnienie prawa, czy wypełnienie obowiązku, „bo święta idą”. Istotą jest przywrócenie intymności z Chrystusem, jedności z Nim. Często stajemy się ofiarami swojej opieszałości. Bo z reguły kolejki przed samymi świętami są dosyć duże. Możliwość usłyszenia w konfesjonale trochę więcej niż standardowej pokuty jest dużo mniejsza. Czas na poszukanie nowych rzeczy, które widzę, albo starych rzeczy, których nie widzę jest krótszy i ogranicza się tylko do „rytualnej” spowiedzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy jeżeli uda się przyjść wcześniej do spowiedzi, czy ona może mieć w takim razie formę jakiegoś dialogu, zamiast szybkiego wyznania grzechów?

Reklama

Różne są szkoły. Popatrzmy na Chrystusa, który przynosił zbawienie, uzdrawiał i wchodził w interakcję z innym człowiekiem. Wszystko to odbywało się w formie dialogu. Spowiedź to nie pewna forma prawna – „tyle i tyle, za tyle i tyle i do widzenia”. Zawsze jest potrzebny dialog. Księża nie wchodząc w rzeczywistość terapii duchowej, powinni w wielu momentach z niego korzystać.

Jak dobrze zrobić zatem rachunek sumienia? Czasu jest mało, w domu trwają przygotowania, jest zamieszanie…

Warto popytać swojego sumienia co było nie tak. To jest chyba najprostszy i najlepszy sposób. Pytania mogą być różne, np. w czym zaniedbałem moje sumienie, gdzie zadałem mu gwałt, gdzie mówiłem – nie będę robił tego co mi podpowiadasz?

Jest taki trend, szczególnie w Europie Zachodniej, że rezygnuje się z sakramentu spowiedzi. Często pojawia się taki argument, że po co jest ksiądz, przecież wystarczy porozmawiać z Bogiem i wyznać grzechy. Niepotrzebny jest jakiś pośrednik.

Jaką mam wtedy pewność, że przyjąłem Jego przebaczenie? Może mi się tylko wydaje? Tu jest dla mnie podstawowy problem. To nie jest tylko kwestia stawania przed człowiekiem, wyznawania grzesznikowi swoich grzechów. Spotkanie z Chrystusem przebiega w konfesjonale. Sakrament jest nie jest rzeczywistością do dowolnego interpretowania i stosowania.

Spowiedź last minute kojarzy mi się z ogromnymi kolejkami do konfesjonału i kapłanami spowiadającymi po kilka godzin. Czy dla księdza jest to bardzo męczące?

Reklama

Fizycznie męczy bardziej. Mogę spowiadać 2 godziny, ale potem koniecznie robię co najmniej 10 minut przerwy. Psychicznie jest lżej, ale też są granice wytrzymałości. Nie zapamiętuję w zasadzie grzechów i pokuty, którą przekazałem penitentowi, ale tym co obciąża mojego ducha jest odpowiedzialność za drugiego człowieka.

Jeżeli zatem ktoś waha się czy iść do spowiedzi teraz, czy odłożyć ten sakrament na później – możemy spróbować mu pomóc w tej decyzji?

Chrystus czeka! Jedynym Zbawicielem, jedynym, który wyprowadza mnie z mojego cierpienia i niezrozumienia życia jest Jezus. On czeka i chce mnie podnieść. Chrystus przebaczył mi wszystkie grzechy i otworzył w swoim niebiańskim banku konto. I jest na tym koncie tyle waluty, że nie jesteśmy tego w stanie wydać. Od nas zależy czy będziemy żyli jak żebracy, którzy mają złota kartę w portfelu i z niej nie korzystają, czy nasze życie będzie opływało w luksusie duchowym. Kiedy widzę, że zaczyna brakować mi miłosierdzia, wchodzę w bezsens, że grzech się we mnie rozwija to korzystam z sakramentu pojednania jak z bankomatu. Takie obrazowe porównanie najbardziej trafia do serca. I na koniec przypomnienie. Idź do Chrystusa bez względu na okoliczności, oddaj mu swoje grzechy i weź za darmo przebaczenie i miłosierdzie.

2020-12-23 10:41

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostra zakonna z szalikiem poszła na mecz Legii. "Bałam się, że nie wrócę"

2024-11-08 10:29

uslatar, Adobe Stock

Stadion Wojska Polskiego, Legia Warszawa

Stadion Wojska Polskiego, Legia Warszawa

Tak kibice Legii potraktowali siostrę zakonną na „Żylecie”! „Proszę księdza, poszłam do spowiedzi z całego życia, bo bałam się, że już nie wrócę z tego meczu. - relacjonował wizytę siostry zakonnej na stadionie Legii Warszawa ks. Bogusław Kowalski na kanale Meczyki.

Ks. Bogusław Kowalski, proboszcz Parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła w Warszawie, znany ze swojego zamiłowania do piłki nożnej opowiadał o tym, co usłyszał od jednej z sióstr zakonnych.
CZYTAJ DALEJ

Warsztaty z myślą o młodzieży

2024-11-09 15:01

ks. Łukasz Romańczuk

Warsztaty z państwem Kotlińskimi

Warsztaty z państwem Kotlińskimi

O tym, że Kościołowi zależy na dobru młodzieży, możemy to dostrzec na wielu płaszczyznach działania Kościoła powszechnego i lokalnego. Tu ważną rolę pełnią duszpasterze, katecheci i wychowawcy. Z myślą o nich, Diecezjalne Duszpasterstwo Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej zaprosiło ich na “Projekt Młodzież” - Laboratorium Ewangelizacyjne w Kokotku.

To druga edycja tego wydarzenia. - W tym roku przygotowany został wymiar warsztatowy i skupiamy się na komunikacji, bo z tym mamy spory problem. Często jesteśmy przyzwyczajeni do działań autorytatywnych. Natomiast słyszymy o różnych kryzysach we wspólnotach i pomiędzy członkami różnych grup, także młodzieżowych. Często te konflikty są spowodowane błędną komunikacją. Głównym celem naszego wydarzenia jest nauczenie się komunikacji z młodymi i ich rodzicami, jak rozmawiać, i co zrobić, aby te relacje poprawić, bo gdy będziemy wysłuchani po obu stronach to przyniesie to większe owoce - mówi ks. Piotr Rozpędowski, diecezjalny Duszpasterz Młodzieży, dodając: - Do Kokotka przyjechało 65 osób. Wśród nich są dekanalni duszpasterze młodzieży, siostry zakonne, katecheci, osoby świeckie pracujące z młodzieżą i chcące taką pracę rozpocząć. Są osoby, które są pierwszy raz i takie, które były już rok temu.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz w Lecce: Każde pokolenie uczniów Pana jest powołane, by budować cywilizację miłości

2024-11-10 08:56

[ TEMATY ]

rocznica

kard. Stanisław Dziwisz

Włochy

św. Jan Paweł II

flickr.com/archidiecezjakrakow

KARD. STANISŁAW DZIWISZ

KARD. STANISŁAW DZIWISZ

- Każde pokolenie uczniów ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Pana powołane jest, aby podejmować trud życia Ewangelią, budowania i utrwalania na ziemi cywilizacji miłości. Ta fascynująca historia trwa już dwa tysiące lat - mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. odprawionej w katedrze w Lecce z okazji 30. rocznicy wizyty św. Jana Pawła II w tej włoskiej diecezji.

Rocznica wizyty Jana Pawła II w Archidiecezji Lecce stała się okazją do odwiedzenia tej części Włoch przez kard. Stanisława Dziwisza. W sobotę, 9 listopada metropolita krakowski senior spotkał się z przedstawicielami lokalnych władz. Wziął również udział w konferencji naukowej „Św. Jan Paweł II i aktualne wyzwania Kościoła w Europie”, która odbyła się w miejscowym kościele św. Ireny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję