MILENA KINDZIUK: - Dlaczego zdecydował się Ksiądz kandydować na rektora?
KS. PROF. STANISŁAW DZIEKOŃSKI: - Jestem przekonany, że mam koncepcję nowoczesnego uniwersytetu i chciałbym ją realizować.
- Jakie elementy wpisują się w funkcjonowanie uniwersytetu przyszłości?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Mam na względzie między innymi nowoczesne technologie kształcenia: e-learning, wykłady online, cyfryzację uniwersytetu. Wyrażam nadzieję, że na dziennikarstwie prężnie będzie działać studio telewizyjne, które już tworzymy, a pozyskane środki unijne, granty naukowe i współpraca z innymi ośrodkami pozwolą bardziej rozwijać zarówno prace badawcze, jak też stworzyć warunki dydaktyczne odpowiednie na dzisiejsze czasy i wyzwania przyszłości. Żyjemy w świecie dynamicznego rozwoju cywilizacyjnego, zmian społeczno-kulturowych i nauka musi za nimi podążać, a nawet je wyprzedzać. Potrzeba też nowoczesnego zarządzania naszą uczelnią, mającą duży potencjał naukowy.
- Słusznie więc ks. prof. Ignacy Bokwa powiedział KAI, że jest Ksiądz Rektor „doskonałym organizatorem, potrafiącym wyzwolić energie twórcze i kreatywność w kierowanych przez siebie zespołach badawczych”.
Reklama
- Sprawowanie każdej funkcji jest służbą. Przede wszystkim mam na celu dobro uczelni, podejmowanie działań ważnych dla rozwoju poszczególnych osób i użytecznych społecznie nie tylko teraz, ale też w przyszłości. Dlatego startowałem do wyborów pod hasłem „Nowoczesny Uniwersytet przyszłości”, które zostało szczegółowo rozwinięte z programie prezentującym nową koncepcję rozwoju naszej uczelni.
- Przed jakimi trudnościami stoi obecnie uczelnia?
- Na pewno jedną z nich jest niż demograficzny, który dotyka wszystkie uczelnie. Zamierzamy zaoferować młodym ludziom nowoczesną ofertę studiów, a także podjąć nową strategię promocyjną. Chcemy jeszcze bardziej otworzyć się na studentów ze Wschodu, którzy chętnie do nas przyjeżdżają, a także rozwijać współpracę z nowymi członkami Unii Europejskiej. W tej dziedzinie jest wiele do zrobienia. Będziemy dalej dbać o jakość kształcenia, by bardziej dostosować efekty nauczania na UKSW do rynku pracy.
- Czy temu posłużą nowe kierunki albo specjalności?
- Z pewnością, zwłaszcza jeśli będą odpowiednio sprofilowane. Na UKSW już teraz mamy wiele kierunków w zakresie nauk humanistycznych, ścisłych, przyrodniczych i po tych kierunkach absolwenci łatwiej znajdują miejsca pracy. Mamy między innymi dziennikarstwo.
- No właśnie, jako jedyna uczelnia na Wydziale Teologicznym? Dlaczego?
- W tym przypadku realizujemy program studiów dziennikarskich, jak na innych uczelniach, ale zachowujemy też pewną specyfikę. Te dodatkowe elementy związane są z dziennikarstwem religijnym, z etyką dziennikarską, z poznaniem problematyki kościelnej. Dajemy szerszą, a więc nieco inną propozycję przygotowania do dziennikarstwa.
Reklama
- Czy na wszystkich wydziałach studenci mają tę szerszą propozycję?
- Można tak powiedzieć. Uniwersytet stara się, by nasi studenci mieli możliwość uczestniczenia w różnych zajęciach pozadydaktycznych, które służą ich integralnemu rozwojowi, a więc także duchowemu. Na uczelnię przychodzą kandydaci z różnym nastawieniem, niczego nie narzucamy, ale w systemie kształcenia staramy się stworzyć takie warunki, które by uwrażliwiały na sprawy Kościoła. Wielu właśnie wybiera tę uczelnię dlatego, że to jest Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
- Taki Uniwersytet jest więc dziś potrzebny?
- Tak, zwłaszcza Kościół potrzebuje takiego uniwersytetu, który wyrasta z tradycji chrześcijańskiej. Przypomnijmy, że nasza uczelnia powstała z wydziałów typowo kościelnych, którymi były teologia, filozofia chrześcijańska, czy prawo kanoniczne. Dopiero potem powstały inne wydziały tzw. świeckie. W obecnej strukturze uniwersytet ma wiele wydziałów, i jak wcześniej wspomniałem, kierunków studiów. Ta bogata oferta dydaktyczna i odpowiednia jakość kształcenia studentów są ważne w przygotowaniu przyszłych wysoko wykwalifikowanych i rzetelnych pracowników różnych profesji, w tym dziennikarzy, nauczycieli różnych przedmiotów, psychologów, pedagogów, prawników, filozofów czy teologów. Uniwersytet jest zatem w służbie człowieka, Kościoła, ale też i Polski.
* * *
Ks. prof. dr hab. Stanisław Dziekoński
11 kwietnia 2012 r. został wybrany przez kolegium elektorów UKSW na nowego rektora tej uczelni. Ma 45 lat, jest doktorem habilitowanym teologii w zakresie katechetyki i profesorem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Jest kierownikiem Katedry Psychologicznych i Pedagogicznych Podstaw Katechetyki, konsultorem przy Komisji Wychowania Katolickiego i Rady Naukowej Konferencji Episkopatu Polski. Na uczelni poza pracą dydaktyczną i naukową dał się poznać jako dobry organizator tworzący przyjazną atmosferę pracy i relacji międzyludzkich.
(mk)