Reklama

Serce dla serca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ich głównym celem jest wspieranie osób niepełnosprawnych, samotnych, starszych i potrzebujących z terenu gminy i nie tylko. Mottem przewodnim - słowa bł. Jana Pawła II: „Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”. Mowa o wolontariacie „Serce dla serca”, działającym przy Gimnazjum im. J. B. Górkiewiczowej w Mucharzu, w pobliżu Wadowic.

Dają dużo dobrego

Współczesny świat potrzebuje ludzi wielkiego serca. Czasem drobny gest, miłe słowo czy uśmiech skierowany w stronę drugiego człowieka może przynieść wiele dobrego. Dlatego tak ważna jest działalność wolontariuszy, którzy kierując się wrażliwością i troską o człowieka, niosą bezinteresowną pomoc potrzebującym.
Mucharski wolontariat, prowadzony przez Małgorzatę Gajdę-Durdę oraz Violettę Jamróz, skupia 30 osób. - Działamy już od 8 lat. Niesiemy pomoc dzieciom niepełnosprawnym, pamiętamy także o osobach starszych, samotnych, dla których przesyłamy świąteczne życzenia i drobne upominki - mówi jedna z opiekunek wolontariatu.
Część wolontariuszy pracuje w wymiarze 2 - 4 godzin miesięcznie w Domu Pomocy Społecznej dla osób niepełnosprawnych w Wadowicach, prowadzonym przez siostry nazaretanki. - Wolontariusze umilają czas niepełnosprawnym, towarzyszą im w codziennych czynnościach, zabierają na spacery, organizują zabawy - wymienia pani Violetta. Jak dodaje, przez tego typu działanie wolontariusze doceniają to, że są zdrowi. To dla nich ogromne doświadczenie życiowe. Oprócz tego dla osób starszych i niepełnosprawnych z terenu gminy wolontariusze organizują paczki świąteczne. Dary zbierane są wśród uczniów gimnazjum oraz od lokalnych firm. - Dzięki tego typu akcji uczniowie wspierają naszą organizację i uczą się miłości bliźniego - wyjaśnia pani Małgorzata.
Wolontariat „Serce dla serca” współpracuje również z Zakładem Terapii Zajęciowej w Kukowie. - W ramach tego partnerstwa odbywają się spotkania integracyjne naszych uczniów z potrzebującymi z tamtych terenów. Razem z niepełnosprawnymi wolontariusze wykonują rzeźby w drewnie, ozdoby papierowe, kartki, stroiki świąteczne, malują na szkle - mówi pani Violetta i dodaje, że wolontariat pozostaje również w kontakcie ze Związkiem Niewidomych w Suchej Beskidzkiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pola Nadziei

Nie zapominają o osobach nieuleczalnie chorych. Co roku na wiosnę młodzież bierze udział w akcji Pól Nadziei - „Twój Dar dla Chorych w Hospicjum św. Łazarza”. Wokół szkoły młodzi tworzą ogród żonkilowy - symbol pamięci o osobach cierpiących. - Wykonujemy stroiki świąteczne, piszemy e-maile i wiersze dla nieuleczalnie chorych. W maju organizujemy kwestę na rzecz tego hospicjum - wymienia pani Małgorzata.
Wolontariat „Serce dla serca” już pięciokrotnie brał udział w małopolskim konkursie „Mieć wyobraźnię miłosierdzia”, realizując własne projekty: „Wypłyniemy razem”, „Nie żyjemy daremnie”, „Podaj dłoń najmłodszemu”, „Jestem szczęśliwy, gdy pomagam innym” oraz ubiegłoroczny „Idziemy wspólną drogą”. - Projekt „Idziemy wspólną drogą” zakładał kontakt z wadowickim DPS-m nr 1, współpracę z Hospicjum św. Łazarza w Krakowie, kampanię Pól Nadziei na terenie gminy, pomoc w przedszkolu, do którego również uczęszczają chore dzieci. Wolontariusze zadbali też o ogród wokół przedszkola. Nie zapomnieli o podopiecznych fundacji „Dla mnie, dla ciebie, dla nas”, działającej przy szpitalu w Suchej Beskidzkiej. W wolnym czasie wykonywali prace plastyczne, z których dochód przeznaczony był na potrzeby fundacji - wylicza pani Violetta. Moja rozmówczyni ma nadzieję, że poprzez realizację tego projektu, udało się uwrażliwić młode pokolenie na potrzeby otaczającego świata, zwłaszcza tego tuż obok.
- Zauważyłyśmy, że młodzież potrafi dobrze zająć się osobą niepełnosprawną, zadbać o nią, umilić jej czas. Wolontariuszki pomagające w przedszkolu wspierają chore dzieci przy jedzeniu, podczas zabawy czy na spacerze. Nasza współpraca z Hospicjum św. Łazarza przebiega z roku na rok coraz owocniej. Wolontariusze poznają strukturę ośrodka, uświadamiają sobie jego istotną rolę, a nade wszystko ludzką potrzebę pomocy - podsumowuje efekty działań pani Małgorzata.

Chcą pomagać

Małgorzata Gajda-Durda i Violetta Jamróz są zaskoczone, ale i zadowolone, że tak liczna grupa angażuje się w pracę wolontariatu. Mówią, że przybywa chętnych do włączenia się w tę działalność. Wyrażają wdzięczność Urzędowi Gminy, dyrekcji, gronu pedagogicznemu, pracownikom oraz wszystkim ludziom dobrej woli, którzy ich wspierają.
Co daje wolontariuszom kontakt z osobami niepełnosprawnymi? - Te osoby mają w sobie wielkie bogactwo, wrażliwość, otwartość na drugiego człowieka, nie ma w nich barier, przyjmują człowieka takim, jaki jest - mówi Joanna, wolontariuszka. - Dzięki nim nauczyłam się doceniać to, co mam. Cieszyć się z każdego drobiazgu, jaki otrzymuję - dodaje Karolina.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kto żyje w miłości Bożej, jest na właściwej drodze

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 11, 28-30.

Czwartek, 18 lipca. Dzień powszedni albo wspomnienie św. Szymona z Lipnicy, prezbitera

CZYTAJ DALEJ

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego cytuje Jana Pawła II

2024-07-17 07:29

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Unia Europejska

Karol Wojtyła

parlament europejski

Roberta Metsola

PAP/EPA/RONALD WITTEK

Przewodnicząca Parlamentu Europejskiego zacytowała w swoim inauguracyjnym przemówieniu papieża Jana Pawła II. „Aby odnowić nasze zaangażowanie na rzecz Europy, musimy – jak powiedział wielki europejski święty z Krakowa Karol Wojtyła – «nie bać się». Nie bać się stawić czoła autokratom, bronić Europy, budować Unię, która będzie istnieć dla nas wszystkich” – powiedziała Roberta Metsola tuż po swoim wyborze.

Należąca do Europejskiej Partii Ludowej Metsola otrzymała 562 z 623 głosów. 61 głosów padło na lewicową kandydatkę Irene Montero. Kadencja Metsoli upłynie w 2027 roku.

CZYTAJ DALEJ

5 lat temu popełniliśmy błąd głosując na Ursulę von der Leyen. B. Szydło o wyborach na szefa KE

2024-07-17 15:45

[ TEMATY ]

wybory

praworządność

europoseł Beata Szydło

Urszula von der Leyen

Łukasz Brodzik

Europoseł Beata Szydło

Europoseł Beata Szydło

Przed nami wybory szefa Komisji Europejskiej. Ursula von der Leyen próbuje przekonać do siebie większość frakcji w Europarlamencie, ale do końca nie może być pewna drugiej kadencji - twierdzi europoseł Beata Szydło. Była premier polskiego rządu, w wywiadzie dla portalu niedziela.pl twierdzi, że kandydatka Europejskiej Partii Ludowej nie nadaje się na najwyższą funkcję w Unii Europejskiej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję