- Chcemy pokazać, że Polacy nie chcą tej konwencji, która nie wprowadza żadnych realnych działań do walki z przemocą niż te, które obowiązują w naszym kraju. Ona zawiera szereg ideologicznych zapisów, które niszczą społeczeństwo – powiedziała Lidia Sankowska-Grabczuk, która była gościem Radia Plus Radom.
Wskazała też, że kraje Europy Zachodniej, które przyjęły ideologię gender i konwencję stambulską takie jak Dania, Szwecja czy Niemcy mają dużo większy odsetek przemocy wobec kobiet niż Polska, co nie zmienia faktu, że przemoc istnieje, i trzeba z nią walczyć.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
"To są dane Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej. To nie konwencja stambulska jest narzędziem do walki z przemocą, bo według Światowej Agencji Zdrowia za tym zjawiskiem stoją alkohol i używki, seksualizacja wizerunku kobiety oraz rozpad więzi rodzinnych. O tym konwencja nie mówi ani słowa" - zaznacza Sankowska-Grabczuk.
Reklama
Jej zdaniem „konwencja stambulska jest bardzo niebezpiecznym tworem, który funkcjonuje praktycznie w każdym obszarze życia publicznego w Polsce”. Przypomniała, że konwencja jest pierwszym dokumentem po Konstytucji, który przynosi już teraz niedobre żniwa. - We wrześniu w Polsce przebywał komitet wykonawczy, który kontroluje nas z wprowadzania w życie konwencji. Wszystkie szczeble administracji rządowej i samorządowej musiały zdać raport, jak konwencja jest wprowadzana. Pracownicy socjalni, którzy są szkoleni w myśl zasad konwencji wchodzą dzisiaj do rodzin wielodzietnych – powiedziała rzeczniczka Inicjatywy „Tak dla rodziny, nie dla gender”.
Lidia Sankowska-Grabczuk poinformowała, że zbiórka cieszy się również poparciem ze strony Konferencji Episkopatu Polski, a w skład komitetu organizacyjnego wchodzi Ordo Iuris, Chrześcijański Kongres Społeczny i szereg innych organizacji prorodzinnych. Aby ją wspomóc należy pobrać puste karty na stronie chronmyrodziny.pl, zebrać podpisy wśród rodziny, znajomych czy w parafii, a następnie przekazać organizatorom. Do tej pory w samym Radomiu Młodzież Wszechpolska zebrała ok. tysiąca podpisów.
Na tę chwilę, dokumentu nie przyjęło 13 państw Rady Europy, m.in. Węgry, Czechy, Słowacja, Bułgaria czy Wielka Brytania. Polska jest jedynym państwem Grupy Wyszehradzkiej, które ratyfikowało ten dokument. W miejsce konwencji stambulskiej, komitet proponuje przyjęcie Międzynarodowej Konwencji Praw Rodziny, która zagwarantuje najważniejsze prawa małżonków, rodziców i dzieci oraz ochroni rodzinę przed nadmierną ingerencją ze strony państwa. Konwencja określa również skuteczne zasady przeciwdziałania przemocy, w tym przemocy domowej.