Po trudach sesyjnych zmagań, wysiłku tworzenia prac dyplomowych i stresów związanych z ich obroną, nadszedł dla studentów upragniony czas wypoczynku. Należał się on również księżom - po intensywnym okresie wizyt duszpasterskich w akademikach i domach absolwentów. Dlatego wszyscy razem chętnie uczestniczyli w przygotowaniach wspólnego zimowego wyjazdu Duszpasterstwa Akademickiego „Piątka”. Miejsc, które mogłyby stać się oazą wytchnienia dla akademików, na mapie naszego kraju jest wiele, ale jednomyślnie wybrano Koniaków. Jest to niewielka miejscowość niedaleko Istebnej, bogata w wyciągi narciarskie, ale słynąca przede wszystkim z przepięknych koronek, ręcznie tworzonych do dzisiaj. Tu właśnie w lutym studenci z „Piątki” wraz z Duszpasterzem ks. Janem Czekalskim mieli szansę zaczerpnąć świeżego górskiego powietrza.
„Piątkowiczów” przyjął pod dach ośrodka rekolekcyjnego „Emaus” ks. Jarosław Ogrodniczak, moderator domu. Miejsce to jest niezwykłe, gdyż gromadzi rodziny na rekolekcjach o ogromnej różnorodności, ale przede wszystkim już od przekroczenia progu wyczuwalny jest tu klimat otwartości i gościnności.
W ramach narciarsko-trekkingowego wypadu atrakcji nie brakowało. Czas spędzony w Koniakowie upłynął na eksplorowaniu tras pieszych, które obfitowały w widoki zapierające dech w piersiach. Zwolennicy szybszego sposobu przemieszczania się po śniegu również mieli szansę podziwiać urokliwe krajobrazy, zjeżdżając z okolicznych stoków narciarskich - Złoty Groń i Zagroń w Istebnej, a także Skrzyczne w Szczyrku. W ciągu tych kilku dni, które wydały się być krótsze niż zazwyczaj, „Piątkowicze” zakosztowali także kąpieli wodnej w parku wodnym „Olza” pod wyciągiem Zagroń. Wieczory upływały pod znakiem zacieśniania więzi. Późnowieczorne rozmowy, śpiew przy dźwięku gitary, ciepła herbata - to wszystko, bez czego żaden „Piątkowy” wyjazd nie mógłby się obejść. Pamiątką z wyjazdu są zdjęcia, na których utrwalono najpiękniejsze chwile naszego pobytu w Koniakowie. Jedno jest pewne - mimo absolutnego niewyspania i zmęczenia nóg, wszyscy studenci zaczęli nowy semestr bogatsi w potężną dawkę energii i zapału.
Po powrocie do Łodzi w naszym duszpasterstwie odbyła się tradycyjna już zabawa ostatkowa. Jest to jedna z imprez, która gromadzi najwięcej studentów, którym zdecydowanie nie brak fantazji w doborze zabawnego stroju. Tegoroczny wiejski motyw szczególnie wyzwolił dużą dawkę kreatywności i na sali mogliśmy spotkać całe „koła gospodyń wiejskich” oraz gospodarzy wyposażonych w grabie.
Po zabawie, o północy z wtorku na środę, uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem naszych duszpasterzy - ks. Pawła Dziedziczaka i ks. Jana Czekalskiego w kaplicy DA „5” rozpoczęliśmy Wielki Post. Teraz przygotowujemy się do rekolekcji wielkopostnych, które odbędą się łódzkiej archikatedrze w dniach 25-28 marca.
Tak właśnie działa „Piątka”!
Pomóż w rozwoju naszego portalu