Reklama

Relikwie będą przypominały

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niech błogosławiony Ojciec Święty Jan Paweł II wspiera nas, aby nasze codzienne wybory były na miarę prawdziwego ucznia Jezusa Chrystusa, abyśmy zawsze byli wierni Temu, który jest bramą owczarni i Dobrym Pasterzem. Niech będą one świadomym i odpowiedzialnym opowiedzeniem się po stronie Tego, który jest pełen miłosierdzia - powiedział biskup pomocniczy naszej diecezji Piotr Greger podczas Mszy św. sprawowanej w kaplicy Domu Księży Emerytów w Bielsku-Białej w rocznicę beatyfikacji Papieża Polaka.
W dniu 1 maja bp Piotr Greger dokonał wprowadzenia relikwii krwi błogosławionego Ojca Świętego Jana Pawła II do kaplicy, gdzie na co dzień modlą się kapłani seniorzy. W uroczystości wzięło udział kilkudziesięciu duchownych, wśród których byli także prezbiterzy konsekrowani przez beatyfikowanego w ubiegłym roku Papieża. Razem z kapłanami we Mszy św. wzięły udział Siostry Karmelitanki Misjonarki, wspierające swą modlitwą mieszkańców Domu Księży Emerytów w Bielsku-Białej.
W homilii biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej przypomniał podstawowe prawdy związane z kultem relikwii w Kościele katolickim. - Człowiekowi wierzącemu relikwie pozwalają przekroczyć próg świata widzialnego, by dotknąć wieczności. Zmarły uznany przez Kościół za błogosławionego czy świętego przestaje być umarłym; w znaku relikwii żyje nadal. Zostaje włączony w osobiste życie człowieka, który oczekuje od niego wstawiennictwa u Boga, pośrednictwa czy jakiejkolwiek wymiernej pomocy, tej doczesnej i nadprzyrodzonej. Relikwie błogosławionego mają nam przypominać główny cel życia, jakim jest osiągnięcie szczęśliwej wieczności przez doskonałość i świętość życia na ziemi - mówił bp Piotr Greger, podkreślając, że relikwie błogosławionego Ojca Świętego Jana Pawła II będą na zawsze przypominały wielki dar Pana Boga, jakim było życie i czas długiego, bogatego i owocnego pontyfikatu Papieża Polaka.
Budowę Domu Księży Emerytów w Bielsku-Białej rozpoczęto w 2004 r. Inwestycja mogła być zrealizowana dzięki ofiarności wiernych i kapłanów diecezji bielsko-żywieckiej. Docelowo budynek na rogu ulic Traugutta i Żeromskiego jest w stanie przyjąć 40 księży emerytów. Emerytowani kapłani mają do dyspozycji dwupokojowe mieszkania z łazienką i aneksem kuchennym. Placówka została poświęcona 12 września 2006 r. przez biskupa ordynariusza bielsko-żywieckiego Tadeusza Rakoczego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian, żołnierz, męczennik

[ TEMATY ]

św. Florian

Archiwum OSP Kurów

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Magdalena Guziak-Nowak: wszystkie ręce na pokład dla ochrony życia dziecka nienarodzonego

2024-05-04 09:55

[ TEMATY ]

pro life

Adobe.Stock

- Jestem przeciw aborcji, ponieważ po pierwsze nie wolno zabijać niewinnych dzieci, a po drugie kobiety zasługują na dobrą, konkretną, realną pomoc w rozwiązaniu ich prawdziwych problemów, z którymi czasami w ciąży muszą się borykać, a nie na taką tanią alternatywę, która do końca życia pozostanie wyrwą w sercu - mówi Magdalena Guziak-Nowak, sekretarz zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, dyrektor ds. edukacji.

Pani Magdalena wraz z mężem Marcinem wygłosiła 2 maja konferencję nt. „Każde życie jest święte i nienaruszalne” w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w ramach comiesięcznych modlitw w intencji rodzin i ochrony życia poczętego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję