W marszu wzięło udział ok. 1,5 tys. osób. Skandując takie hasła, jak: „Hej, hej, hej - rodzina jest OK”, ulicami miasta szły całe rodziny, przedstawiciele parlamentu, samorządu, różnych wspólnot i ruchów kościelnych, księża i siostry zakonne. Na czele marszu, w zabytkowej syrence z napisem „Życie to skarb” jechał w otoczeniu dzieci ordynariusz bielsko-żywiecki bp Tadeusz Rakoczy.
Uliczną manifestację poprzedziła Msza św. sprawowana w kościele św. Józefa Robotnika w Oświęcimiu. W homilii bp Tadeusz Rakoczy podkreślił, że po doświadczeniu totalitaryzmów XX wieku i ich bezgranicznej pogardy dla ludzkiego życia powinno się być szczególnie uczulonym na punkcie godności człowieka i jego niezbywalnych praw. - Niestety bardzo często wrażliwość okazuje się stępiona w wypadku życia poczętego, jeszcze nienarodzonego, eutanazji albo sztucznego poczęcia w próbówce in vitro - mówił bp Tadeusz Rakoczy wzywając do aktywnego opowiadania się z życiem. - Od naszej publicznej aktywności, która musi mieć wymiar świadectwa, zależy los wielu nienarodzonych dzieci - zaznaczył hierarcha i apelował, by w rodzinach przywrócić życiu najwyższą rangę. Kaznodzieja podkreślił wymowny fakt, że głos za życiem rozlega się w pobliżu byłego niemieckiego obozu zagłady KL Auschwitz-Birkenau. Przypomniał też, że w miejscu, w którym setki tysięcy osób zamordowano, o. Maksymilian Kolbe odniósł duchowe zwycięstwo, oddając życie za brata i umierając w bunkrze głodowym. Biskup Tadeusz Rakoczy przypomniał także heroiczną postawę „położnej z Auschwitz”, służebnicy Bożej Stanisławy Leszczyńskiej, która z narażeniem życia ratowała rodzące się w obozie dzieci.
Po Mszy św. uczestnicy Marszu dla Życia i Rodziny przeszli ulicami miasta do Oświęcimskiego Centrum Kultury. Po drodze zatrzymywali się kilkakrotnie, by słuchać specjalnych konferencji na temat szacunku dla życia i rodziny. Na koniec wysłuchano świadectwa małżeństwa lekarzy zaangażowanego w popieraną przez Kościół katolicki metodę leczenia niepłodności - naprotechnologię.
Marsz dla Życia i Rodziny wieńczył piknik rodzinny tuż przy Oświęcimskim Centrum Kultury. Na estradzie wystąpiły m.in. zespoły „Anti Babilon System” z Bielska-Białej i „Magnificat” z Wilamowic. Organizatorami Marszu dla Życia i Rodziny byli: oddział Akcji Katolickiej przy parafii św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu, Ruch Światło-Życie Diecezji Bielsko-Żywieckiej oraz Bractwo Trzeźwości przy oświęcimskiej parafii św. Maksymiliana Kolbego w Oświęcimiu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu